eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › jak "zmusić" do sprzedaży
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 21. Data: 2008-02-19 23:43:28
    Temat: Re: jak "zmusić" do sprzedaży
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "kauzyperda" <l...@n...pl> napisał w
    wiadomości news:fpfbd0$iih$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Można jeszcze skorzystać z zapisu art. 199 kc i zwrócić się do sądu, by ten
    w imieniu 6 współwłaściciela wyraził zgodę na sprzedaż nieruchomości. Warto
    by było wcześniej mieć potencjalnego nabywcę, bo sąd musi wiedzieć za ile
    planują sprzedaż. Wydaje mi się to w takim wypadku prostszym rozwiązaniem,
    ale nie trenowałem w praktyce, więc może ma to jakieś słabe punkty.


  • 22. Data: 2008-02-19 23:52:10
    Temat: Re: jak "zmusić" do sprzedaży
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Robert Tomasik wrote:

    > Użytkownik "kauzyperda" <l...@n...pl> napisał w
    > wiadomości news:fpfbd0$iih$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Można jeszcze skorzystać z zapisu art. 199 kc i zwrócić się do sądu, by
    > ten w imieniu 6 współwłaściciela wyraził zgodę na sprzedaż nieruchomości.
    > Warto by było wcześniej mieć potencjalnego nabywcę, bo sąd musi wiedzieć
    > za ile planują sprzedaż. Wydaje mi się to w takim wypadku prostszym
    > rozwiązaniem, ale nie trenowałem w praktyce, więc może ma to jakieś słabe
    > punkty.

    Już widzę jak się kupujący ustawiają w kolejkę po mieszkanie sprzedawane w
    takim trybie :)

    p. m.


  • 23. Data: 2008-02-20 00:00:46
    Temat: Re: jak "zmusić" do sprzedaży
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:fpfq1d$2eo$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Już widzę jak się kupujący ustawiają w kolejkę po mieszkanie sprzedawane
    > w
    > takim trybie :)

    Czemu? Ja tu większych zagrożeń poza ewentualną zwłoką w zakupie nie widzę.
    Ale za to może się okazać, że cena będzie przystępna.


  • 24. Data: 2008-02-20 07:11:37
    Temat: Re: jak "zmusić" do sprzedaży
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> napisał w wiadomości
    news:fpeta2$obk$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Na jakiej zasadzie nie będzie mogła tam przebywać?

    rozwijajac to co napisal marcin, na zasadzie prawa posiadania, na takiej samej
    zasadziej jak zgodnie z prawem wlasciciel ktory wynajmuje mieszkanie nie moze
    wejsc do niego, jesli wynajmujacy go nie wpusci, bo w tym momencie, to
    wynajmujacy jest wladajacym mieszkaniem i tyle

    takie rozwiazanie o jakim pisze, ma sens, jesli ktos ma kase i chcialby tam po
    prostu mieszkac i nie zalezy mu na szybkim staniu sie jedynym wlascicielem danej
    nieruchomosci, wtedy cwaniaczek posiadajacy 1/6 tak naprawde nie bedzie mial nic
    oprocz papierka stwierdzajacego jego wlasnosc, ale prawa do uzytkowania juz miec
    nie bedzie, jesli aktualnie tam zamieszkujacy mu na to nie pozwoli

    to samo moze zrobic kazdy z poszczegolnych wlascicieli, nawet pytajacy, jesli na
    chwile obecna nikt tam nie mieszka, kazdy z nich moze tam zamieszkac, zameldowac
    sie tam, wymeldowac debila stawiajacego opor (to tylko formalnosci) i uzytkowac
    nieruchomosc zabraniajac wstepu wszystkim pozostalym i bedzie mial do tego prawo
    i tylko sad bedzie w stanie to rozwiazac

    co wiecej jesli przez 30 lat tego nikt nie ureguluje, a mieszkajacy tam bedzie
    dokonywal wszystkich oplat, bedzie mial bardzo wysokie szanse, graniczace z
    pewnoscia, ze przejmie na wlasnosc wszystko przez zasiedzenie


  • 25. Data: 2008-02-20 07:33:07
    Temat: Re: jak "zmusić" do sprzedaży
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 20.02.2008 szerszen <s...@t...pl> napisał/a:
    > sie tam, wymeldowac debila stawiajacego opor (to tylko formalnosci) i uzytkowac
    > nieruchomosc zabraniajac wstepu wszystkim pozostalym i bedzie mial do tego prawo
    > i tylko sad bedzie w stanie to rozwiazac

    A potem do kosztów uzytkowania dojdą pewnie koszty sprawy sądowej i byc może
    inne dużo wieksze jesli te złośliwe 1/6 udokumentują że w wyniku działania
    zadowolonego 5/6 poniosły stratę (np. musiał wynająć coś w okolicy). 1/6
    pewnie spokojnie zaryzykuje pozew cywilny bo jesli 5/6 przegra, a
    najpewniej tak się stanie, to będzie z czego egzekwować. Juz odrobinę
    fantazjując to może się zdarzyć, że 1/6 dostanie i 5/6 i będzie miało 6/6 bo
    kto by chciał się ładować w takie chore układy nawet kupując mocno zaniżony
    cenowo udział na komorniczej licytacji :)

    --
    Marcin


  • 26. Data: 2008-02-20 07:45:43
    Temat: Re: jak "zmusić" do sprzedaży
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > news:fpfq1d$2eo$1@inews.gazeta.pl...
    > >
    > > Już widzę jak się kupujący ustawiają w kolejkę po mieszkanie sprzedawane
    > > w
    > > takim trybie :)
    >
    > Czemu? Ja tu większych zagrożeń poza ewentualną zwłoką w zakupie nie
    widzę.
    > Ale za to może się okazać, że cena będzie przystępna.

    jezeli nieruchomosc niszczeje staralbym sie ustanowic koszty jej utrzxymania
    w nalzytym stanie, wtedy ten gosc musi partycypowac w kosztach. Jak nie ma
    kasy to sobie da spokoj

    gorzej jak ma kase i robi to bo sie nudzi

    Icek


    --
    www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier



  • 27. Data: 2008-02-20 10:53:34
    Temat: Re: jak "zmusić" do sprzedaży
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
    news:jm1t85-ic2.ln1@ziutka.router...

    > A potem do kosztów uzytkowania dojdą pewnie koszty sprawy sądowej i byc może
    > inne dużo wieksze jesli te złośliwe 1/6 udokumentują że w wyniku działania
    > zadowolonego 5/6 poniosły stratę

    a jakaz to straty poniosly nie dokladaly sie do interesu, to predzej
    nieuzasadniony zysk, wszak caly ciezar oplat za rowniez jego nieruchomosc
    ponosil 5/6, a wtedy i skarboka i problemy


  • 28. Data: 2008-02-20 11:58:35
    Temat: Re: jak "zmusić" do sprzedaży
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 20.02.2008 szerszen <s...@t...pl> napisał/a:
    > Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
    > news:jm1t85-ic2.ln1@ziutka.router...
    >> A potem do kosztów uzytkowania dojdą pewnie koszty sprawy sądowej i byc może
    >> inne dużo wieksze jesli te złośliwe 1/6 udokumentują że w wyniku działania
    >> zadowolonego 5/6 poniosły stratę
    > a jakaz to straty poniosly nie dokladaly sie do interesu, to predzej
    > nieuzasadniony zysk, wszak caly ciezar oplat za rowniez jego nieruchomosc
    > ponosil 5/6, a wtedy i skarboka i problemy

    Dlaczego miałby się nie dokładać? To że ewentualnie złośliwiec nie znaczy,
    że idiota. A straty, tak jak napisałem: np. umowa o pracę, czy to jakaś
    półfikcyjna czy rzeczywista w miejscu gdzi jest ta nieruchomość, a dalej
    gdzies musi mieszkać, więc wynajem po cenach rozsądnych a i tak wyjdzie na
    pewno drożej niż jakby mieszkał na tej 1/6. Sąd nie zasądzi takich kosztów?

    --
    Marcin


  • 29. Data: 2008-02-20 12:14:00
    Temat: Re: jak "zmusić" do sprzedaży
    Od: Onufry Zagloba <Z...@g...com>

    On 20 Lut, 08:11, "szerszen" <s...@t...pl> wrote:
    > takie rozwiazanie o jakim pisze, ma sens, jesli ktos ma kase i chcialby tam po
    > prostu mieszkac i nie zalezy mu na szybkim staniu sie jedynym wlascicielem danej
    > nieruchomosci, wtedy cwaniaczek posiadajacy 1/6 tak naprawde nie bedzie mial nic
    > oprocz papierka stwierdzajacego jego wlasnosc, ale prawa do uzytkowania juz miec
    > nie bedzie, jesli aktualnie tam zamieszkujacy mu na to nie pozwoli


    Czyli wydaje się, że najlepszym wyjściem dla tej "szczęśliwej" piątki
    byłoby wynajęcie całego budynku komuś. Ten ktoś i tak nie musiałby
    wpuszczać tego szóstego i mógłby spokojnie sobie mieszkać płacąc
    czynsz tej piątce.

    A gdyby jeszcze ten wynajmujący był na przykład taką agencją
    masażu... ;-)

    --
    Pozdrawiam Waszmości
    Onufry Zagłoba


  • 30. Data: 2008-02-20 13:29:02
    Temat: Re: jak "zmusić" do sprzedaży
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
    news:b8ht85-re6.ln1@ziutka.router...

    > Dlaczego miałby się nie dokładać?

    a ktos pisal ze sie bedzie dokladal? :)

    > A straty, tak jak napisałem: np. umowa o pracę, czy to jakaś
    > półfikcyjna czy rzeczywista w miejscu gdzi jest ta nieruchomość,

    jak wynajmiesz komus mieszkanie to rowniez bedziesz go pozniej skarzyl o takie
    rzeczy?

    > a dalej
    > gdzies musi mieszkać, więc wynajem po cenach rozsądnych a i tak wyjdzie na
    > pewno drożej niż jakby mieszkał na tej 1/6.

    jak wyzej, zwaz ze on tej nieruchomosci nie uzytkuje, tylko wrecz naraza na
    straty pozostałych wspolwlascicieli

    > Sąd nie zasądzi takich kosztów?

    mysle ze watpie ;)
    szczegolnie patrzac na historie calosci i majac za soba zeznania 5 swiadkow,
    poprzednich wspolwlascicieli

    pozatym rejestrujac dzialalnosc gospodarcza chyba musisz przedstawic jakis
    papier na nieruchomosc w ktorej ja rejestrujesz i jesli posiada ona
    wspolwlascicieli to czy aby nie musisz miec zgody wszystkich na jej tam
    ustanowienie?

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1