eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › bezzasadne wezwanie do zapłaty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2011-05-24 13:43:08
    Temat: bezzasadne wezwanie do zapłaty
    Od: " Hen Hen" <h...@W...gazeta.pl>

    Witam!
    W zeszłym roku miałem pewne zaległości w spółdzielni mieszkaniowej. Dostałem
    nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (jakoś tak). Spółdzielnia chciała
    2250zł plus odsetki 500zł (kwoty zaokrągliłem, bo nie pamiętam dokładnie).
    Jako że w międzyczasie spłaciłem część zaległości, napisałem sprzeciw do
    nakazu. W odpowiedzi dostałem pismo procesowe strony powodowej, w której
    radca prawny napisał:
    "Na dzień złożenia pozwu pozwani zalegali stronie powodowej z opłatami na
    kwotę 2250zł + odsetki ustawowe, a na dzień 30.08.2010 r., po dokonaniu
    kolejnych wpłat, zaległość uległa zmniejszeniu do kwoty 1313,66 + odsetki
    ustawowe.
    Mając na uwadze powyższe strona powodowa ogranicza żądanie powództwa do kwoty
    1313,66zł + odsetki ustawowe 46,85zł oraz wnosi o zasądzenie stosownych
    kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa prawnego, a w pozostałym
    zakresie strona cofa powództwo za zrzeczeniem się roszczenia"
    Kwotę 1313,66 + odsetki 46,85 + koszty sądowe zapłaciłem i podczas rozprawy w
    sądzie przedstawiciel spółdzielni wniósł o umorzenie sprawy.
    Teraz spółdzielnia chce ode mnie pozostałą kwotę z tych odsetek 500zł, czyli
    500-46,85. Tłumaczą, że strawa sądowa dotyczyła tylko odsetek w kwocie 46,85,
    a reszta jest nadal do zapłacenia.
    Co powinienem z tym zrobić?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1