Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Marcin Szawurski" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
> news:435e22a6$0$5444$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>
> Sprawdź w BIK-u czego dotyczy zastrzeżenie. Bo niekoniecznie musi być
> związane z przestępstwem. To może być omyłkowy zapis, albo
> nieuregulowanie jakiejś drobnej kwoty do zamknięcia salda, albo po
> prostu błąd.
>

Sprawdzam (już wysłałem zapytanie), złożyłem też zawiadomienie o
popełnieniu przestępstwa przez kogoś tam (zapewne prokuratura szybciej
dojdzie kto i gdzie niż ja) zapewne jest tak jak mówicie ale ja stracę
co najmniej miesiąc, a zapewne kilka. Tym bardziej wkurzające że BIK
nie jest stroną żadnej umowy ze mną tylko jakimś tam administratorem
danych i stroną umów z bankami i nie jest żadnym umocowanym prawnie
organem, na kontakt z którym ja w ogóle powinienem tracić czas.

Pytanie: kto ponosi odpowiedzialność cywilną za taką sytuację? Moim
zdaniem - z powodów wymienionych wyżej - względem mnie mBank, a
ewentualnie względem mBanku BIK albo podmiot który przekazał dane.
Dobrze rozumuję?

do góry

Dariusz Młyński wrote:
>>mBank odmawia mi otwarcia konta firmowego twierdząc, że mój numetr
>>dowodu (stary książeczkowy) został "zastrzeżony". Dowód wydany w
>
> marcu
>
>>98, ja mam 25 lat więc chyba jeszcze ważny?
>>
>>1. O co chodzi z tym "zastrzeżeniem" ? Bo mam podejrzenia ze to
>
> jakas
>
>>międzybankowa nieformalna procedura ?
>>
>
> Najprawdopodobniej Twój dowód został wprowadzony na listę
> zastrzeżonych dokumentów w związku z niespłacanym kredytem .
> Mogła to być pomyłka pracownika jakiegoś banku (literówka w numerze).
> W Twoim interesie leży wyjaśnienie dlaczego tak się stało.
> Zapoznaj się z procedurą
> http://www.bik.pl/regulamin_obslugi_klienta_indywidu
alnego.htm i
> napisz do BIKu "zapytanie konsumenckie"
> podając wszystkie dane jakie sa wymagane.
>

I mylisz się. Jeśli ktoś inny podał mój numer dowodu jako swój a
następnie został taki dowód zastrzeżony, to guzik się dowiem, bo są to
dane tej innej osoby, a w moich będzie czyste. A nie udzielą mi
bynajmniej odpowiedzi na pytanie "kto podał jako swój ten i ten numer
dowodu - nota bene mój".

I tak biznes się kręci.

do góry

Użytkownik "Marcin Szawurski" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
news:435e6995$0$5426$f69f905@mamut2.aster.pl...

> Sprawdzam (już wysłałem zapytanie), złożyłem też zawiadomienie o
> popełnieniu przestępstwa przez kogoś tam (zapewne prokuratura
szybciej
> dojdzie kto i gdzie niż ja) zapewne jest tak jak mówicie ale ja
stracę
> co najmniej miesiąc, a zapewne kilka. Tym bardziej wkurzające że
BIK
> nie jest stroną żadnej umowy ze mną tylko jakimś tam administratorem
> danych i stroną umów z bankami i nie jest żadnym umocowanym prawnie
> organem, na kontakt z którym ja w ogóle powinienem tracić czas.
> Pytanie: kto ponosi odpowiedzialność cywilną za taką sytuację? Moim
> zdaniem - z powodów wymienionych wyżej - względem mnie bank, a
> ewentualnie względem banku BIK albo podmiot który przekazał dane.
> Dobrze rozumuję?

Ależ nie wiadomo, czy Twój dowód jest w BIK-u! Ja prosiłem, byś to
sprawdził, bo to najczęstsza przyczyna nieporozumień. Ale istnieje
jeszcze kilka innych możliwości. To równie dobrze może być zwykła
pomyłka.

do góry

Użytkownik "Marcin Szawurski" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
news:435e22a6$0$5444$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> Jak zmusić mBank do otwarcia konta ewentualnie?

Tak się zastanawiam czy bank ma obowiązek otworzyć konto każdemu kto o to
wystapi.

do góry

Robert Tomasik wrote:

>
>
> Ależ nie wiadomo, czy Twój dowód jest w BIK-u! Ja prosiłem, byś to
> sprawdził, bo to najczęstsza przyczyna nieporozumień. Ale istnieje
> jeszcze kilka innych możliwości. To równie dobrze może być zwykła
> pomyłka.
>

No to potwierdza, że cywilnie odpowiedzialny wobec mnie jest jedynie
bank, bo ja uważam że kc i przyjęcie oferty obowiązuje również tutaj?

Tym bardziej że oficjalnie nie mam żadnej odpowiedzi wskazującej na
jakąkolwiek przyczynę nieotwarcia rachunku.

do góry

Marcin Szawurski wrote:
[...]

> Pytanie: kto ponosi odpowiedzialność cywilną za taką sytuację? Moim
> zdaniem - z powodów wymienionych wyżej - względem mnie mBank, a
> ewentualnie względem mBanku BIK albo podmiot który przekazał dane.
> Dobrze rozumuję?
NIe. Jeśli ktos sklonował Twój dowód, to (oprócz odpowiedzialności
karnej) ponosi pewnie względem Ciebie odpowiedzialnośc cywilną.
Jeśli jakis bank (bo to wcale niekoniecznie mBank musiał Cię wciagnąć na
jakąś listę) przez ppomyłkę, to ów bank.


Odrębne pytanie jest *na jaką liste jesteś wpisany* ?
Bo conajmniej 3 mi przychodzą do głowy
MIG-DZ
MIG-BR
i BIK
KJ

do góry

Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:djm2cm$515$1@kjonca.kjonca.bogus...

> Bo conajmniej 3 mi przychodzą do głowy
> MIG-DZ
> MIG-BR
> i BIK


BIK jest klientem dwóch pozostałych i wysyłając zapytanie uzyskasz
również odpowiedź z MIG-ów. Ale poza BIK "czarną listę" najpewniej ma
również sam mBank.

do góry

Użytkownik "Marcin Szawurski" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
news:435e8fc3$0$5417$f69f905@mamut2.aster.pl...

> No to potwierdza, że cywilnie odpowiedzialny wobec mnie jest jedynie
> bank, bo ja uważam że kc i przyjęcie oferty obowiązuje również
tutaj?

Obowiązuje, tyle że ze zmianami wynikającymi z prawa bankowego które w
tym wypadku jest ustawą szczególną.

> Tym bardziej że oficjalnie nie mam żadnej odpowiedzi wskazującej na
> jakąkolwiek przyczynę nieotwarcia rachunku.

A czasem z kontem nie był powiązany jakiś kredyt (debet, karta
debetowa)? Bo jak tak, to zastosowanie ma art. 70 pb. Pojęcie
zdolności kredytowej jest silnie nieostre i może być
nadinterpretowane. Ale tak, czy inaczej odpowiedzieć powinni.

do góry

Alek wrote:
> Użytkownik "Marcin Szawurski" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
> news:435e22a6$0$5444$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>>Jak zmusić mBank do otwarcia konta ewentualnie?
>
>
> Tak się zastanawiam czy bank ma obowiązek otworzyć konto każdemu kto o to
> wystapi.
>
Na pbb była długa dyskusja na ten temat. I wyszło, ze nie. Za to gdy już
jest otwarte, to zamknąć może jedynie z ważnych powowdów :-)
KJ

do góry

[..]
> > Najprawdopodobniej Twój dowód został wprowadzony na listę
> > zastrzeżonych dokumentów w związku z niespłacanym kredytem .
> > Mogła to być pomyłka pracownika jakiegoś banku (literówka w
numerze).
> > W Twoim interesie leży wyjaśnienie dlaczego tak się stało.
> > Zapoznaj się z procedurą
> > http://www.bik.pl/regulamin_obslugi_klienta_indywidu
alnego.htm i
> > napisz do BIKu "zapytanie konsumenckie"
> > podając wszystkie dane jakie sa wymagane.
> >
>
> I mylisz się. Jeśli ktoś inny podał mój numer dowodu jako swój a
> następnie został taki dowód zastrzeżony, to guzik się dowiem, bo są
to
> dane tej innej osoby, a w moich będzie czyste. A nie udzielą mi
> bynajmniej odpowiedzi na pytanie "kto podał jako swój ten i ten
numer
> dowodu - nota bene mój".
>
A próbowałeś ?

do góry