Drodzy grupowicze
Zdarzył się następujący przypadek :
Straż miejska założyła mi na koło blokade za parkowanie w niedozwolonym
miejscu.
Po zapłaceniu mandatu zdjęli blokade i byłem wolny. Jednak zgłosił sie do
mnie policjant i zawiadomił mnie że zostałem namierzony że stoję na zakazie
i żebym się zgłosił na komisariat celem zapłacenia mandatu. Więc udałem sie
na komisariat z mandatem zapłaconym straży miejskiej i oni sporządzili z
niego ksero, stwierdzając że nie będe karany dwa razy za to samo, zachowali
sobie to ksero.
W ostani piątek jednak przyszedł policjant z wiadomościa że nie zapłaciłem
mandatu za złe parkowanie! Oni jakoby mi zostawili za wycieraczką
zawiadomienie, oraz że termin kiedy oni mnie spisali i termin kiedy straż
miejska mi załozyła blokadę są inne. w związku z powyższym, że nie
zapłaciłem mandatu policja skierowała sprawę do sądu grodzkiego. I co ja mam
teraz zrobić przecież gdyby od razu na policji wyjaśnili że terminy są inne
tych wykroczeń to ja dla świetego spokoju zapłacił bym te drugi mandat też!
Bardzo proszę o jakieś rzeczowe sugestie.
pozdrawiam wszystkich jurekh

do góry

Użytkownik "jurekh" <h...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cpheur$prj$1@nemesis.news.tpi.pl...

Poddać się przed sadem dobrowolnie karze. Innego pomysłu nie mam. Policjant
teraz już mandatu wystawić nie może.

do góry

"jurekh" <h...@o...pl> napisał:

>W ostani piątek jednak przyszedł policjant z wiadomościa że nie zapłaciłem
>mandatu za złe parkowanie!
Raczej nie chodzi o to, że NIE zapłaciłeś, bo tym zajmuje się poborca
skarbowy, a nie policja.

>zapłaciłem mandatu policja skierowała sprawę do sądu grodzkiego.
J.w. Mogą natomiast skierować sprawę za to, ze odmówiłeś przyjęcia MK
(jeśli tak było).

Artur Golański

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cpi636
> Poddać się przed sadem dobrowolnie karze. Innego pomysłu nie mam.
> Policjant
> teraz już mandatu wystawić nie może.
nie jestem w prawdzie prawnikiem
ale tak na zdrowy rozum nie mozna ukarac kogos 2 razy za to samo

pozdrawiam
bolo

do góry

Użytkownik "bolo" <b...@n...irc.pl> napisał w wiadomości
news:cpigjh$1un$1@sunflower.man.poznan.pl...

> pozdrawiam

To nie jest to samo. On naruszy zakaz parkowania dwa razy. Daty się przecież
nie zgadzają. Czy sadzisz, że jak morderca zostanie skazany i wyjdzie z
więzienia, to już może bezkarnie mordować ludzi?

do góry

Robert Tomasik wrote:

> To nie jest to samo. On naruszy zakaz parkowania dwa razy. Daty się przecież
> nie zgadzają. Czy sadzisz, że jak morderca zostanie skazany i wyjdzie z
> więzienia, to już może bezkarnie mordować ludzi?

Jakie dwa razy? Z tego, co zrozumiałem, to przyjechała staż miejska,
założyła bucik, potem przyszedł sobie policjant i wrzucił wezwanie za
wycieraczkę (choć pewnie raczej odwrotnie - straż nie zauważyła 'kwitka'
policjanta, albo ów kwitek wywiało, i dodatkowo założyła 'bucik' za
który zainkasowali).

I takie idiotyzmy powstają, jak jedną rzeczą zajmują się dwie kompletnie
niezależnie instytucje...

do góry

Tak ! zgadzam się z opiniami że powinienem zapłacić ale nie zgadzam się w
jednym : nikt mi zapłacenie tego mandatu nie proponował! więc nie mogłem
odmówić. Cała rzecz w tym że policjant na komisariacie nie zauważył że rzecz
dotyczy innych dat .On po zrobieniu sobie ksera z zapłaconego mandatu uznał
za sprawę zakończoną!
> Bardzo proszę o jakieś rzeczowe sugestie.
> pozdrawiam wszystkich jurekh
>

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:cpitem$2f6l$1@news2.ipartners.pl...

> I takie idiotyzmy powstają, jak jedną rzeczą zajmują się dwie kompletnie
> niezależnie instytucje...

Andrzej! Przeczytaj wątek. Okazało się, że policjant włożył wezwanie innego
dnia, niż Straż Miejska założyła buta. Pewnie gość stale stawał w tym samym
miejscu.

do góry