eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › cwaniactwo warszawskich wodociągów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2013-05-10 16:28:10
    Temat: cwaniactwo warszawskich wodociągów
    Od: p47 <k...@w...pl>

    Problem prawny,- nigdy warszawskie wodociągi nie zawiadamiały mnie o
    zmianie regulaminu polegającym na tym, że zakazano mi używania zaworów w
    mojej domowej instalacji wodnej, które zostały przed laty wymienione
    przez nich w miejsce mojego zaworu. Czy wodociągi mogą mi narzucać bez
    mojej zgody taki uciążliwy warunek?
    W moim domu mam instalację wodną podłączoną do sieci miejskiej. Przed
    laty, przy okazji rutynowej wymiany wodomierza (upłyniecie okresu
    legalizacji) MPiK wymienił mi znajdujący się za nim zawór (mój) na 2
    zawory,- bezpośrednio przed i za wodomierzem, argumentując, że poprzedni
    był grzybkowy, a nowe zainstalowano kulowe,- bardziej niezawodne. Po
    wymianie oplombowano wówczas wyłącznie licznik.
    Niedawno minęło 5 lat, znów nadszedł termin wymiany wodomierza,
    przyjechała ekipa wodociągów, licznik wymieniła i go oplombowała.
    Dziś z powodu awarii kranu chciałem zamknąć na chwilę wodę i okazało
    się, że oplombowany jest nie tylko licznik, ale i oba zawory w sposób
    uniemożliwiający zamknięcie wody.
    Przedstawiciel MPWiK poinformował mnie telefonicznie, że jeśli chcę z
    tych zaworów skorzystać, to muszę wezwać ich ekipę, ona kiedyś tam
    przyjedzie, zamknie zawór i skasuje za to 131,61 zł. Jeśli natomiast
    zrobię to sam, to będzie to podstawa do postępowania karnego, bo zerwę
    plombę (choć są one niezależne od plomb licznikowych, które nie byłyby
    naruszone). Wg niego takie działanie MPWiK wynika z nowego regulaminu, a
    podobno taki "mądry" punkt w regulaminie uchwaliła Rada Warszawy.
    Wg MPWiK jeśli chcę zamykać wodę w swoim domu bez wzywania ekipy, to
    powinienem przerobić instalację w ten sposób, aby zaraz po tych 2
    istniejących zaworów zamontować trzeci (zapewne taki sam) zawór, ale
    już swój, prywatny.



  • 2. Data: 2013-05-10 20:23:02
    Temat: Re: cwaniactwo warszawskich wodociągów
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2013-05-10 16:28, p47 pisze:
    > Problem prawny,- nigdy warszawskie wodociągi nie zawiadamiały mnie o
    > zmianie regulaminu polegającym na tym, że zakazano mi używania zaworów w
    > mojej domowej instalacji wodnej, które zostały przed laty wymienione
    > przez nich w miejsce mojego zaworu. Czy wodociągi mogą mi narzucać bez
    > mojej zgody taki uciążliwy warunek?
    > W moim domu mam instalację wodną podłączoną do sieci miejskiej. Przed
    > laty, przy okazji rutynowej wymiany wodomierza (upłyniecie okresu
    > legalizacji) MPiK wymienił mi znajdujący się za nim zawór (mój) na 2
    > zawory,- bezpośrednio przed i za wodomierzem, argumentując, że poprzedni
    > był grzybkowy, a nowe zainstalowano kulowe,- bardziej niezawodne. Po
    > wymianie oplombowano wówczas wyłącznie licznik.
    > Niedawno minęło 5 lat, znów nadszedł termin wymiany wodomierza,
    > przyjechała ekipa wodociągów, licznik wymieniła i go oplombowała.
    > Dziś z powodu awarii kranu chciałem zamknąć na chwilę wodę i okazało
    > się, że oplombowany jest nie tylko licznik, ale i oba zawory w sposób
    > uniemożliwiający zamknięcie wody.
    > Przedstawiciel MPWiK poinformował mnie telefonicznie, że jeśli chcę z
    > tych zaworów skorzystać, to muszę wezwać ich ekipę, ona kiedyś tam
    > przyjedzie, zamknie zawór i skasuje za to 131,61 zł. Jeśli natomiast
    > zrobię to sam, to będzie to podstawa do postępowania karnego, bo zerwę
    > plombę (choć są one niezależne od plomb licznikowych, które nie byłyby
    > naruszone). Wg niego takie działanie MPWiK wynika z nowego regulaminu, a
    > podobno taki "mądry" punkt w regulaminie uchwaliła Rada Warszawy.
    > Wg MPWiK jeśli chcę zamykać wodę w swoim domu bez wzywania ekipy, to
    > powinienem przerobić instalację w ten sposób, aby zaraz po tych 2
    > istniejących zaworów zamontować trzeci (zapewne taki sam) zawór, ale
    > już swój, prywatny.
    >

    Czy dalej obowiązuje przepis, że aby podłączyć się do sieci miejskiej
    wody, po wykonaniu przyłącza to, co jest do licznika włącznie należy
    przekazać wodociągom, ale to, co już jest za wodomierzem (instalacja
    domowa) to już jest własnością właściciela domu?
    Sprawdziłem na zatwierdzonym przed wielu przez MPWiK planie przyłącza,
    że za licznikiem pokazany jest zawór (który istniał i istnieje w
    rzeczywistości), a który przed pięciu laty wodociągi wymieniły (bez
    pytania) na podobny, ale kulowy, ale wówczas go nie plombowały.
    Czy w tej sytuacji nie zachodzi uzasadnione podejrzenie, że wodociągi
    sobie mój zawór przywłaszczyły?!


  • 3. Data: 2013-05-10 21:52:17
    Temat: Re: cwaniactwo warszawskich wodociągów
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>

    Masz za mało zaworuw, dołącz własny nieplombowany i będzie po sprawie.

    --
    (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/


  • 4. Data: 2013-05-10 23:17:02
    Temat: Re: cwaniactwo warszawskich wodociągów
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2013-05-10 21:52, Stokrotka pisze:
    > Masz za mało zaworuw, dołącz własny nieplombowany i będzie po sprawie.
    >


    A dlaczego z winy wodociągów mam dokładac do interesu kilkaset zł i
    zawracanić sobie głowy, bo dołożenie zaworu to nie taka prosta sprawa,-
    trzeba zamknąc dopływ, wyciąć rurę , nagwintować ją, kupić zawór i nypel
    itd.?
    Dlaczego mam tolerowac ich cwaniactwo, tj ich kradzież mojego zawóru i
    to jeszcze po to, aby mogli oni kasować po 132 zł gdy potrzebuję zamknąć
    wodę na chwilę w domu?


  • 5. Data: 2013-05-11 22:00:35
    Temat: Re: cwaniactwo warszawskich wodociągów
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>

    > A dlaczego z winy wodociągów mam dokładac do interesu kilkaset zł i
    > zawracanić sobie głowy, bo dołożenie zaworu to nie taka prosta sprawa,-
    > trzeba zamknąc dopływ, wyciąć rurę , nagwintować ją, kupić zawór i nypel
    > itd.?
    > Dlaczego mam tolerowac ich cwaniactwo, tj ich kradzież mojego zawóru i to
    > jeszcze po to, aby mogli oni kasować po 132 zł gdy potrzebuję zamknąć wodę
    > na chwilę w domu?
    Byś dołożył tylko raz, by nie zagmatwać się w jakiś spawy kture zjedzą ci
    połowę życia itp...
    A zawory się pszydają, raz ten kran, raz tamten, w sumie będziesz go używał
    na pewno częściej niż raz na rok.

    --
    (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/


  • 6. Data: 2013-05-11 22:50:35
    Temat: Re: cwaniactwo warszawskich wodociągów
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Stokrotka wrote:
    >> A dlaczego z winy wodociągów mam dokładac do interesu kilkaset zł i
    >> zawracanić sobie głowy, bo dołożenie zaworu to nie taka prosta
    >> sprawa,- trzeba zamknąc dopływ, wyciąć rurę , nagwintować ją, kupić
    >> zawór i nypel itd.?
    >> Dlaczego mam tolerowac ich cwaniactwo, tj ich kradzież mojego zawóru i to
    >> jeszcze po to, aby mogli oni kasować po 132 zł gdy
    >> potrzebuję zamknąć wodę na chwilę w domu?
    > Byś dołożył tylko raz, by nie zagmatwać się w jakiś spawy kture
    > zjedzą ci połowę życia itp...
    > A zawory się pszydają, raz ten kran, raz tamten, w sumie będziesz go
    > używał na pewno częściej niż raz na rok.

    pierdolisz...

    dla mnie działanie wodociągów to jakaś paranoja...

    już pomijajac fakt że zawory kulowe są bardziej zawodne :)

    to granicą dostawy jest wodomierz...


  • 7. Data: 2013-05-11 23:00:02
    Temat: Re: cwaniactwo warszawskich wodociągów
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    p47 wrote:
    > Wg MPWiK jeśli chcę zamykać wodę w swoim domu bez wzywania ekipy, to
    > powinienem przerobić instalację w ten sposób, aby zaraz po tych 2
    > istniejących zaworów zamontować trzeci (zapewne taki sam) zawór, ale
    > już swój, prywatny.


    to im napisz że MPWIK z własnej inicjatywy zamieniło twój własny prywatny
    zawór na zawór kulowy, więc teraz żądasz przywrócenia poprzedniego stanu.

    Poszukaj starych papierów z czasów jak sie podłączałeś, dokumentacji,
    protokołów.


    zadaj też pytanie o podstawę prawną plombowania zaworów, oraz zapytaj co
    należy zrobić w przypadku gdy nastąpi awaria w wyniku której następuje
    zalewanie budynku.




  • 8. Data: 2013-05-12 15:14:07
    Temat: Re: cwaniactwo warszawskich wodociągów
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2013-05-11 23:00, Marek Dyjor pisze:
    > p47 wrote:
    >> Wg MPWiK jeśli chcę zamykać wodę w swoim domu bez wzywania ekipy, to
    >> powinienem przerobić instalację w ten sposób, aby zaraz po tych 2
    >> istniejących zaworów zamontować trzeci (zapewne taki sam) zawór, ale
    >> już swój, prywatny.
    >
    >
    > to im napisz że MPWIK z własnej inicjatywy zamieniło twój własny
    > prywatny zawór na zawór kulowy, więc teraz żądasz przywrócenia
    > poprzedniego stanu.
    >
    > Poszukaj starych papierów z czasów jak sie podłączałeś, dokumentacji,
    > protokołów.
    >
    >
    > zadaj też pytanie o podstawę prawną plombowania zaworów, oraz zapytaj co
    > należy zrobić w przypadku gdy nastąpi awaria w wyniku której następuje
    > zalewanie budynku.
    >

    Nie będę wdawać się w taką dyskusję,- znalazłem sprzed lat zatwierdzony
    przez nich projekt instalacji, gdzie jest zawór za licznikiem , czyli mój.
    Na tej podstawie wysmarowałem wezwanie do natychmiastowego umożliwienia
    mi korzystania z tego mojego zaworu.
    Nich albo zdejmą plombę, albo zainstalują dodatkowy, mój zawór.
    Z cwaniactwem trzeba walczyć,- im chodzi o to, żeby klient za każdym
    razem, jak potrzebuje zamknąć wodę płacił im 132 zł (a może nawet i 264,
    bo przecież znów po każdym takim zdjęciu trzeba by im płacić za plombowanie)


  • 9. Data: 2013-05-13 22:25:32
    Temat: Re: cwaniactwo warszawskich wodociągów
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 10 May 2013, p47 wrote:

    > Czy dalej obowiązuje przepis, że aby podłączyć się do sieci miejskiej wody,
    > po wykonaniu przyłącza to, co jest do licznika włącznie należy przekazać
    > wodociągom, ale to, co już jest za wodomierzem (instalacja domowa) to już
    > jest własnością właściciela domu?

    Czy ktoś może się odnieść do powyższego?
    Nie wiem bowiem, czy w rachubę może wchodzić jakiś przepis szczegółowy,
    z "ustawy o dostawie wody" (ogólnie - przepisów rangi ustawy).
    Bo z KC wynika, że "koniec sieci" najwyraźniej jest regulowany umownie,
    mianowicie przepis art.49. ustala jedynie "jeśli wchodzą w skład
    przedsiębiorstwa".
    Mi wychodzi ni mniej ni więcej, niż to iż własność wodociągów rozciąga
    się tak dalece, jak dalece wynika z umowy.
    Aktualnej, z możliwością korekty wynikłej z przepisu niżej (dostawca
    może "uznać" że koniec jego sieci jest dalej, a były właściciel byłej
    swojej części sieci może ewentualnie zażądać zapłaty za wydatki).

    > Sprawdziłem na zatwierdzonym przed wielu przez MPWiK planie przyłącza, że za
    > licznikiem pokazany jest zawór (który istniał i istnieje w rzeczywistości),
    > a który przed pięciu laty wodociągi wymieniły (bez pytania) na podobny, ale
    > kulowy, ale wówczas go nie plombowały.
    > Czy w tej sytuacji nie zachodzi uzasadnione podejrzenie, że wodociągi sobie
    > mój zawór przywłaszczyły?!

    Nie, co najwyżej jeszcze za niego nie zapłacili :), a i to wątpliwe.
    Przeczytaj art.49.2:
    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,us
    tawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html
    Zwróć uwagę: "może żądać".
    *MOŻE*.
    Dopóki przeszły właściciel urządzeń nie zażąda zapłaty, ona mu się
    nie należy, a do tego jeśli 'wodociągi' kiedyś wymieniły zawór na własny
    to nie widzę szans - udowodnij, że ten poprzedni zawór nie był ich!

    pzdr, Gotfryd


  • 10. Data: 2013-05-13 22:26:47
    Temat: Re: Re: cwaniactwo warszawskich wodociągów
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 11 May 2013, Marek Dyjor wrote:

    > to granicą dostawy jest wodomierz...

    ...ale tego nie wiemy...
    - przepisu nikt nie podał
    - z KC wychodzi, że powinno to wynikać z umowy, a tej nie znamy

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1