Czy jest gdzies napisane w jakiej odleglosci od skrzyzowania powinien sie
znajdowac znak stop, zeby kierujacy uznal, ze dotyczy on wlasnie tego
skrzyzowania, a nie jakichs krzakow 40m przed nim?

do góry

In article <d9bumu$1u3$1@nemesis.news.tpi.pl>, Piotr wrote:
> Czy jest gdzies napisane w jakiej odleglosci od skrzyzowania powinien sie
> znajdowac znak stop, zeby kierujacy uznal, ze dotyczy on wlasnie tego
> skrzyzowania, a nie jakichs krzakow 40m przed nim?

Nie wiem, czy są na to przepisy, ale znakowi pionowemu towarzyszy
chyba zawsze(?) znak poziomy, który powinien rozwiać wątpliwości.
Jak ci się chce czytać, to zajrzyj tutaj, może coś będzie:
http://www.kodeksdrogowy.com.pl/dodatki/znakiDrogowe
2002.html
http://republika.pl/pzdpl/PZD%20w%20Lipsku_pliki/pra
wo_pliki/r_znaki1.htm

Renata

do góry

> > Czy jest gdzies napisane w jakiej odleglosci od skrzyzowania powinien
sie
> > znajdowac znak stop, zeby kierujacy uznal, ze dotyczy on wlasnie tego
> > skrzyzowania, a nie jakichs krzakow 40m przed nim?
>
> Nie wiem, czy są na to przepisy, ale znakowi pionowemu towarzyszy
> chyba zawsze(?) znak poziomy, który powinien rozwiać wątpliwości.
> Jak ci się chce czytać, to zajrzyj tutaj, może coś będzie:
> http://www.kodeksdrogowy.com.pl/dodatki/znakiDrogowe
2002.html
> http://republika.pl/pzdpl/PZD%20w%20Lipsku_pliki/pra
wo_pliki/r_znaki1.htm
>

Dzieki, tam na pewno nie ma lini poziomej.

do góry

Znalazlem tylko:
"...umieszczony w obrębie skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni,
przed którą został ustawiony."

pytanie do Policjantów i prawnikow

czy to jest rownoznaczne z tym, ze moze stac nawet ok 40-50m od tego
skrzyzowania?

Piotr

do góry

Użytkownik "Piotr" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d9c5uv$l61$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Dzieki, tam na pewno nie ma lini poziomej.

Skoro jej nie ma, to dotyczy najbliższego skrzyżowania za znakiem, a
jeśli znak ustawiono w obrębie skrzyżowania, to tylko najbliższej
jezdni. Gdyby dotyczyło krzaków, to by musiała być linia.

do góry

"Piotr" <p...@i...pl> napisał:

>Czy jest gdzies napisane
Tak - rozporządzenie ws znaków i sygnałów drogowych.

>w jakiej odleglosci od skrzyzowania powinien sie znajdowac znak stop
Generalnie przepisy tego nie ustalają, choć można umieścić pod nim
tabliczkę w/g wzoru T-21.

>ze dotyczy on wlasnie tego skrzyzowania,
Znak B-20 obowiązuje właśnie na skrzyżowaniu przed który został
ustawiony.

>a nie jakichs krzakow 40m przed nim?
Każdy kierowca wie co to jest skrzyżowanie. Przecież krzaki to nie
skrzyżowanie !!

Artur Golański
--
http://artgola.webpark.pl/kodeks

do góry

"Piotr" <p...@i...pl> napisał:

>"...umieszczony w obrębie skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni,
>przed którą został ustawiony."
[..]
>czy to jest rownoznaczne z tym, ze moze stac nawet ok 40-50m od tego
>skrzyzowania?
Przeciez w 'obrębie' (to co przytoczyłeś) oznacza, że w środku
skrzyżowania, a nie w odleglosci przed nim. Jedno drugie wyklucza.
Artur Golański

do góry

"Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

>Gdyby dotyczyło krzaków, to by musiała być linia.
Linia wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu i jej istnienie nie ma
żadnego zwiazku miedzy krzakami, a znaczeniem['dotyczeniem'] znaku
B-20, bo to nie krzakom ustępuje się pierwszeństwa ;-)

Artur Golański

do góry

Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:ed9jb19rclmk4ifmkgghct1qqjt4oopgg4@4ax.com...

> >Gdyby dotyczyło krzaków, to by musiała być linia.
> Linia wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu i jej istnienie nie ma
> żadnego zwiazku miedzy krzakami, a znaczeniem['dotyczeniem'] znaku
> B-20, bo to nie krzakom ustępuje się pierwszeństwa ;-)

Chodziło mi o to, że gdyby zamysłem twórczym administratora drogi było
to, by z jakiegoś - ufam, że istotnego - powodu samochody miały się
zatrzymywać w innym niż najbliższe skrzyżowanie miejscu, to wówczas
powinien owo miejsce właśnie wskazać znakiem poziomym.

Wydawało mi się, ze jasno to napisałem. A pytającemu pewnie nie tyle
chodziło o konieczność krzaków, co postawienie znaku na tyle daleko
przed skrzyżowaniem, że można zapomnieć o nim, zanim się do niego
dojedzie. :-)

do góry

>... pytającemu pewnie nie tyle
> chodziło o konieczność krzaków, co postawienie znaku na tyle daleko
> przed skrzyżowaniem, że można zapomnieć o nim, zanim się do niego
> dojedzie. :-)
>

Oooo mniej wiecej tak.

Widze, ze trzeba sie zatrzymac i nie ma dyskusji, ze znak byl za daleko i
nie wiadomo czego dotyczyl...

jeszcze raz dziekuje.

Piotr

do góry