> Liczyłem na mądrzejsze odpowiedzi...
> Teraz zaczynam żałować, że poruszyłem wątek na tej grupie...

Moim zdaniem zgłoszenie na policję (w efekcie do sądu) jak i PIP i sąd
pracy to wyczerpanie możliwości... nie spodziewaj się więc
"mądrzejszych" podpowiedzi. Raczej oczekiwał bym reakcji z
poszczególnych miejsc i ewentualną interwencję w tok postępowania.

No chyba, że faktycznie oczekujesz posta "Jesteśmy bandą sportowców w
dresach i nie lubimy jak bije ktoś kobiety w ciąży. Daj adres to
posprzątamy...".

Swoją drogą postępowanie pracodawcy jest naganne i domagał bym się
surowej kary.

Pozdr.

do góry

> Liczyłem na mądrzejsze odpowiedzi...
> Teraz zaczynam żałować, że poruszyłem wątek na tej grupie...

Moim zdaniem zgłoszenie na policję (w efekcie do sądu) jak i PIP i sąd
pracy to wyczerpanie możliwości... nie spodziewaj się więc
"mądrzejszych" podpowiedzi. Raczej oczekiwał bym reakcji z
poszczególnych miejsc i ewentualną interwencję w tok postępowania.

No chyba, że faktycznie oczekujesz posta "Jesteśmy bandą sportowców w
dresach i nie lubimy jak bije ktoś kobiety w ciąży. Daj adres to
posprzątamy...".

Swoją drogą postępowanie pracodawcy jest naganne i domagał bym się
surowej kary.

Pozdr.

do góry

> Liczyłem na mądrzejsze odpowiedzi...
> Teraz zaczynam żałować, że poruszyłem wątek na tej grupie...

Moim zdaniem zgłoszenie na policję (w efekcie do sądu) jak i PIP i sąd
pracy to wyczerpanie możliwości... nie spodziewaj się więc
"mądrzejszych" podpowiedzi. Raczej oczekiwał bym reakcji z
poszczególnych miejsc i ewentualną interwencję w tok postępowania.

No chyba, że faktycznie oczekujesz posta "Jesteśmy bandą sportowców w
dresach i nie lubimy jak bije ktoś kobiety w ciąży. Daj adres to
posprzątamy...".

Swoją drogą postępowanie pracodawcy jest naganne i domagał bym się
surowej kary.

Pozdr.

do góry

> Liczyłem na mądrzejsze odpowiedzi...
> Teraz zaczynam żałować, że poruszyłem wątek na tej grupie...

Moim zdaniem zgłoszenie na policję (w efekcie do sądu) jak i PIP i sąd
pracy to wyczerpanie możliwości... nie spodziewaj się więc
"mądrzejszych" podpowiedzi. Raczej oczekiwał bym reakcji z
poszczególnych miejsc i ewentualną interwencję w tok postępowania.

No chyba, że faktycznie oczekujesz posta "Jesteśmy bandą sportowców w
dresach i nie lubimy jak bije ktoś kobiety w ciąży. Daj adres to
posprzątamy...".

Swoją drogą postępowanie pracodawcy jest naganne i domagał bym się
surowej kary.

Pozdr.

do góry

> Liczyłem na mądrzejsze odpowiedzi...
> Teraz zaczynam żałować, że poruszyłem wątek na tej grupie...

Moim zdaniem zgłoszenie na policję (w efekcie do sądu) jak i PIP i sąd
pracy to wyczerpanie możliwości... nie spodziewaj się więc
"mądrzejszych" podpowiedzi. Raczej oczekiwał bym reakcji z
poszczególnych miejsc i ewentualną interwencję w tok postępowania.

No chyba, że faktycznie oczekujesz posta "Jesteśmy bandą sportowców w
dresach i nie lubimy jak bije ktoś kobiety w ciąży. Daj adres to
posprzątamy...".

Swoją drogą postępowanie pracodawcy jest naganne i domagał bym się
surowej kary.

Pozdr.

do góry

Ups... przepraszam za "spam"... :-) Coś sie powiesiło... :-)

do góry

Re to: Morgael [Wed, 05 Oct 2005 18:02:38 +0200]:


> Ups... przepraszam za "spam"... :-) Coś sie powiesiło... :-)

Wycanceluj resztę i tyle :)


Kira

do góry

Marek napisał(a):

> Nie dopowiadaj szczegółów które mają się nijak do prawdy.
> Moja żona jest w ciąży.

Z calym szacunkiem ale jako maz i do tego maz kobiety w ciazy
to w stosunku do tej sprawy obiektywnym byc nie mozesz.

j.

do góry

sjanuszek <j...@p...irc.pl> niebacznie popelnil
news:slrndk83uc.12h.januszek@lexx.eu.org:

>> Nie dopowiadaj szczegółów które mają się nijak do prawdy.
>> Moja żona jest w ciąży.
> Z calym szacunkiem ale jako maz i do tego maz kobiety w ciazy
> to w stosunku do tej sprawy obiektywnym byc nie mozesz.

Z całym szacunkiem ale jako były, obecny lub przyszły pacjent
stomatologa nie możesz się obiektywnie wypowiadać na temat
problemów prawnych związanych z Paniami, które się..,
lub jedna drugą ..., w gabinecie ...
ICNPTZ?

--
pozdro
poreba

do góry

Morgael napisał(a):

> (...)

dobra, dobra, juz wiemy :)

--
Konrad

do góry