Kira wrote:
>
> Jak udowodnić zakup?

Powiesz: Na ziemi zyja ludzie, nie aniolowie. ;)

--

_____________________________________________r_e_k_l
_a_m_a______
Najlepsze mono- i polifoniczne dzwonki, tapety i wygaszacze oraz
gry java do pobrania na telefon komórkowy http://forum.krakow.pl

do góry

gwaliszk <g...@p...onet.pl> napisali:
>
> Niestety ale nie. Sam musisz udowodnić swoje prawa do danej "rzeczy"

ROTFL :DDDDDDDDDDDD

--
....................................................
...........
. KRZYZAK ############ UWAGA! ################.
. Skierniewice ####################################.
......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl ..

do góry

Witam

Jacek Krzyzanowski napisał(a) :

> gwaliszk <g...@p...onet.pl> napisali:
>>
>> Niestety ale nie. Sam musisz udowodnić swoje prawa do danej "rzeczy"
>
> ROTFL :DDDDDDDDDDDD

ciiiii, doceń człowieka. Nie widzisz, że tworzy w pocie czoła
podwaliny pod nowe państwo policyjne, gdzie koń musi udowodnić że
nie jest wielblądem? ;-)

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.

do góry

Użytkownik "Radeckiii" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:8d88$444a8ee6$57ceb9ed$24323@news.chello.pl...

> Tak sie stalo ze "kupcem" z Allegro byl funkcjonariusz z PG.

Czy można prosić o nick "kupca"?

--
Paweł
uwaga na hosting tpi.pl !!
Ich oferta to oszustwo.

do góry

Użytkownik "Paweł" <b...@m...com> napisał w wiadomości
news:e2ihij$43j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Radeckiii" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> news:8d88$444a8ee6$57ceb9ed$24323@news.chello.pl...
>
>> Tak sie stalo ze "kupcem" z Allegro byl funkcjonariusz z PG.
>
> Czy można prosić o nick "kupca"?


Negatywem go!
:-D

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

do góry

Użytkownik Zbynek Ltd. napisał:
> Witam
>
> Jacek Krzyzanowski napisał(a) :
>
>> gwaliszk <g...@p...onet.pl> napisali:
>>
>>>
>>> Niestety ale nie. Sam musisz udowodnić swoje prawa do danej "rzeczy"
>>
>>
>> ROTFL :DDDDDDDDDDDD
>
>
> ciiiii, doceń człowieka. Nie widzisz, że tworzy w pocie czoła podwaliny
> pod nowe państwo policyjne, gdzie koń musi udowodnić że nie jest
> wielblądem? ;-)
>

Skoro się mylę to proszę mnie oświeć. Bo obecnie istnieje postępowanie
zwane postępowaniem przygotowawczym w którym zbiera się dowody w
sprawie. A swoim sposobem myślenia wprowadzasz zasadę że gdy coś
ukradłem to więc i tak wymiar sprawiedliwości musi mi udowodnić że to
nie moje. No chyba że nie rozumiem Twojej wypowiedzi.

do góry

Witam

gwaliszk napisał(a) :

>> ciiiii, doceń człowieka. Nie widzisz, że tworzy w pocie czoła
>> podwaliny pod nowe państwo policyjne, gdzie koń musi udowodnić że nie
>> jest wielblądem? ;-)
>
> Skoro się mylę to proszę mnie oświeć.

No problem. Nadal obowiązuje zasada domniemanej niewinności.
Trzeba mi udowodnić winę, a nie ja mam wykazać, że jestem niewinny.

> Bo obecnie istnieje postępowanie
> zwane postępowaniem przygotowawczym w którym zbiera się dowody w
> sprawie. A swoim sposobem myślenia wprowadzasz zasadę że gdy coś
> ukradłem to więc i tak wymiar sprawiedliwości musi mi udowodnić że to
> nie moje.

O rany! Ja nie mam dowodów na 95 % rzeczy, że są moje. Więcej
nawet - i rodzina mieszkająca ze mną we wspólnym mieszkaniu nie
zarzeknie się, że wie od jakiego czasu je mam i czy może nie od
wczoraj.
Ups, wpadłem. Wydało się że jestem paserem :-D
A że rzeczy te są seryjnej produkcji, to na pewno są osoby,
którym identyczne rzeczy kiedyś skradziono. To jak? Policja ma mi
je zabrać, bo nie mam i nigdy nie będę miał powtórnie dowodu na
prawo własności?

> No chyba że nie rozumiem Twojej wypowiedzi.

I dziwię się temu :-)
Bo wygląda, że masz więcej wspólnego z prawem niż ja.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.

do góry

Użytkownik Zbynek Ltd. napisał:

> Witam
>
> gwaliszk napisał(a) :
>
>>> ciiiii, doceń człowieka. Nie widzisz, że tworzy w pocie czoła
>>> podwaliny pod nowe państwo policyjne, gdzie koń musi udowodnić że nie
>>> jest wielblądem? ;-)
>>
>>
>> Skoro się mylę to proszę mnie oświeć.
>
>
> No problem. Nadal obowiązuje zasada domniemanej niewinności.
> Trzeba mi udowodnić winę, a nie ja mam wykazać, że jestem niewinny.

Owszem, ale mówimy o przypadku jak z tematu. Padło pytanie co mogą
autorowi tematu zrobić. Więc w przypadku tejże dyskusji, to moim zdaniem
autor może mieć problemy. Jedyna szansa to, ta w której policji i
prokuraturze nie będzie się chciało nic zrobić. Przecież w jego
przypadku wszystkie dowody świadczą na jego niekorzyść.

>
>> Bo obecnie istnieje postępowanie zwane postępowaniem przygotowawczym w
>> którym zbiera się dowody w sprawie. A swoim sposobem myślenia
>> wprowadzasz zasadę że gdy coś ukradłem to więc i tak wymiar
>> sprawiedliwości musi mi udowodnić że to nie moje.
>
>
> O rany! Ja nie mam dowodów na 95 % rzeczy, że są moje. Więcej nawet - i
> rodzina mieszkająca ze mną we wspólnym mieszkaniu nie zarzeknie się, że
> wie od jakiego czasu je mam i czy może nie od wczoraj.
> Ups, wpadłem. Wydało się że jestem paserem :-D

j.w. Nie o to mi chodziło. Ale ok, np. pożyczasz samochód i zapominasz
dokumentów do niego. Konsekwencje sa takie, że jak nie udowodnisz, że go
nie ukradłeś to samochód jest odcholowany na parking policyjny.

> A że rzeczy te są seryjnej produkcji, to na pewno są osoby, którym
> identyczne rzeczy kiedyś skradziono. To jak? Policja ma mi je zabrać, bo
> nie mam i nigdy nie będę miał powtórnie dowodu na prawo własności?
>
>> No chyba że nie rozumiem Twojej wypowiedzi.
>
>
> I dziwię się temu :-)
> Bo wygląda, że masz więcej wspólnego z prawem niż ja.

Sądzę, że nieporozumienie wynika z faktu że ja cały czas odnoszę się do
tematu tej dyskusji. Znam przypadki podobne do tego, które kończyły się
konfiskatą sprzętu oraz karą w zawiasach, z jednoczesnym niedowierzaniem
sprawcy.

Abstrachując, mój znajomy powiedział, cytuję "to dzięki lekceważeniu
prawa i obowiązków z nich wypływających, tacy jak My mamy mnóstwo pracy"
-> autor tekstu jest Radcą Prawnym -> w kontekście miał również na myśli
otrzymywane dochody.

do góry

gwaliszk <g...@p...onet.pl> napisali:
>
> j.w. Nie o to mi chodziło. Ale ok, np. pożyczasz samochód i zapominasz
> dokumentów do niego. Konsekwencje sa takie, że jak nie udowodnisz, że go
> nie ukradłeś to samochód jest odcholowany na parking policyjny.

To inna para kaloszy. Jezdzac samochodem, masz obowiazek miec przy sobie
dowod rejestracyjny i karte pojazdu.
Nie musisz udowadniac, ze to Twoj samochod.

--
....................................................
...........
. KRZYZAK ############ UWAGA! ################.
. Skierniewice ####################################.
......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl ..

do góry

Jacek Krzyzanowski napisał:
> Jezdzac samochodem, masz obowiazek miec przy sobie
> dowod rejestracyjny i karte pojazdu.

Trochę pokręciłeś.

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry