Dnia Fri, 21 May 2010 18:04:19 +0200, agent73 napisał(a):

> A może mógłby zamieszkać w pracy i pracować 16 godzin na dobę, bo
> przecież i tak nie miał by w tym czasie nic innego do roboty???

Tysiące ludzi mieszka w wynajętych mieszkaniach blisko pracy, a na weekendy
wraca do rodziny. Dziwne? Ja sam spędziłem rok mieszkając w hotelu, bo
pracowałem 1000km od domu.

> Weź no się puknij w głowę!

Głowy należy używać do myślenia a nie pukania.

Henry

do góry

On 22 Maj, 11:49, "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid> wrote:
> > > No cghyba, ze sobie wykupiles jakies ekstra ubezpieczenie - no to wtedy
> > > ubezpieczyciel.
>
> > A nie wystarczy normalne, które wszyscy płacą ?
>
> A ktore ubezpieczenie wszyscy placa? IMHO nie ma takiego. Owszem, duza
> czesc ludzi placi ubezpieczenie zdrowotne ale to nie ma zwiazku z
> tematem.
> --
> Wraz z tym zdrowotnym płacą jeszcze inne składki

I ktore te skladki sa ubezpieczeniem od wyplacania pensji na wypadek
nieobecnosci w pracy z powodu powodzi?
BTW moglbys nauczyc sie cytowac

do góry

Użytkownik "badzio" <b...@g...com>

> > > No cghyba, ze sobie wykupiles jakies ekstra ubezpieczenie - no to
> > > wtedy
> > > ubezpieczyciel.
>
> > A nie wystarczy normalne, które wszyscy płacą ?
>
> A ktore ubezpieczenie wszyscy placa? IMHO nie ma takiego. Owszem, duza
> czesc ludzi placi ubezpieczenie zdrowotne ale to nie ma zwiazku z
> tematem.
> --
> Wraz z tym zdrowotnym płacą jeszcze inne składki

I ktore te skladki sa ubezpieczeniem od wyplacania pensji na wypadek
nieobecnosci w pracy z powodu powodzi?
--
Na chyba. Ale nie wiem jakie dokładnie są to może jednak nie ma.


BTW moglbys nauczyc sie cytowac
--
Najpierw Ty musiałbyś nauczyć się pisać

do góry