eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawohistoria pewnej reklamacji w Polkomtel S.A. › historia pewnej reklamacji w Polkomtel S.A.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news
    .tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "wirtualna" <w...@w...pl.com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: historia pewnej reklamacji w Polkomtel S.A.
    Date: Tue, 20 Jul 2004 19:01:06 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 80
    Message-ID: <cdjj4i$s7l$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: gprs2.idea.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1090342869 28917 194.9.223.26 (20 Jul 2004 17:01:09
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 20 Jul 2004 17:01:09 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:227939
    [ ukryj nagłówki ]

    (watek obecny takze na pl.misc.telefonia.gsm)


    Witam,

    Ten post, to historia pewnej reklamacji, ktorej egzekucja zajal sie
    komornik.

    Od poczatku - geneza problemu:
    usluga monitorowanie stanu rozliczen - doliczono jakas kwote do faktury
    zupelnie bezpodstawnie.

    Skutek:
    reklamacja, odmowa Plusa, odwolanie do dyrektora dzialu reklamacji, znow
    odmowa.

    pozostala wiec droga sadowa, z ktorej postanowilem skorzystac - niby 5pln to
    nieduzo, ale:
    1. Plus bezczelnie zaczal sie upominac o niedoplacone 5pln
    2. Plus mogl wpasc na genialny pomysl rozwiazania ze mna umowy w zwiazku z
    niedoplata
    3. Cholera wie, co wkrotce doliczy mi Plus do rachunku - dzis monitorowanie
    stanu rozliczen za 5pln, jutro kto wie, moze INFOCENTRUM za 1950pln?

    I instancja - Sad Rejonowy IV wydzial cywilny (Barska 28/30 - Warszawa)
    Sad nie mial watpliwosci, ze Plus samowolnie doliczyl 5pln. Uznal, ze Plus
    nie mial podstaw do doliczenia tej kwoty. Sad uznal moje powodztwo w calosci
    i ustali, ze Plusowi "nie sluzy roszczenie o 5pln z tytulu monitorowania
    stanu rozliczen", oraz zasadzil na moja rzecz 30pln tytulem zwrotu kosztow
    procesu (koszt znaczkow oplaty sadowej)

    II instancja - Sad Okregowy V wyd. cywilny-odwolawczy (al. Solidarnosci)
    Naturalnie Plus apelowal - co mial zrobic gdy przed Sadem pierwszej
    instancji wrecz sie skompromitowal - mozna tu dlugo mnozyc kwiatki typu -
    inne stanowisko w odpowiedzi na pozew, az tu nagle na rozprawie mecenas
    Plusiakowy zmienia stanowisko i sklada odmienne wyjasnienia... Wyliczac
    mozna dlugo... Np. dowod w postaci certyfikatu jakosci ISO, ktory zostal
    wydany w kilka miesiecy po calym zdarzeniu, wiec nawet formalnie nic nie
    wnosil do sprawy, dowod zlozony na rozprawie w jednym egzemplarzu - Sad
    zarzadzil 15 minut przerwy, aby Pan Mecenas mogl zejsc na dol i skerowac
    ;)) - po prostu prze-jaja.

    Sad drugiej instancji odrzucil apelacje Plusa. Wyrok stal sie prawomocny.

    Jaki tego skutek? Przez kolejne dwa miesiace od uprawomocnienia sie wyroku
    Plus roscil sobie ode mnie nienaleznej kwoty - szyt bezczelnosci. Mimo
    wielokrotnych telefonicznych upomnien, na fakturach wciaz pojawia sie
    niedoplata - a przeciez Sad ustalil, ze te 5pln jest nienalezne.

    Naturalnie Plus takze nie kwapil sie do zwrotu kosztow procesu. Postanowilem
    wykazac troszke dobrej woli i osobiscie wezwac do zaplaty 30pln. I co? W
    biurze obslugi abonenta Pani kazala mi skontaktowac sie z prawnikami (nie
    wiadomo jakimi ;-)), a do siedziby spolki mnie nie wpuszczono.
    W zwiazku z tym, bezczelnie nie chcieli placic, udalem sie do Sadu po
    klauzule wykonalnosci wyroku (jeszcze z siedziby Sadu zadzwonilem do Plusa i
    spytalem kiedy zaplaca - prosze zlozyc reklamacje - uslyszalem... BOSZ!! no
    comments)

    Po pewnym czasie pojawila sie i klauzulka. Z nia w reku moglem isc od razu
    do komornika by ten wszczal egzekucje, ale ja znow wykazalem sie dobra wola
    i poszedlem do siedziby Plusa. I co? Prawnik powiedzial, ze nie dostane
    pieniedzy w gotowce.... Tu mu przerwalem rzeczowym "do widzenia" i udalem
    sie do komornika. Komornik bardzo chetnie zajal sie egzekucja - ciekawe co
    zlicytuje - glupio zrobilem, ze zglosilem do egzekucji nr rachunku
    bankowego - nalezalo zglosic sprzet komputerowy w siedzibie zarzadu, ktory
    komornik by zajal i zlicytowal (koszac radosnie swoja prowizje).

    Oto przyklad w jaki sposob Plus traktuje swoich klientow oraz w jaki sposob
    podchodzi do powagi "Wyroku w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej".

    Wezcie te historie pod uwage, gdy bedziesie sie zastanawiac jak zachowywac
    sie wobec Plusa w sytuacjach spornych - przede wszystkim nie placic!!! Bo
    Plus po dobroci nie odda - nawet prawomocnego wyroku nie uzna - dopiero
    komornik zalatwi sprawe.

    pozdrawiam
    Tomasz Wojciechowski



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1