czy powiedzenie do kogos ze zostalem oszukany... a przez kogo nie wiem,
wazne ze nie dostalem tego co powinienem moze byc kwalifikowane jako
pomowienie ?
i czy powiedzenie do kogos ze ta osoba mnie chyba oszukala to jest
pomowienie ?

do góry

bartek pisze:

> czy powiedzenie do kogos ze zostalem oszukany... a przez kogo nie wiem,
> wazne ze nie dostalem tego co powinienem moze byc kwalifikowane jako
> pomowienie ?

Można pomówić tylko konkretna osobę.

> i czy powiedzenie do kogos ze ta osoba mnie chyba oszukala to jest
> pomowienie ?
>

Czasem tak.


--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

Użytkownik "bartek" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:g1ckma$54q$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> czy powiedzenie do kogos ze zostalem oszukany... a przez kogo nie wiem,
> wazne ze nie dostalem tego co powinienem moze byc kwalifikowane jako
> pomowienie ?
> i czy powiedzenie do kogos ze ta osoba mnie chyba oszukala to jest
> pomowienie ?

jeśli uderzyłęś w stół i odezwały się nożyce, to możesz spać spokojnie

macso

do góry