eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › apelacja - czy konieczne jest uzasadnienie wnoszenia czy sad sam zapozna sie ze sprawa i wyciagnie wnioski? prosze o pomoc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2006-04-25 10:52:11
    Temat: apelacja - czy konieczne jest uzasadnienie wnoszenia czy sad sam zapozna sie ze sprawa i wyciagnie wnioski? prosze o pomoc
    Od: "Joanna" <j...@w...pl>

    Witam,
    chcę się odwołać od wyroku uważam ze jest krzywdzacy jest to sprawa bez
    precedensu wlasciciwie i trudno bedzie podeprzec mi sie jakimis artykulami,
    bardziej mozna odwolac sie do kwestii etycznych. (obciazenie mnie kosztami
    leczenia po zazyciu tabletek przy braku ubezpieczenia i b niskich dochodach
    na umowe o dzielo, ktore umozliwialy mi samodzielne ubezpieczenie).
    Czy mam w apelacji pisac ze nawet bezdomni maja prawnie przyznana pomoc
    medyczna, bezrobotni, a majacy umowe o dzielo z minimalnymi zarobkami jak ja
    wowczas ok 100zl nie maja zadnych zabezpieczen zdrowotnych)
    Czy to ze chorowalo sie na depresje nie zwalnia jakos od odpowiedzialnosci?
    Czy obecnie trudna sytuacja materialna i to ze komornik stwierdzil, ze nie
    moze sciagac dlugu ( 700zl+ odsetki ) moze wplynac na moja korzysc przy
    apelacji?
    Czy moge zaskarzyc ze koszt przewozu karetka w kwocie 450 zl ok. 10 km jest
    za wysoki?
    Moje badania swiadcza ze nie dolegalo mi nic powaznego wizielam w sumie
    przez caly dzien 20 tabletek, przy normie dziennej 16 tabletek, po czym
    fakt, spalam mocno i wezwal moj chlopak pogotowie, bez mojej wiedzy i zgody.
    Uwazam ze bylam tam przetrzymana bez powodu w sumie 2 doby, de facto to
    jeden dzien, bo przywieziono mnie o 23 w pt, i wypuszczono w ndziele o 8
    rano.
    Podano mi kroplowke z soli i poddano plukaniu zoladka.
    Teraz zadaja ode mnie zaplaty za zabiegi, ktorych nie oczekiwalam i ktore
    byly wykonane na wyrost.
    Jak mam sformulowac to w apelacji i czy mam w ogole szanse na wygranie tej
    sprawy, czy nie moge walczyc z biurokracja i lekarzami, ktorzy ratowali mi
    zycie, za pieniadze....i na sile.



  • 2. Data: 2006-04-25 12:35:47
    Temat: Re: apelacja - czy konieczne jest uzasadnienie wnoszenia czy sad sam zapozna sie ze sprawa i wyciagnie wnioski? prosze o pomoc
    Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>

    musisz wskazac w apelacji co zarzucasz rozstrzygnieciu i o co wnosisz oraz
    podac uzasadnienie... Sad moze rozstrzygac tylko w granicach Twojej apelacji
    /tylko niewaznosc z urzedu/.. czyli rozpatruje to co podnioslas

    w apelacji musza byc konkrety a nie ogolne uzalanie sie czy podpieranie sie
    ,ze komus cos sie nalezy /chyba ,ze wynika to z jakiegos konkretnego
    przepisu/


    rozstrzygac czy masz szanse czy nie trudno jest nie znajac akt sprawy ...
    ale po tym co przeczytalem IMHO jakos nie czuje ,zebys mogla wygrac

    >Czy mam w apelacji pisac ze nawet bezdomni maja prawnie >przyznana pomoc
    >medyczna, bezrobotni, a majacy umowe o dzielo z minimalnymi >zarobkami jak
    >ja
    >wowczas ok 100zl nie maja zadnych zabezpieczen zdrowotnych)

    nie obraz sie ale wykazujesz postawe typowo roszczeniowa... moglas sie sama
    ubezpieczyc

    trudna sytuacja moze wplynac co najwyzej na rozlozenie naleznosci na raty
    /mozesz wniesc o to w apelacji/


    >Czy moge zaskarzyc ze koszt przewozu karetka w kwocie 450 zl >ok. 10 km
    >jest
    >za wysoki?

    wszytsko mozesz ale wziete beda pod uwage tylko takie okolicznosci, ktorych
    nie moglas podniesc przez Sadem I instancji, chyba ,ze wynikly pozniej

    na koniec pamietaj... proces cywilny charakteryzuje sie tym ,ze strony same
    musza udowodnic okolicznosci , na ktore sie powoluja... sad nie dziala z
    urzedu.. nawet jezeli miasz racje ale nie potrafisz tego wykazac wyrok
    zapadnie na korzysc strony przeciwnej


    pozdrawiam
    Ł



  • 3. Data: 2006-04-25 14:56:10
    Temat: Re: apelacja - czy konieczne jest uzasadnienie wnoszenia czy sad sam zapozna sie ze sprawa i wyciagnie wnioski? prosze o pomoc
    Od: "mariusz" <m...@w...pl>

    (...) tu powinnas mieć bardziej pretensje do osoby, która wezwała pogotowie,
    a nie do służby zdrowia, oni zrobili co do nich należało.
    Koszty leczenia są inna sprawą i raczej nie do obalenia.
    Ciekawy jest ten wątek o leczeniu bezdomnych, bo bezrobotni zarejestrowani w
    urzedzie pracy mają ubezpieczenie zdrowotne.
    Jak widac na twoim przykładzie, jak to w Polsce lepiej nie robić nic, niż
    się starać i zrabiać coś, bo te coś i tak ci wezmą.
    Ale sam przypadek pracy umowy o dzielo, kontra bezdomni jest ciekawy - tylko
    to raczej sprawa dla rzecznika praw obywatelskich.

    Pozdrawiam
    Mariusz


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1