eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › bezprececensowy zamach na wolność
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 765

  • 191. Data: 2022-01-11 20:55:03
    Temat: Re: bezprececensowy zamach na wolność
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 11.01.2022 o 18:58, Shrek pisze:
    > W dniu 11.01.2022 o 12:13, Kviat pisze:

    > Rozumiem - ale kto będzie decydował?
    >
    >> Kłamstwem jest, że szczepionki zawierają chipy, kłamstwem jest, że
    >> zawierają jakieś metalowe elementy, że jak przystawisz magnes to się
    >> fiolka ze szczepionką przyciąga, kłamstwem jest, że szczepionki
    >> zabijają, kłamstwem jest, że lekarze podłączają chorych do
    >> respiratorów żeby ich wykończyć zamiast ich leczyć, bo należą do spisku.
    >> I tak, kurwa, dalej. I tym podobne.
    >
    > Gdyby nie i tak kurwa dalej i tym podobnie, to bym ci przyznał rację:P

    Rozumiem - czyli poza i tak kurwa dalej i tym podobnie potrafiłeś
    zdecydować.
    To może w przypadku i tak kurwa dalej i tym podobnie, też się tak da? :P

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 192. Data: 2022-01-11 21:25:39
    Temat: Re: bezprececensowy zamach na wolność
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 11.01.2022 o 20:49, Kviat pisze:

    >> Kiedy to ty się niezdrowo ekscytujesz:P
    >
    > Pozory mylą :)
    >
    > Lepiej być człowiekiem, który głośno przeklina niż małym, cichym
    > skurwysynem.


    Coś się do jarka przypierdolił?


    --
    Shrek

    ***** *** i konfederację.


  • 193. Data: 2022-01-11 21:27:55
    Temat: Re: bezprececensowy zamach na wolność
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 11.01.2022 o 20:55, Kviat pisze:

    >> Gdyby nie i tak kurwa dalej i tym podobnie, to bym ci przyznał rację:P
    >
    > Rozumiem - czyli poza i tak kurwa dalej i tym podobnie potrafiłeś
    > zdecydować.

    Oczywiście. Przecież każdy rozsądny człowiek wie, że te mikroczipy to
    nie na nasz rynek - kto by chciał kontrolować jakiś polaków - wo weź się;)

    > To może w przypadku i tak kurwa dalej i tym podobnie, też się tak da? :P

    Tego się właśnie obawiam:P

    --
    Shrek

    ***** *** i konfederację.


  • 194. Data: 2022-01-12 01:02:23
    Temat: Re: bezprececensowy zamach na wolność
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-01-11, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 11.01.2022 o 02:42, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> Nawet jeśli się znajdzie jakiś wypośrodkowany sposób to jest jeszcze ten
    >> problem, że konsekwencją istnienia takich np. przepisów o płatności lub
    >> współpłatności będzie nie wzywanie pomocy. Szur nie zaszczepił dziecka i
    >> nie wezwie karetki. Owszem, może is skończy w więzieniu ale co to pomoże
    >> dziecku?
    >
    > Zaraz - ale na razie to on płaci i często okazuje się że karetki albo
    > miejsca w szpitalu zabrakło (mimo że wedle danych rządu nigdy chyba nie
    > przekroczyliśmy 80% zajętości)

    On płaci składkę ale jednocześnie działa tak, że powiększa szkodę. Teraz
    tylko kłopot jest taki, że państwo postanowiło ubezpieczać bez względu
    na podobne działania, choć są przeciez granice - jak działasz
    drastycznie na swoją szkodę, okaleczasz się, próbujesz się zabić, to co
    się może stać?

    --
    Marcin


  • 195. Data: 2022-01-12 01:06:22
    Temat: Re: bezprecedensowy zamach na wolność [Amerykański FB złamał Konstytucje RP cenzurą prewencyjną?]
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-01-11, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Tue, 11 Jan 2022 01:32:26 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2022-01-08, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    >>> On 2022-01-07, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
    >>>> Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
    >>>>> On 2022-01-06, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
    >>>
    >>>>Dla mnie to jest dylemat gdzie zakreślić granice ingerencji państwa.
    >>>>Jak
    >>>>bardzo chronić tych co są, przepraszam, kretynami i nie do końca
    >>>>ogarniają ciąg przyczynowo-skutkowy. W tym sensie, byłbym chyba nawet
    >>>>bardziej skłonny pozwolić na takie działania monopoliście niż
    >>>>drukarzowi, który odmawia przyjęcia zlecenia na broszurki lgbt.
    >>>>Monopolistą trudniej się manipuluje prymitywną demagogią.
    >>>
    >>> Nie rozumiem. Nie wydrukuje jeden drukarz, to wydrukuje inny.
    >>
    >> To tak trochę na zasadzie demokracji, której wynikiem są obecne rządy.
    >> Jest to efekt mądrego wyboru jednostek (np. drukarzy) czy efekt
    >> manipulacji jednostkami?
    >
    > No, ten co zamawia te ulotki, tez chce manipulowac :-)

    Się nie znam na zamawianiu ulotek, ale wydaje się, że ten co zamawia
    ulotki to chce zamawianych ulotek.

    >>> A monopolista ... ma jakiegos wlasciciela/prezesa/zarzad, moze jest
    >>> podatny na demagogie,
    >>> moze nie jest podatny - to bedzie podatny na naciski,
    >>> albo bedzie uprawial wlasna polityke, i obywatele przeczytaja tylko
    >>> jednostronne opinie w jakims temacie ...
    >>
    >> Jak jest n-osób, które mają w czymś nawet niech i swoje interesy to
    >> jest to pewna mądrość lub jej brak typu kolektywnego. Można
    >> założyć, że jak firma duża i wyrabia zyski to raczej zmanipulowane
    >> jednostki nią nie rzadzą.
    >
    > Orlen? itp :-)

    Kalkulacja :)

    > Ale ale - ja nie o zmanipulowanych, tylko o manipulujacych.
    >
    > Chcesz chronic drukarza, czy lepiej chronic przed manipulacjami
    > TVP, TVN, Polsatu, GW, FB, Google, itp ?

    Póki manipulują dla dobra społecznego?

    Dygresja: Jak to ładnie spadła w ciągu 2-3ch dekad populacja palących. Z
    czego to głownie wynika?

    --
    Marcin


  • 196. Data: 2022-01-12 01:21:30
    Temat: Re: bezprececensowy zamach na wolność
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-01-11, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 11.01.2022 o 02:14, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Odmawiasz, albo chciałbyś odmówić, tylko nie masz powera. No bo po co to
    >>> piszesz:P Pół roku temu sprawa była prosta - szczepienie zapewniało 100%
    >>> ochrony przed hospitalizacją i zgonem - więc wystarczyło przestać leczyć
    >>> i spokój - zachorował, znaczy się sam se winny niech zdycha. No ale
    >>> się... no okazało się, że oficjalne zapewnienia nieco rozmijają się z...
    >>> no z rzeczywistoscią.
    >>
    >> Pozostaje dochowanie nalezytej staranności. Można pojechać na miasto
    >> ciężarówką bez hamulców, a można z jednym szwankującym.
    >
    > Prawdę mówiąc nie rozumiem analogii.

    Analogia jest taka, że czy 100% czy 70%, to nic w sumie nie zmienia co
    do istoty ochrony. Nadal warto mieć działające hamulce nawet jeśli nie
    są sprawne w 100%. Inaczej, jak się zaszczepił to zrobił co mógł aby nie
    zachorowac i tym bardziej nalezy mu pomóc. Jak się nie zasczepił no to
    sorry Winetu.

    >>> Problemem jest to, że byli sobie eksperci co twierdzili jedno i
    >>> umiarkowane szury co przeczytały coś innego w komórce na kiblu. I po pół
    >>> roku okazało się że szury, co swoje "teorie" wysrały na kiblu miały
    >>> rację. Co z kolei tragicznie świadczy o ekspertach i robi generalnie
    >>> bardzo zły piar nauce:(
    >>
    >> Owszem. I można to zrozumieć, ale też pewnie dałoby się to mądrzej
    >> rozegrać. Tymczasem różni tacy eksperci szli długi czas w zaparte i np.
    >> w kółko powtarzali, że żadna szczepionka nie chroni w 100%, jakby nie
    >> było juz spory czas temu jasne, że coś z różnymi wczesniejszymi
    >> stwierdzeniami jest jednak nie tak.
    >
    > No właśnie o tym piszę. Ewidentnie się zesrało a każdy kto zwraca uwagę,
    > że król jest nagi zostaje sprowadzony do pozycji szura. A tu jeszcze
    > poważni niby ludzie zachowują się jak taliby wpadają na pomysł, żeby ich
    > pozbawiać głosu i karać.

    Sam się parę razy władowałem w okolicach kwietnia w takie gównoburze z
    mądrymi brytyjskimi medykami na lokalnym forum. U nas służba zdrowia
    była wtedy wyszczepiona w 100% a populacja coś w 60%, władze więc
    poluzowały, no i nagle się okazało, że w jednym szpitalu jest spore
    ognisko (kilkaset osób) a połowa zarazonych to osoby zaszczepione. No i
    mądrzy medycy do końca szli w zaparte, że to statystycznie nieistotna
    próbka i inne z dupy argumenty z odsyłaniem do publikacji z których g.
    wynikało.

    A wystarczyło od początku powiedzieć, że nie wiemy na ile chroni przed
    zakażeniem, ale na pewno istotnie zmniejsza ryzyko hospitalizacji.

    --
    Marcin


  • 197. Data: 2022-01-12 06:17:03
    Temat: Re: bezprececensowy zamach na wolność
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.01.2022 o 01:02, Marcin Debowski pisze:

    >> Zaraz - ale na razie to on płaci i często okazuje się że karetki albo
    >> miejsca w szpitalu zabrakło (mimo że wedle danych rządu nigdy chyba nie
    >> przekroczyliśmy 80% zajętości)
    >
    > On płaci składkę ale jednocześnie działa tak, że powiększa szkodę.

    To da się powiedzieć o 80% pacjentów.

    Teraz
    > tylko kłopot jest taki, że państwo postanowiło ubezpieczać bez względu
    > na podobne działania, choć są przeciez granice - jak działasz
    > drastycznie na swoją szkodę, okaleczasz się, próbujesz się zabić, to co
    > się może stać?

    Zasadniczo - będziesz leczony w ramach prxymusowego ubezpieczenia
    państwa. Nieważne czy zapierdlałeś samochodem i się rozbiłeś, polazłeś w
    góry i spadłeś, paliłeś fajki czy piłeś, czy nie zaszczepiłeś się na
    _nieobowiązkową_ szczepionkę. Tak sobie to państwo wymyśliło.



    --
    Shrek

    ***** *** i konfederację.


  • 198. Data: 2022-01-12 06:29:08
    Temat: Re: bezprececensowy zamach na wolność
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.01.2022 o 01:21, Marcin Debowski pisze:

    >> Prawdę mówiąc nie rozumiem analogii.
    >
    > Analogia jest taka, że czy 100% czy 70%, to nic w sumie nie zmienia co
    > do istoty ochrony. Nadal warto mieć działające hamulce nawet jeśli nie
    > są sprawne w 100%. Inaczej, jak się zaszczepił to zrobił co mógł aby nie
    > zachorowac i tym bardziej nalezy mu pomóc. Jak się nie zasczepił no to
    > sorry Winetu.

    No jak już jesteśmy przy analogiach do przeglądu, to jest rozporzadzenie
    które określa co "samochód" mam mieć. I tyle - szczepionki na tej liście
    nie ma:P Znaczy tej akurat szczepionki bo inne są. Pretensję do
    "zarządzajaych pandemią". Pewnie mają jakiś powód, że właśnie tak
    zdecydowali, bo przecież mają do dyspozycji nieprzebrane rzesze ekspertów:P

    > Sam się parę razy władowałem w okolicach kwietnia w takie gównoburze z
    > mądrymi brytyjskimi medykami na lokalnym forum. U nas służba zdrowia
    > była wtedy wyszczepiona w 100% a populacja coś w 60%, władze więc
    > poluzowały, no i nagle się okazało, że w jednym szpitalu jest spore
    > ognisko (kilkaset osób) a połowa zarazonych to osoby zaszczepione. No i
    > mądrzy medycy do końca szli w zaparte, że to statystycznie nieistotna
    > próbka i inne z dupy argumenty z odsyłaniem do publikacji z których g.
    > wynikało.
    >
    > A wystarczyło od początku powiedzieć, że nie wiemy na ile chroni przed
    > zakażeniem, ale na pewno istotnie zmniejsza ryzyko hospitalizacji.

    No ale przecież ja cały czas to właśnie piszę. I parę razy podkreślałem,
    że mimo iż na zakażania niespecjalnie działa (w sensie obecnie to bez
    bustera to w zasadzie wcale), to jednak na cieżki przebieg _jakoś_
    działa. Dodatkowo, że sam się szczepię i aktywnie wpływam na to że 100%
    rodziny jest zaszczepionych. I co - i zostałem szurem - masz choćby
    naukowego ateistę kwiatka, który rzuca się jakby mu ktoś na drzwich
    jakiś manifest dotyczący jego religii przybił:P Tylko dlatego, że
    podajesz twarde dane. BTW - są gdzieś ładnie opracowane dane jaka jest
    skuteczność przeciw zakażeniom obecnie (poza takimi "przeciekami" jak
    odejmowwanie tygodniowych raportów MZ, gdzie okazuje się że zkażonych
    zaszczepionych jest porównywalnie z poziomem wyszczepienia a bywa
    więcej? Bo o ile wcześniej się sicigali czy jest 95% (moderna) czy 96%
    (pfizer) i nabijali się z ułomnej astry co miała 76%, to teraz nagle
    mądre głowy mówią, że przecież nigdy szczepioenia nie miały zapobiegać
    zakażeniom i to jakiś szurski pomysł;)

    --
    Shrek

    ***** *** i konfederację.


  • 199. Data: 2022-01-12 10:15:59
    Temat: Re: bezprececensowy zamach na wolność
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 12.01.2022 o 06:29, Shrek pisze:
    > W dniu 12.01.2022 o 01:21, Marcin Debowski pisze:

    >> ognisko (kilkaset osób) a połowa zarazonych to osoby zaszczepione. No i
    >> mądrzy medycy do końca szli w zaparte, że to statystycznie nieistotna
    >> próbka i inne z dupy argumenty z odsyłaniem do publikacji z których g.
    >> wynikało.

    Kto jak kto, ale medycy powinni wiedzieć, że szczepionka nie chroni
    zarażeniem.

    >> A wystarczyło od początku powiedzieć, że nie wiemy na ile chroni przed
    >> zakażeniem,

    Nie istnieją takie szczepionki.
    I nigdy nie istniały.

    >> ale na pewno istotnie zmniejsza ryzyko hospitalizacji.
    >
    > No ale przecież ja cały czas to właśnie piszę. I parę razy podkreślałem,
    > że mimo iż na zakażania niespecjalnie działa (w sensie obecnie to bez
    > bustera to w zasadzie wcale),

    Przed zarażeniem chroni kombinezon. Jeśli jest szczelny.

    Szczepionka powoduje wytworzenie (nauczenie organizmu) mechanizmów
    obronnych.
    Następuje zakażenie -> organizm wytwarza przeciwciała, jeśli potrafi.
    Od organizmu zależy, czy zwalczanie wirusa następuje szybciej (i
    bezobjawowo) niż namnażanie tego wirusa. Jeden niszczy wirusa szybciej
    inny wolniej. A jeszcze inny nie nadąży zwalczać.

    Jeżeli w małym pomieszczeniu zamkniesz kilka osób i jeden zarażony na
    wszystkich nakicha, to nie ma znaczenia ilu z nich jest zaszczepionych,
    a ilu nie jest. Może być 99,9% zaszczepionych - a zarazi się 100%.

    Szczepionka NIE CHRONI PRZED ZARAŻENIEM.

    > to jednak na cieżki przebieg _jakoś_
    > działa.

    I na szybkość czasu w jakim organizm niszczy wirusa.
    To dlatego właśnie zarażeni ZASZCZEPIENI są mniej niebezpieczni dla
    otoczenia.

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 200. Data: 2022-01-12 11:50:25
    Temat: Re: bezprececensowy zamach na wolność
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:srm68h$66k$...@g...aioe.org...
    W dniu 12.01.2022 o 06:29, Shrek pisze:
    > W dniu 12.01.2022 o 01:21, Marcin Debowski pisze:

    >>> ognisko (kilkaset osób) a połowa zarazonych to osoby zaszczepione.
    >>> No i
    >>> mądrzy medycy do końca szli w zaparte, że to statystycznie
    >>> nieistotna
    >>> próbka i inne z dupy argumenty z odsyłaniem do publikacji z
    >>> których g.
    >>> wynikało.

    >Kto jak kto, ale medycy powinni wiedzieć, że szczepionka nie chroni
    >zarażeniem.

    A te 95% podawane rok temu, to z czego procent ?

    >>> A wystarczyło od początku powiedzieć, że nie wiemy na ile chroni
    >>> przed
    >>> zakażeniem,

    >Nie istnieją takie szczepionki.
    >I nigdy nie istniały.

    >>> ale na pewno istotnie zmniejsza ryzyko hospitalizacji.
    >
    >> No ale przecież ja cały czas to właśnie piszę. I parę razy
    >> podkreślałem, że mimo iż na zakażania niespecjalnie działa (w
    >> sensie obecnie to bez bustera to w zasadzie wcale),

    >Przed zarażeniem chroni kombinezon. Jeśli jest szczelny.

    >Szczepionka powoduje wytworzenie (nauczenie organizmu) mechanizmów
    >obronnych.
    >Następuje zakażenie -> organizm wytwarza przeciwciała, jeśli potrafi.

    Madrzy ludzie potrafia mierzyc ilosc przeciwcial.
    I sie okazuje, ze organizm zaszczepiony juz je ma gotowe.
    To jak z dalszym przebiegiem zarazenia ?

    >Od organizmu zależy, czy zwalczanie wirusa następuje szybciej (i
    >bezobjawowo) niż namnażanie tego wirusa. Jeden niszczy wirusa
    >szybciej inny wolniej. A jeszcze inny nie nadąży zwalczać.

    A cos madrzy ludzie pisza, ze ma to dwa etapy - na zewnatrz komorek i
    wewnatrz komorek.
    Bo przeciwciala chyba do komorek nie wnikaja.

    >Jeżeli w małym pomieszczeniu zamkniesz kilka osób i jeden zarażony na
    >wszystkich nakicha, to nie ma znaczenia ilu z nich jest
    >zaszczepionych, a ilu nie jest. Może być 99,9% zaszczepionych - a
    >zarazi się 100%.

    >Szczepionka NIE CHRONI PRZED ZARAŻENIEM.

    Co obecnie pieknie widac.
    To przed czym chroni ?

    >> to jednak na cieżki przebieg _jakoś_ działa.

    >I na szybkość czasu w jakim organizm niszczy wirusa.
    >To dlatego właśnie zarażeni ZASZCZEPIENI są mniej niebezpieczni dla
    >otoczenia.

    Ale tylko troche mniej, patrzac na statystyki zakazen.

    W dodatku otoczenie moglo sie zaszczepic, skoro sie wirusa boi :-)
    No chyba, ze to szczepienie g* daje, skoro zaszczepione osoby musza
    sie nadal bac zarażenia, bo nie wiadomo, jak sie skonczy :-)

    Gdzie to maja wysoki poziom zaszczepienia - w UK?
    I wysoką fale zachorowan.

    Ale stosunkowo malo zgonow.
    Tylko ze dzieki Johnsonowi oni mieli duzo zgonow dwa lata temu.
    Wiec znow nie wiemy, czy szczepionka dziala, czy u nich juz tylko
    odporni zostali :-)

    J.


strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 70 ... 77


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1