eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kierowcy nie zatrzymują się przed przejściem dla pieszych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 41. Data: 2007-11-07 14:45:04
    Temat: Re: [OT] kierowcy nie zatrzymują się przed przejściem dla pieszych
    Od: "karen" <d...@m...pl>


    Użytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:fgshk5$28h9$1@opal.icpnet.pl...
    > G..... prawda. Albo wlezie i się zatrzyma wgapiony w reflektory albo stoi
    > jak ciele na chodniku ;))

    polecilabym wycieczke do Madrytu ale z takim podejsciem to nawet nie masz co
    szukac:) chyba, ze zaopatrzysz sie w niezla kase i mozesz pojezdzic jak
    pirac :)

    zaznaczam, ze szczegolna uwage zwraca sie na pieszego nawet gdy pieszy jest
    na pasach na czerwonym swietle
    chyba duze kary sa :) bo bardzo uwaza sie na osobe pieszą , sama juz sie
    tego nauczylam:)

    Sandra



  • 42. Data: 2007-11-07 17:21:57
    Temat: Re: [OT] kierowcy nie zatrzymują się przed przejściem dla pieszych
    Od: "swen" <n...@n...com>

    > polecilabym wycieczke do Madrytu ale z takim podejsciem to nawet nie masz
    > co szukac:) chyba, ze zaopatrzysz sie w niezla kase i mozesz pojezdzic jak
    > pirac :)
    >
    > zaznaczam, ze szczegolna uwage zwraca sie na pieszego nawet gdy pieszy
    > jest na pasach na czerwonym swietle
    > chyba duze kary sa :) bo bardzo uwaza sie na osobe pieszą , sama juz sie
    > tego nauczylam:)

    Tak jest w wiekszosci krajow UE. W UK np. sa specjalne przejscia oznaczone
    migajacymi kulami (wiem, ze to brzmi dziwnie) na ktorych bezwzgledne
    pierszenstwo ma pieszy, nawet jesli zbliza sie do przejscia (jeszcze na nie
    nie wszedl) pojazdy zaczynja sie zatrzymywac:)) Kiedys bylem swiadkiem
    zabawnej histori, jak dwie osoby zaczely ze soba rozmwiac i byly ok 1 metra
    od przejscia a samochdy sie zatrzymaly:)) dopiero jak sie zorientowali co
    zrobili do grzecznie machneli reka, ze nie zamierzaja przechodzic oi
    odsuneli sie od przejscia.
    Niestety dla Polski, my do czegos takiego mamy jeszcze 50 lat co widac po
    wypowiedziach niektorych tu osob. Dla nich nie wazne jest zycie innego dla
    nich sie liczy umowa i kto ma racjie. Niedociera do sporej grupy rodakow, ze
    zycie jest po stukroc wazniejsze od umowy, pierszenstwa czy wlasnego ego.
    Efekt? Czy jest o czym pisac... Wystarczy siegnac w statystyki smierci na
    drogach w Polsce. Nie chce mi sie teraz szukac, jednak liczba 30+ zabitych
    1.11.2007 sama mowi za siebie gdzie Polska jest jesli chodzi o kulture jazdy
    i poruszania sie (pewnie nie odbiegamy w tej statystyce od Afganistanu w
    ktorym przypominam jest wojna). Dla porownania dodam, ze UK chwali sie
    najmniejsza liczba ofiar smiertelnych na drogach. Coz...jak napisalem, ze 50
    lat potrzeba by dotarlo to do glow zatrzeczewionego polsiego kierowcy....
    zwlaszcza mlodego, ze zycie to nie film czy gierka komputerowa.



  • 43. Data: 2007-11-07 17:52:37
    Temat: Re: [OT] kierowcy nie zatrzymują się przed przejściem dla pieszych
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 7 Nov 2007, swen wrote:

    > Tak jest w wiekszosci krajow UE. W UK np. sa specjalne przejscia oznaczone
    > migajacymi kulami (wiem, ze to brzmi dziwnie)

    Nie brzmi. Jakis czas taki przepis (znaczy znak drogowy w rozporządzeniu)
    obowiązywał również w .pl (w PRL ściślej).
    *Podobno* było całe jedno przejście tak oznaczone :)

    pzdr, Gotfryd


  • 44. Data: 2007-11-07 22:28:36
    Temat: Re: [OT] kierowcy nie zatrzymują się przed przejściem dla pieszych
    Od: "swen" <n...@n...com>


    >> Tak jest w wiekszosci krajow UE. W UK np. sa specjalne przejscia
    >> oznaczone
    >> migajacymi kulami (wiem, ze to brzmi dziwnie)
    >
    > Nie brzmi. Jakis czas taki przepis (znaczy znak drogowy w rozporządzeniu)
    > obowiązywał również w .pl (w PRL ściślej).
    > *Podobno* było całe jedno przejście tak oznaczone :)

    Hehe O! A tego to nie wiedzialem:)) a szkoda, bo to faktycznie ciekawostka,
    szkoda, ze wprowadzono tego na masowa skale, jednak jak sie domyslam ilosc
    pojazdow byla zdecydowanie mniejsza niz dzis...
    Jednak pamietam, ze PRL mimo wszystko jakos tam staral sie wdrazac zasady
    poruszania sie po drodze od najmlodszych lat.
    Szkoda tylko, ze po 1989 roku wszystko przerwano bo "nalezy doprowadzic
    wszystko do ruiny i budowac od nowa" [Jan Krzysztof Bielecki - Premier
    Polski z ramienia UW] dzis wraca sie do sporej czesci PRL-owskich programow,
    stracono bezpowrotnie ze dwa pokolenia i to boli najbardziej, a wystarczylo
    tylko porawic, usprawnic (tak o tym kowili przedstawiciele -solidarnosci- na
    wiecach wyborczych w czerwcu 1989 roku), dzis odkrywamy "ameryke" na
    nowo....



  • 45. Data: 2007-11-09 11:31:47
    Temat: Re: kierowcy nie zatrzymują się przed przejściem dla pieszych
    Od: Mikołaj Menke <m...@m...one.pl>

    Dnia 2007-11-07 12:38 użytkownik l...@i...eu napisał :
    > Generalnie pieszy nie może wejść nawet na przejściu pod nadjeżdżający pojazd.

    Oczywiście, ale to nie znaczy, że nie wymuszono na nim pierwszeństwa.

    --
    http://www.miki.z.pl m...@...pl
    Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki`

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1