-
1. Data: 2005-04-08 18:00:39
Temat: alimenty i komornik
Od: "xxx" <...@...x>
witam. 3 lata temu mialem zasadzone alimety, ale potem z zona sie
pogodzilismy i wrocilismy do siebie. zaczelismy mieszkac razem i po jakims
czasie uznalismy ze bez sensu jest placic alimety jak one i tak wracaly do
wspolnego portwela. teraz znow mialem wojne z zona i podala mnie do
komornika ze chce te zalegle alimety za te 3 lata. zalozylem sprawe sadowa o
umozenie tych alimetow ale wiadomo jak to w polsce... za nim przyszlo pismo
o uiszczenie oplaty zoneczka zdazyla do mnie wrocic. ;) glupia historia ale
nie o to chodzi.
problem jest w tym ze komornik zajmuje mi pensje. co mam zrobic zeby
przestal? zona dzwonila do nie go ( komornika ) i powiedzial ze musi
wypelnic jakis druk o przestanie. czy bedzie lepiej jak ja pojde do
komornika i pokaze dowod wplaty na te zalegle alimety ( ktore i tak juz raz
zaplacilem ). wiem ze dla mnie lepiej to bedzie jak bede mial dokumet w
razie gdyby znow zonce odwalilo ale to tym razem chodzi ze komornik pobiera
jakies oplaty. czy ktos wie jakie, ile i od czego sa naliczane? od calosci,
od tego co mi zabierze z pensji czy jak? porpsotu jak zalatwic ta sprawe
zeby najmniej mnie kosztowala?
dzieki i pozdrawiam
-
2. Data: 2005-04-08 18:46:01
Temat: Re: alimenty i komornik
Od: "abc" <a...@w...pl>
niech "zonka" pofatyguje sie do komornika -> tym samym zrzecze sie zaleglych
alimentow
a co miesiac niech Ci kwitek wystawia ze zaplaciles
: )
-
3. Data: 2005-04-08 19:11:06
Temat: Re: alimenty i komornik
Od: "xxx" <...@...x>
wole dostac kwitek ze zaplacilem jej calosc ktora zada a bierzace to jej
wystawiam na kwit.