-
1. Data: 2005-11-16 14:24:36
Temat: czas pracy
Od: "M" <t...@p...onet.pl>
Pracodawca zmienil w firmie grafik. Chcac nadrobic zaleglosci w produkcji (jak
mi sie w przyplywie szczerosci zwierzyl) wydluzyl zmiany z 8 do 12 godz
(pracownicy pracuja teraz po 12 h, 3 dni - 1 wolny - 3 dni - 2 wolne). W
konsekwencji - w miesiecznym rozliczeniu wychodzi, ze przepracuja o jakies 50
godzin za duzo.
No i co z tym fantem zrobic?
Nie przytaczam wynikow swoich przemyslen, bo nie chce niczego sugerowac a jako
zywo zalezy mi na rozwiazaniu tej sprawy.
Pozdr
M
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-11-16 14:41:07
Temat: Re: czas pracy
Od: "Marcinek" <m...@m...pl>
"M" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:7d1a.00000685.437b4124@newsgate.onet.pl...
> Pracodawca zmienil w firmie grafik. Chcac nadrobic zaleglosci w produkcji
> (jak
> mi sie w przyplywie szczerosci zwierzyl) wydluzyl zmiany z 8 do 12 godz
> (pracownicy pracuja teraz po 12 h, 3 dni - 1 wolny - 3 dni - 2 wolne). W
> konsekwencji - w miesiecznym rozliczeniu wychodzi, ze przepracuja o jakies
> 50
> godzin za duzo.
Nie wiem jak to policzyles ale mi wychodzi dokladnie tyle samo..
9dni starym cyklem 9x8h = 72h
9 dni nowym cyklem 6x12h+3x0h=72h
> No i co z tym fantem zrobic?
Nic, o ile oczywiscie zalezy Ci na obecnej pracy. A jezeli sprawa dotyczy
niezbyt duzego miasta, to mozesz miec potem problem z praca w ogole :/
> Nie przytaczam wynikow swoich przemyslen, bo nie chce niczego sugerowac a
> jako
> zywo zalezy mi na rozwiazaniu tej sprawy.
pozdrawiam
-
3. Data: 2005-11-16 14:54:38
Temat: Re: czas pracy
Od: "M" <t...@p...onet.pl>
> Nie wiem jak to policzyles ale mi wychodzi dokladnie tyle samo..
> 9dni starym cyklem 9x8h = 72h
> 9 dni nowym cyklem 6x12h+3x0h=72h
Nie wiem jak TY to policzyles - 9 dni starym cyklem liczysz bez zadnego dnia
wolnego a nowym - z wolnymi owszem. To sie nie trzyma kupy. Zreszta mam przed
soba grafik na caly miesiac - przed i po zmianie, wiec wyliczenia sie akurat
zgadzaja
> > No i co z tym fantem zrobic?
> Nic, o ile oczywiscie zalezy Ci na obecnej pracy. A jezeli sprawa dotyczy
> niezbyt duzego miasta, to mozesz miec potem problem z praca w ogole :/
Moja praca to akurat polega na bronieniu bardziej pracodawcy niz pracownikow - a
w kazdym razie na zapobieganiu jakims nieprzyjemnym sytuacjom dla pracodawcy.
Pozdr
M
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2005-11-16 21:00:19
Temat: Re: czas pracy
Od: "Enkor" <x...@x...pl>
Użytkownik "M" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7d1a.00000685.437b4124@newsgate.onet.pl...
> Pracodawca zmienil w firmie grafik. Chcac nadrobic zaleglosci w produkcji
(jak
> mi sie w przyplywie szczerosci zwierzyl) wydluzyl zmiany z 8 do 12 godz
> (pracownicy pracuja teraz po 12 h, 3 dni - 1 wolny - 3 dni - 2 wolne). W
> konsekwencji - w miesiecznym rozliczeniu wychodzi, ze przepracuja o jakies
50
> godzin za duzo.
>
> No i co z tym fantem zrobic?
>
> Nie przytaczam wynikow swoich przemyslen, bo nie chce niczego sugerowac a
jako
> zywo zalezy mi na rozwiazaniu tej sprawy.
>
> Pozdr
>
> M
>
> --
Normalne. Podobnie jest w jednej ze Ślaskich fabryk okien - pracownicy
pracują w soboty i niedziele za darmo. Czas pracy w weekendy nie jest
nigdzie odnotowany. Pracują "na czarno". Szef wie kiedy PIP będzie
przeprowadzał kontrolę w jego firmie, zresztą co to za kontrola - czysta
formalność, nawet nie interesują się tym co się dzieje na hali produkcyjnej.
Co możesz zrobić? Zebrać dowody, nagrania, wszystko spakować i wysłać
centrali PIP w Warszawie. Możesz też zainteresować sprawą media - to druga
władza w Polsce:)))
-
5. Data: 2005-11-17 07:18:45
Temat: Re: czas pracy
Od: "M" <t...@p...onet.pl>
> Normalne. Podobnie jest w jednej ze Ślaskich fabryk okien - pracownicy
> pracują w soboty i niedziele za darmo.
No to jednak nie podobnie. Bo tu pracodawca placi - i to najwiecej ile moze
(tzw. setki za nadgodziny). Nie zmienia to postaci rzeczy ze lamie przepisy o
czasie pracy a co za tym idzie - popelnia co najmniej wykroczenie.
> Co możesz zrobić? Zebrać dowody, nagrania, wszystko spakować i wysłać
> centrali PIP w Warszawie. Możesz też zainteresować sprawą media - to druga
> władza w Polsce:)))
Tyle ze moim celem jest w istocie nie nakablowanie na niego, czy w kazdym razie
- doprowadzenie do tego, zeby poniosl konsekwencje, tylko - nazwijmy to -
sanacja tego stanu rzeczy. Tylko nie mam pomyslu jak (zmiana grafiku nie wchodzi
w gre).
M
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl