eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kompensata długów/wierzytelności
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2012-12-05 14:51:06
    Temat: Re: kompensata długów/wierzytelności
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-12-05 14:42, witek pisze:
    > Liwiusz wrote:
    >> W dniu 2012-12-05 12:39, witek pisze:
    >>> Liwiusz wrote:
    >>>
    >>>>
    >>>> Nieprawda, jest jeszcze prawo wekslowe :)
    >>>>
    >>> a tak tak, wiem.
    >>>
    >>>
    >>>>
    >>>> Dokonanie kompensaty jest zawsze możliwe i niekaralne, nawet na
    >>>> zupełnym
    >>>> bankrucie (ba, zwłaszcza wówczas jest to operacja opłacalna, nieraz
    >>>> firmy szukają wierzytelności do kupienia, aby móc dokonać odpowiedniej
    >>>> kompensaty).
    >>>>
    >>>
    >>> Ale istniejacych wzajemnych wierzytelnosci.
    >>> A kara jest za doprowadzenie do sytuacji, w której powstaje druga
    >>> wierzytelnosc, ktorą da się skompensowac pierwsza.
    >>> Gdyby nie bylo zlecenia, nie byloby co kompensowac.
    >>
    >> Karalne doprowadzenie do powstania drugiej, przeciwnej, wierzytelności?
    >> No, bardzo nowatorska teza, jak to na usenet przystało :)
    >>
    >
    > Nie. Sposob rozprowadzenia zyskow z niej.

    Zatem karalne jest dokonanie potrącenia wierzytelności z osobą będąca
    dłużnikiem innych wierzycieli? Już pisałem, że to nowatorska teza,
    nieznana obecnemu orzecznictwu (podejrzewam, że nawet nikt nie wpadł na
    tak szalony pomysł, aby to testować w sądzie, możesz być pierwszy :)

    Na gruncie logiki też się to kupy nie trzyma.

    --
    Liwiusz


  • 12. Data: 2012-12-05 15:58:48
    Temat: Re: kompensata długów/wierzytelności
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Liwiusz wrote:
    > W dniu 2012-12-05 14:42, witek pisze:
    >> Liwiusz wrote:
    >>> W dniu 2012-12-05 12:39, witek pisze:
    >>>> Liwiusz wrote:
    >>>>
    >>>>>
    >>>>> Nieprawda, jest jeszcze prawo wekslowe :)
    >>>>>
    >>>> a tak tak, wiem.
    >>>>
    >>>>
    >>>>>
    >>>>> Dokonanie kompensaty jest zawsze możliwe i niekaralne, nawet na
    >>>>> zupełnym
    >>>>> bankrucie (ba, zwłaszcza wówczas jest to operacja opłacalna, nieraz
    >>>>> firmy szukają wierzytelności do kupienia, aby móc dokonać odpowiedniej
    >>>>> kompensaty).
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Ale istniejacych wzajemnych wierzytelnosci.
    >>>> A kara jest za doprowadzenie do sytuacji, w której powstaje druga
    >>>> wierzytelnosc, ktorą da się skompensowac pierwsza.
    >>>> Gdyby nie bylo zlecenia, nie byloby co kompensowac.
    >>>
    >>> Karalne doprowadzenie do powstania drugiej, przeciwnej, wierzytelności?
    >>> No, bardzo nowatorska teza, jak to na usenet przystało :)
    >>>
    >>
    >> Nie. Sposob rozprowadzenia zyskow z niej.
    >
    > Zatem karalne jest dokonanie potrącenia wierzytelności z osobą będąca
    > dłużnikiem innych wierzycieli? Już pisałem, że to nowatorska teza,
    > nieznana obecnemu orzecznictwu (podejrzewam, że nawet nikt nie wpadł na
    > tak szalony pomysł, aby to testować w sądzie, możesz być pierwszy :)
    >
    > Na gruncie logiki też się to kupy nie trzyma.
    >

    dobra niech ci bedzie twoja broszka.
    koniec tematu.


  • 13. Data: 2012-12-06 09:54:29
    Temat: Re: kompensata długów/wierzytelności
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2012-12-05 12:22, witek pisze:
    > Liwiusz wrote:
    >>> to zadziała tylko w jednym przypadku, jezeli dluznik X nie ma innych
    >>> długów a ty jesteś jedynym.
    >>> jesli tak nie jest, to za wykonaną usługę masz mu zapłacić, a on spłacac
    >>> wszystkich wierzycieli proporcjonalnie do wielkosci dlugu. Czyli
    >>> dostałbyś tylko część tych pieniedzy.
    >>
    >>
    >> Zupełnie bezpodstawne wymaganie. Oznaczałoby zakaz dokonywania potrąceń
    >> wierzytelności u osób, które mają *jakiekolwiek* długi. A tak nie jest.
    >> Swoją wierzytelność zawsze mogę potrącić ze swoim długiem i nie ważne
    >> jest ile dłużnik ma innych długów.
    >
    > Ale on nie proponuje kompensaty długów tylko mozliwosci dorobienia w
    > zamian za spłate długu.

    jak nie jak tak, -przecież z chwilą wykonania dla mnie usługi mój
    dłuznik wystawi mi rachunek,- w momencie upłynięcia wyznaczonego w nim
    terminu zapłaty, dopóki go nie zapłacę będe mieć w stosunku do tego
    dłuznika-usługodawcy dług, który własnie skompensuję jego długiem u mnie.



  • 14. Data: 2012-12-06 09:56:11
    Temat: Re: kompensata długów/wierzytelności
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2012-12-05 12:39, witek pisze:
    > Liwiusz wrote:
    >
    >>
    >> Nieprawda, jest jeszcze prawo wekslowe :)
    >>
    > a tak tak, wiem.
    >
    >
    >>
    >> Dokonanie kompensaty jest zawsze możliwe i niekaralne, nawet na zupełnym
    >> bankrucie (ba, zwłaszcza wówczas jest to operacja opłacalna, nieraz
    >> firmy szukają wierzytelności do kupienia, aby móc dokonać odpowiedniej
    >> kompensaty).
    >>
    >
    > Ale istniejacych wzajemnych wierzytelnosci.
    > A kara jest za doprowadzenie do sytuacji, w której powstaje druga
    > wierzytelnosc, ktorą da się skompensowac pierwsza.
    > Gdyby nie bylo zlecenia, nie byloby co kompensowac.
    >

    Dziwaczny pogląd z którego wynika, ze wierzyciel rzekomo nie może dawać
    zleceń dłużnikowi;-)


  • 15. Data: 2012-12-06 10:12:14
    Temat: Re: kompensata długów/wierzytelności
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    p47 wrote:
    > W dniu 2012-12-05 12:22, witek pisze:
    >> Liwiusz wrote:
    >>>> to zadziała tylko w jednym przypadku, jezeli dluznik X nie ma innych
    >>>> długów a ty jesteś jedynym.
    >>>> jesli tak nie jest, to za wykonaną usługę masz mu zapłacić, a on
    >>>> spłacac
    >>>> wszystkich wierzycieli proporcjonalnie do wielkosci dlugu. Czyli
    >>>> dostałbyś tylko część tych pieniedzy.
    >>>
    >>>
    >>> Zupełnie bezpodstawne wymaganie. Oznaczałoby zakaz dokonywania potrąceń
    >>> wierzytelności u osób, które mają *jakiekolwiek* długi. A tak nie jest.
    >>> Swoją wierzytelność zawsze mogę potrącić ze swoim długiem i nie ważne
    >>> jest ile dłużnik ma innych długów.
    >>
    >> Ale on nie proponuje kompensaty długów tylko mozliwosci dorobienia w
    >> zamian za spłate długu.
    >
    > jak nie jak tak, -przecież z chwilą wykonania dla mnie usługi mój
    > dłuznik wystawi mi rachunek,- w momencie upłynięcia wyznaczonego w nim
    > terminu zapłaty, dopóki go nie zapłacę będe mieć w stosunku do tego
    > dłuznika-usługodawcy dług, który własnie skompensuję jego długiem u mnie.
    >
    >
    z pokrzywdzeniem innych wierzycieli.


  • 16. Data: 2012-12-06 10:12:40
    Temat: Re: kompensata długów/wierzytelności
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    p47 wrote:
    > Dziwaczny pogląd z którego wynika, ze wierzyciel rzekomo nie może dawać
    > zleceń dłużnikowi;-)

    moze, ale mu zapłac.


  • 17. Data: 2012-12-06 10:26:00
    Temat: Re: kompensata długów/wierzytelności
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-12-06 10:12, witek pisze:
    > p47 wrote:
    >> Dziwaczny pogląd z którego wynika, ze wierzyciel rzekomo nie może dawać
    >> zleceń dłużnikowi;-)
    >
    > moze, ale mu zapłac.

    Nie ma takiego obowiązku.

    --
    Liwiusz


  • 18. Data: 2012-12-06 10:48:08
    Temat: Re: kompensata długów/wierzytelności
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2012-12-06 10:12, witek pisze:
    > p47 wrote:
    >> W dniu 2012-12-05 12:22, witek pisze:
    >>> Liwiusz wrote:
    >>>>> to zadziała tylko w jednym przypadku, jezeli dluznik X nie ma innych
    >>>>> długów a ty jesteś jedynym.
    >>>>> jesli tak nie jest, to za wykonaną usługę masz mu zapłacić, a on
    >>>>> spłacac
    >>>>> wszystkich wierzycieli proporcjonalnie do wielkosci dlugu. Czyli
    >>>>> dostałbyś tylko część tych pieniedzy.
    >>>>
    >>>>
    >>>> Zupełnie bezpodstawne wymaganie. Oznaczałoby zakaz dokonywania potrąceń
    >>>> wierzytelności u osób, które mają *jakiekolwiek* długi. A tak nie jest.
    >>>> Swoją wierzytelność zawsze mogę potrącić ze swoim długiem i nie ważne
    >>>> jest ile dłużnik ma innych długów.
    >>>
    >>> Ale on nie proponuje kompensaty długów tylko mozliwosci dorobienia w
    >>> zamian za spłate długu.
    >>
    >> jak nie jak tak, -przecież z chwilą wykonania dla mnie usługi mój
    >> dłuznik wystawi mi rachunek,- w momencie upłynięcia wyznaczonego w nim
    >> terminu zapłaty, dopóki go nie zapłacę będe mieć w stosunku do tego
    >> dłuznika-usługodawcy dług, który własnie skompensuję jego długiem u mnie.
    >>
    >>
    > z pokrzywdzeniem innych wierzycieli.
    >

    A czy ja muszę wiedzieć, że on ma jakieś inne długi?
    A zresztą nawet...
    Załóżmy, ze mam np sklep z bułkami. Ktoś, o kim wiem, ze ma sporo
    długów kupił własnie u mnie bułeczkę na śniadanie, czyli zawarł ustnie
    umowę kupna-sprzedazy. Z chwila wydania mu tej bułeczki niewątpliwie
    powstało jego zobowiązanie do zapłaty (czyli jego dług w stosunku do
    mnie). Wg twojej wykładni nie wolno mi żądać od niego zapłaty za te
    bułeczkę, bo gdyby to uczynił groziłoby mnie i jemu więzienie za
    skrzywdzenie pozostałych wierzycieli..
    ;-))


  • 19. Data: 2012-12-06 10:56:55
    Temat: Re: kompensata długów/wierzytelności
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2012-12-05 09:05, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2012-12-05 05:14, p47 pisze:
    >>
    >> 1. W sytuacji, gdy komornik prowadził już na wniosek wierzyciela Y
    >> egzekucję z majątku dłużnika X, (którą zresztą umorzył z powodu
    >> bezskuteczności) czy i jakie dodatkowe koszty poniosę, jeśli kupię od
    >> tego wierzyciela Y jego wierzytelność w stosunku do dłużnika X, a
    >> następnie tę wierzytelność umorzę/skompensuję? -np. ten dłużnik X wykona
    >> na moją rzecz usługę o wartości jego długu,
    >
    > Nie jest to związane z kosztami.

    Czyli jesli wierzyciel poniósł juz koszty związane ze zleceniem
    egzekucji komorniczej to ja po zakupie wierzytelności i ich cesji już
    komornikowi nie musze nic dodatkowo płacic, a te wydatki poniesione
    wczesniej przez pierwotnego wierzyciela mogą ewentualnie być
    uwzględnione w wynegocjowanej cenie za cesję praw do wierzytelnosci.

    Czy po dokonanej cesji istniejące zlecenie egzekucji komorniczej zlecone
    przez pierwotnego wierzyciela wygasa z automatu (bo zmienił się
    wierzyciel), a jesli nie to czy:
    a. płacę za jego kontynuację
    b. płacę za rezygnację z niego (bo np. mam szansę innego odzyskania długu)
    ?


  • 20. Data: 2012-12-06 11:02:41
    Temat: Re: kompensata długów/wierzytelności
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-12-06 10:56, p47 pisze:
    > W dniu 2012-12-05 09:05, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2012-12-05 05:14, p47 pisze:
    >>>
    >>> 1. W sytuacji, gdy komornik prowadził już na wniosek wierzyciela Y
    >>> egzekucję z majątku dłużnika X, (którą zresztą umorzył z powodu
    >>> bezskuteczności) czy i jakie dodatkowe koszty poniosę, jeśli kupię od
    >>> tego wierzyciela Y jego wierzytelność w stosunku do dłużnika X, a
    >>> następnie tę wierzytelność umorzę/skompensuję? -np. ten dłużnik X wykona
    >>> na moją rzecz usługę o wartości jego długu,
    >>
    >> Nie jest to związane z kosztami.
    >
    > Czyli jesli wierzyciel poniósł juz koszty związane ze zleceniem
    > egzekucji komorniczej to ja po zakupie wierzytelności i ich cesji już
    > komornikowi nie musze nic dodatkowo płacic, a te wydatki poniesione

    Jak masz płacić, skoro postępowanie już umorzone (zakończone, rozliczone).

    > wczesniej przez pierwotnego wierzyciela mogą ewentualnie być
    > uwzględnione w wynegocjowanej cenie za cesję praw do wierzytelnosci.

    Należności te mogą, ale nie muszą być przedmiotem cesji na Twoją rzecz.


    > Czy po dokonanej cesji istniejące zlecenie egzekucji komorniczej zlecone
    > przez pierwotnego wierzyciela wygasa z automatu (bo zmienił się

    Zdecyduj się. Jeśli komornik postępowanie umorzył, to już nie ma co
    wygasać. Jeśli jednak postępowanie się toczy, to potrzebujesz nowej
    klauzuli wykonalności na siebie, a to oznacza, że umowa cesji musi być
    sporządzona z podpisami poświadczonymi notarialnie i należy wystąpić do
    sądu o nadanie nowej klauzuli wykonalności (50zł).

    > wierzyciel), a jesli nie to czy:
    > a. płacę za jego kontynuację

    Płaci.

    > b. płacę za rezygnację z niego (bo np. mam szansę innego odzyskania długu)
    > ?

    Jeśli coś pozostało z wydatków nie pokrytego, to czasem trzeba dopłacić.

    --
    Liwiusz


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1