eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › o oprogramowaniu komputerowym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 85

  • 61. Data: 2007-10-04 08:18:57
    Temat: Re: o oprogramowaniu komputerowym
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Jasko Bartnik napisał(a):
    > Dnia 03-10-2007 o 15:34:00 "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał(a):
    >
    >>> Czyli skoro samo uzyskanie programu komputerowego jest rownoznaczne
    >>> z korzyscia majatkowa, to Art.278 moglby brzmiec tak:
    >>> "§ 2. Tej samej karze podlega, kto osiaga korzyść majątkową w celu
    >>> osiągnięcia korzyści majątkowej"
    >>
    >> Raczej 'Tej samej karze podlega, kto celem osiągnięcia korzyści
    >> majątkowej uzyskuje bez zgody osoby uprawnionej utwór nie pozostający
    >> w dziedzinie publicznej.' Wówczas artykuł ten nie dyskryminowałby
    >> twórców nie będących programistami komputerowymi.
    >
    > Ja, im dluzej przygladam sie temu przepisowi, tym bardziej uwazam go za
    > dziwolag. Sugeruje, ze istnieje uzyskanie bez osiagania korzysci
    > majatkowej - ciezko jednak znalezc jakis przyklad na cos takiego (
    ja pierdziele. Ile razy mam to pisac. Powiedzmy ze sciagasz jakis
    program, okazuje sie ze jest on chroninoy prawem, masz dwa wyjscia
    odrazu go wywalic (woiwczas uzyskales ale nie zatrzymales czyli nie
    osiagnales korzysci majatkowej) lub zatrzymac, i wowczas osiagaz korzysc
    majatkowa (to tak jak przywlasczenie zabranej rzeczy) i dopiero wtedy sa
    spelnione przeslanki swiadczace o bycie przestepstwa. Bardziej
    Łopatologicznie nie mozna

    P.


    --
    IDZ NA WYBORY! Albo ONI zagłosują ZA CIEBIE!
    http://pl.youtube.com/watch?v=KHoe8S_HF7s
    Wysaj to do wszystkich swoich kontaktow co
    tydzien! Pamietaj ze 'Malym ludziom' zalezy na tym by
    jak najmniej wyborców poszlo glosowac ....


  • 62. Data: 2007-10-04 10:05:30
    Temat: Re: o oprogramowaniu komputerowym
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Sowiecki Agent
    <p...@t...gazeta
    .pl> writes:

    [...]

    > Powiedzmy ze sciagasz jakis program, okazuje sie ze jest
    > on chroninoy prawem,

    Zdaje się, że w innych krajach ściga się w takim przypadku osobę,
    która dystrybuuje program nie posiadając odpowiednich praw
    (publikowanie, dystrybucja utworu).


  • 63. Data: 2007-10-04 11:46:53
    Temat: Re: o oprogramowaniu komputerowym
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 04-10-2007 o 10:18:57 Sowiecki Agent
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał(a):

    > Powiedzmy ze sciagasz jakis program, okazuje sie ze jest on chroninoy
    > prawem, masz dwa wyjscia odrazu go wywalic (woiwczas uzyskales ale nie
    > zatrzymales czyli nie osiagnales korzysci majatkowej) lub zatrzymac, i
    > wowczas osiagaz korzysc majatkowa (to tak jak przywlasczenie zabranej
    > rzeczy) i dopiero wtedy sa spelnione przeslanki swiadczace o bycie
    > przestepstwa. Bardziej Łopatologicznie nie mozna

    Ale prawie kazdy produkt sciagniety z sieci albo kupiony w sklepie mam
    zamiar kiedys "wywalic". Ile czasu mam na pozbycie sie programu
    komputerowego? Zamiar byl. Zastanawiam sie tez nad fragmentem "uzyskuje
    cudzy program". Co ustawodawca mial na mysli piszac o cudzym programie i
    dlaczego "uzyskuje" a nie "uzyskał"? Moze intencja bylo uznanie za
    przestepstwo "wykradania" programow?

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 64. Data: 2007-10-05 07:28:48
    Temat: Re: o oprogramowaniu komputerowym
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Piotr Dembiński napisał(a):
    > Sowiecki Agent
    > <p...@t...gazeta
    .pl> writes:
    >
    > [...]
    >
    >> Powiedzmy ze sciagasz jakis program, okazuje sie ze jest
    >> on chroninoy prawem,
    >
    > Zdaje się, że w innych krajach ściga się w takim przypadku osobę,
    > która dystrybuuje program nie posiadając odpowiednich praw
    > (publikowanie, dystrybucja utworu).

    ale to bylby sygnal, nie kupuj, kradnij jak cie zlapia to nic ci nie
    zrobia.

    --
    IDZ NA WYBORY! Albo ONI zagłosują ZA CIEBIE!
    http://pl.youtube.com/watch?v=KHoe8S_HF7s
    Wysaj to do wszystkich swoich kontaktow co
    tydzien! Pamietaj ze 'Malym ludziom' zalezy na tym by
    jak najmniej wyborców poszlo glosowac ....


  • 65. Data: 2007-10-05 07:36:22
    Temat: Re: o oprogramowaniu komputerowym
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Jasko Bartnik napisał(a):
    > Dnia 04-10-2007 o 10:18:57 Sowiecki Agent
    > <p...@t...gazeta
    .pl> napisał(a):
    >
    >> Powiedzmy ze sciagasz jakis program, okazuje sie ze jest on chroninoy
    >> prawem, masz dwa wyjscia odrazu go wywalic (woiwczas uzyskales ale nie
    >> zatrzymales czyli nie osiagnales korzysci majatkowej) lub zatrzymac, i
    >> wowczas osiagaz korzysc majatkowa (to tak jak przywlasczenie zabranej
    >> rzeczy) i dopiero wtedy sa spelnione przeslanki swiadczace o bycie
    >> przestepstwa. Bardziej Łopatologicznie nie mozna
    >
    > Ale prawie kazdy produkt sciagniety z sieci albo kupiony w sklepie mam
    > zamiar kiedys "wywalic". Ile czasu mam na pozbycie sie programu
    > komputerowego? Zamiar byl.

    nie kombinuj, niezwlocznie.


    Zastanawiam sie tez nad fragmentem "uzyskuje
    > cudzy program". Co ustawodawca mial na mysli piszac o cudzym programie i
    > dlaczego "uzyskuje" a nie "uzyskał"? Moze intencja bylo uznanie za
    > przestepstwo "wykradania" programow?

    cudzy czyli kogos kto go nabyl (leglanie lub nie), tutaj tarktujesz
    program komputerowy (w formi eelektoniczej) jako rzecz, dlatego sa takie
    sformulowania. A uzyskuje zamiast uzyskal oznacza ze ni ejest karalne
    samo posiadanie a spsob wejscia w posiadanie tego programu. To jest blad
    ustawodawcy. Prokurator mialby tu problem z udowodonieniem winy, z teo
    co czytalem czesto ogrnicza sie do wykazania ze ktos posiada lewy
    program a nie udowadnai ze nabyl go nielegalnie co jest naduzyciem.
    (dlatego chca wprowadzic wymog udowodnienia ze sie uzyskalo soft
    posiadany na kompie legalnie)

    P.
    --
    IDZ NA WYBORY! Albo ONI zagłosują ZA CIEBIE!
    http://pl.youtube.com/watch?v=KHoe8S_HF7s
    Wysaj to do wszystkich swoich kontaktow co
    tydzien! Pamietaj ze 'Malym ludziom' zalezy na tym by
    jak najmniej wyborców poszlo glosowac ....


  • 66. Data: 2007-10-05 07:40:07
    Temat: Re: o oprogramowaniu komputerowym
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>


    >> ktora nabyla w ten sposob owe oprogramowanie. Czyli
    >> operujemy na jednym konkretnym egzemplarzu.
    >
    > Powyższe potwierdza, że to *licencja* określa odpowiedzialnych karnie z
    > 278.
    >

    nadinterpretujesz. gdyby licencja jako taka decydowala o
    odpowiedzialnosci karnej to w przypadku zapisu
    "co ydzien musisz wejsc na stol i zatanczyc" przy jego niespelnieniu
    popelnilbys przesepstwo.
    Podobnie wprzypadku zapisow w produktach microft sugerujaych ze musisz
    posiadac kilka rzeczy (paragony itp) ktore siwdacza o legalnosci, a to
    nieprawda z punktu widzenia kk, tu musisz miec mozliwosc (w jakikolwiek
    sposob) wykazania <tobie musza udowodnic> ze nabyles go odo osoby
    uprawnionej a jak to zrobisz tnie ma znaczenia. Moze byc przelew z
    odpoiwdnim tytulem do dystrybutora.


    P.

    --
    IDZ NA WYBORY! Albo ONI zagłosują ZA CIEBIE!
    http://pl.youtube.com/watch?v=KHoe8S_HF7s
    Wysaj to do wszystkich swoich kontaktow co
    tydzien! Pamietaj ze 'Malym ludziom' zalezy na tym by
    jak najmniej wyborców poszlo glosowac ....


  • 67. Data: 2007-10-05 14:15:39
    Temat: Re: o oprogramowaniu komputerowym
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 05-10-2007 o 09:36:22 Sowiecki Agent
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał(a):

    > A uzyskuje zamiast uzyskal oznacza ze ni ejest karalne samo posiadanie a
    > spsob wejscia w posiadanie tego programu. To jest blad ustawodawcy.
    > Prokurator mialby tu problem z udowodonieniem winy, z teo co czytalem
    > czesto ogrnicza sie do wykazania ze ktos posiada lewy program a nie
    > udowadnai ze nabyl go nielegalnie co jest naduzyciem.

    Nareszcie w cos trafilem :)

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 68. Data: 2007-10-05 14:18:22
    Temat: Re: o oprogramowaniu komputerowym
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 05-10-2007 o 09:40:07 Sowiecki Agent
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał(a):

    >>> ktora nabyla w ten sposob owe oprogramowanie. Czyli
    >>> operujemy na jednym konkretnym egzemplarzu.
    >> Powyższe potwierdza, że to *licencja* określa odpowiedzialnych karnie
    >> z 278.
    > nadinterpretujesz. gdyby licencja jako taka decydowala o
    > odpowiedzialnosci karnej to w przypadku zapisu
    > "co ydzien musisz wejsc na stol i zatanczyc" przy jego niespelnieniu
    > popelnilbys przesepstwo.

    Chodzilo - chyba - tylko o samo zdefiniowanie "osoby uprawnionej" z art.
    278 KK przez prawo autorskie. Reszta zostaje wewnatrz prawa autorskiego.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 69. Data: 2007-10-05 14:22:19
    Temat: Re: o oprogramowaniu komputerowym
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Jasko Bartnik napisał(a):
    > Dnia 05-10-2007 o 09:40:07 Sowiecki Agent
    > <p...@t...gazeta
    .pl> napisał(a):
    >
    >>>> ktora nabyla w ten sposob owe oprogramowanie. Czyli
    >>>> operujemy na jednym konkretnym egzemplarzu.
    >>> Powyższe potwierdza, że to *licencja* określa odpowiedzialnych
    >>> karnie z 278.
    >> nadinterpretujesz. gdyby licencja jako taka decydowala o
    >> odpowiedzialnosci karnej to w przypadku zapisu
    >> "co ydzien musisz wejsc na stol i zatanczyc" przy jego niespelnieniu
    >> popelnilbys przesepstwo.
    >
    > Chodzilo - chyba - tylko o samo zdefiniowanie "osoby uprawnionej" z art.
    > 278 KK przez prawo autorskie. Reszta zostaje wewnatrz prawa autorskiego.


    Przyklad delphi 7 obala te teorie. Wedlug licencji nie mozesz odsprzedac
    kupionego programu, ale zgodnie z kk mozesz odsprzedac swoj legalnie
    uzyskany program, nie popelnisz przesepstwa.

    --
    IDZ NA WYBORY! Albo ONI zagłosują ZA CIEBIE!
    http://pl.youtube.com/watch?v=KHoe8S_HF7s
    Wysaj to do wszystkich swoich kontaktow co
    tydzien! Pamietaj ze 'Malym ludziom' zalezy na tym by
    jak najmniej wyborców poszlo glosowac ....


  • 70. Data: 2007-10-05 15:06:01
    Temat: Re: o oprogramowaniu komputerowym
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Sowiecki Agent <p...@t...gazeta
    .pl> writes:

    > Piotr Dembiński napisał(a):
    >> Sowiecki Agent
    >> <p...@t...gazeta
    .pl> writes:
    >> [...]
    >>
    >>> Powiedzmy ze sciagasz jakis program, okazuje sie ze jest on
    >>> chroninoy prawem,
    >> Zdaje się, że w innych krajach ściga się w takim przypadku osobę,
    >> która dystrybuuje program nie posiadając odpowiednich praw
    >> (publikowanie, dystrybucja utworu).
    >
    > ale to bylby sygnal, nie kupuj, kradnij jak cie zlapia to nic ci nie
    > zrobia.

    Tak mi się zdaje, że gdyby producenci oprogramowania mieli w Polsce
    wystarczająco silną pozycję, to mogliby wytaczać normalne procesy
    cywilne takim piratom. Spójrz na USA, w których nawet organizacje
    typu non-profit w rodzaju Free Software Foundation mają do dyspozycji
    prawników, którzy potrafią zadbać o to, by nie naruszano stosownych
    umów licencyjnych.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1