eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zapytanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2004-08-06 18:56:32
    Temat: Zapytanie
    Od: "Arqadius" <a...@w...pl>

    Witam serdecznie

    Taki przypadek. Spolka cywilna (dwoch wspolnikow) w wyniku swej dzialalnosci
    "wypracowuje" dlug. W wyniku zlozenia pozwu przez powoda a dalej
    postepowania sadowego zostaje wystawiony nakaz solidarnej zaplaty tego
    dlugu. Odwoluja sie od tego nakazu, przedstawiajac dowody ktore potwierdzaja
    splacenie czesci dlugu/zobowiazan przed wniesieniem pozwu. Wobec dziwnego
    zdarzenia (ach ta nasza kochana Poczta Polska) sprzeciw jednego z nich
    zostaje odrzucony z powodu przekroczenia terminu. Wobec niego zostaje
    zasadzona cala kwota i wszystko co za tym idzie. Drugi z nich w dalszym
    postepowaniu sadowym "wywalcza" po wielu miesiacach obnizenie kwoty o 1000
    zl. I teraz on tez musi splacac zaleglosci.
    Ale, pomijajajc slusznosc/nieslusznosc wyroku oraz moralne aspekty calej
    sprawy, jak to jest w przypadku tego pierwszego wspolnika ktory splaca ten
    dlug, naliczony nieslusznie o kwote wieksza o 1000 zl ? Czy jest mozliwosc
    odzyskania tej kwoty od powoda ? W koncu powod jakby nieslusznie sie
    wzbogacil, wiec chyba uzasadnione jest zadanie tej kwoty od niego ? Jesli
    tak to czy jest taka mozliwosc w trakcie splaty tego (okolo 60%, wszelkie
    koszta zostaly juz pokryte i jakas czesc juz wplynela na konto powoda) dlugu
    czy tez po jego calkowitej splacie ? Czy komornik moze zadac od obydwu z
    nich takich samych oplat komorniczych (1000 zl) skoro w momencie egzekucji
    naleznosci wobec tego drugiego spalacone jest 60% tej zawyzonej naleznosci ?

    Pozdrawiam
    Arqadius


    ---
    Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.734 / Virus Database: 488 - Release Date: 2004-08-04



  • 2. Data: 2004-08-06 19:37:38
    Temat: Re: Zapytanie
    Od: "Mecenas" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Arqadius" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:cf0k8q$cjd$1@korweta.task.gda.pl...
    > Witam serdecznie
    >
    > Taki przypadek. Spolka cywilna (dwoch wspolnikow) w wyniku swej
    dzialalnosci
    > "wypracowuje" dlug. W wyniku zlozenia pozwu przez powoda a dalej
    > postepowania sadowego zostaje wystawiony nakaz solidarnej zaplaty tego
    > dlugu. Odwoluja sie od tego nakazu, przedstawiajac dowody ktore
    potwierdzaja
    > splacenie czesci dlugu/zobowiazan przed wniesieniem pozwu. Wobec dziwnego
    > zdarzenia (ach ta nasza kochana Poczta Polska) sprzeciw jednego z nich
    > zostaje odrzucony z powodu przekroczenia terminu.

    Coś tutaj nie pasuje.
    Liczy się przecież data stempla pocztowego (data nadania na Poczcie), więc
    skąd przekroczenie terminu?

    Pozdrawiam
    Michał
    www.prawo.hg.pl



  • 3. Data: 2004-08-06 19:59:50
    Temat: Re: Zapytanie
    Od: "salamaga" <s...@o...pl>



    Arqadius <a...@w...pl> napisał(a) w artykule
    <cf0k8q$cjd$1@korweta.task.gda.pl>...
    > Witam serdecznie
    > Drugi z nich w dalszym
    > postepowaniu sadowym "wywalcza" po wielu miesiacach obnizenie kwoty o
    1000
    > zl. I teraz on tez musi splacac zaleglosci.
    > Ale, pomijajajc slusznosc/nieslusznosc wyroku oraz moralne aspekty calej
    > sprawy, jak to jest w przypadku tego pierwszego wspolnika ktory splaca
    ten
    > dlug, naliczony nieslusznie o kwote wieksza o 1000 zl ? Czy jest
    mozliwosc
    > odzyskania tej kwoty od powoda ? W koncu powod jakby nieslusznie sie
    > wzbogacil, wiec chyba uzasadnione jest zadanie tej kwoty od niego ? Jesli
    > tak to czy jest taka mozliwosc w trakcie splaty tego (okolo 60%, wszelkie
    > koszta zostaly juz pokryte i jakas czesc juz wplynela na konto powoda)
    dlugu
    > czy tez po jego calkowitej splacie ? Czy komornik moze zadac od obydwu z
    > nich takich samych oplat komorniczych (1000 zl) skoro w momencie
    egzekucji
    > naleznosci wobec tego drugiego spalacone jest 60% tej zawyzonej
    naleznosci ?
    >
    > Pozdrawiam
    > Arqadius
    >
    >
    > ---
    > Virus Free.
    > Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    > Version: 6.0.734 / Virus Database: 488 - Release Date: 2004-08-04
    >
    >
    >
    Art. 375 $ 2 Kc
    Wyrok zapadły na korzyść jednego z dłużnikow -solidarnych- zwalnia
    współdłużników, jeżeli uwzględnia zarzuty, które są im wszystkim wspólne.

    Pozostaje powództwo przeciwegzekucyjne pierwszego wspólnika

    Staś.


  • 4. Data: 2004-08-06 22:44:39
    Temat: Re: Zapytanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Mecenas" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cf0mmp$7vh$1@atlantis.news.tpi.pl...

    Może poczta była zamknięta. To akurat nieistotne.

    Ale sprawa faktycznie ciekawa. Nie spotkałem się w praktyce. W takim wypadku
    powód ma dwa prawomocne tytuły. Ale jakie? Jeden nakaz zapłaty na całą kwotę
    solidarnie prawomocny wobec pierwszego wspólnika [nazwijmy go A] i drugi na
    pomniejszoną na drugiego wspólnika [B]? No to miał by w sumie dwa razy
    więcej w wierzytelności. A zatem sąd powinien to jakoś podzielić. Ale jak?

    Po za tym sąd powinien chyba tutaj zastosować art. 375. § 2. kc - "Wyrok
    zapadły na korzyść jednego z dłużników solidarnych zwalnia współdłużników,
    jeżeli uwzględnia zarzuty, które są im wszystkim wspólne." No ale z drugiej
    strony jak, skoro nakaz uprawomocnił się wobec A, zanim rozstrzygnięto
    okoliczność podniesioną przez B. Czy czasem po wniesieniu przez B zarzutu,
    wydany nakaz zapłaty powinien się nigdy nie uprawomocnić, a sprawa trafić na
    zwykły tryb zarówno w odniesieniu do A jak i B?

    No i jak tu ewentualnie interpretować art. 376 kc. Chyba tak, że B po
    spłaceniu swojej niższej kwoty ma prawo żądać połowy od A, ale A po
    spłaceniu pełnej kwoty ma prawo żądać od B jedynie połowy tej niższej kwoty.


  • 5. Data: 2004-08-07 14:20:04
    Temat: Re: Zapytanie
    Od: "salamaga" <s...@o...pl>



    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a) w artykule
    <cf13df$lv0$4@inews.gazeta.pl>...
    > Użytkownik "Mecenas" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:cf0mmp$7vh$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Może poczta była zamknięta. To akurat nieistotne.
    >
    > Ale sprawa faktycznie ciekawa. Nie spotkałem się w praktyce. W takim
    wypadku
    > powód ma dwa prawomocne tytuły. Ale jakie? Jeden nakaz zapłaty na całą
    kwotę
    > solidarnie prawomocny wobec pierwszego wspólnika [nazwijmy go A] i drugi
    na
    > pomniejszoną na drugiego wspólnika [B]? No to miał by w sumie dwa razy
    > więcej w wierzytelności. A zatem sąd powinien to jakoś podzielić. Ale
    jak?
    >
    > Po za tym sąd powinien chyba tutaj zastosować art. 375. § 2. kc - "Wyrok
    > zapadły na korzyść jednego z dłużników solidarnych zwalnia
    współdłużników,
    > jeżeli uwzględnia zarzuty, które są im wszystkim wspólne." No ale z
    drugiej
    > strony jak, skoro nakaz uprawomocnił się wobec A, zanim rozstrzygnięto
    > okoliczność podniesioną przez B. Czy czasem po wniesieniu przez B
    zarzutu,
    > wydany nakaz zapłaty powinien się nigdy nie uprawomocnić, a sprawa trafić
    na
    > zwykły tryb zarówno w odniesieniu do A jak i B?
    >
    > No i jak tu ewentualnie interpretować art. 376 kc. Chyba tak, że B po
    > spłaceniu swojej niższej kwoty ma prawo żądać połowy od A, ale A po
    > spłaceniu pełnej kwoty ma prawo żądać od B jedynie połowy tej niższej
    kwoty.
    >
    >
    Robercie.

    Masz rację, że coś tu nie gra.
    "A" ma przeciwko sobie jeden wyrok - tytuł wykonawczy na całą kwotę.
    "B" ma przeciwko sobie jeden wyrok - tytuł wykonawczy na ( całą kwotę -
    1000 zł. )
    Jeżeli przeciwko "A" toczy się egzekucja o całą kwotę, to "A" może żądać
    ograniczenia egzekucji o kwotę 1000 zł. powołując się na wyrok wobec "B",
    jeżeli - oczywiście - wyrok w stosunku do "B" - ograniczający o 1000 zł.
    roszczenie powoda - oparto na zarzucie, który przysługuje również "A".
    W przypadku zobowiązań spółki bywa tak co do zasady - solidarność.
    Dziwi tylko dlaczego, skoro wyrok w części do "B" nie uprawomocnił się, Sąd
    nadał klauzulę wykonalności przeciwko "A" - współuczestnictwo materialne,
    solidarność dłużników - nie czekając na uprawomocnienie się wyroku w
    stosunku do "B".
    Rodzi się też pytanie, co by było gdyby wierzyciel wyegzekwował całą
    należność od "A" przed zakończeniem się sprawy "B", a następnie przegrał
    sprawę o całą należność z "B" na podstawie zarzutu przysługującego również
    - wspólnie - "A"
    Powództwo "A" z art. 410 $ 2 kc w zw. z art. 375 $ 2 kc ?

    Piszę, bo przeżyłem to na własnej skórze.
    Powództwo moje ("A") o zwrot wyegzekwowanej kwoty zostało odrzucone z
    powodu powagi rzeczy osądzonej.
    Złożyłem kasację - czekam, czy zostanie przyjęta.

    Staś.



  • 6. Data: 2004-08-07 18:06:15
    Temat: Re: Zapytanie
    Od: "Arqadius" <a...@w...pl>

    Witam
    [...
    Nie spotkałem się w praktyce. W takim
    > wypadku powód ma dwa prawomocne tytuły.
    ...]

    No ja wlasnie moge zaobserwowac to w praktyce.

    [...
    > jeżeli - oczywiście - wyrok w stosunku do "B" - ograniczający o 1000 zł.
    > roszczenie powoda - oparto na zarzucie, który przysługuje również "A".
    ...]

    Taka sytuacja wlasnie mam miejsce.
    A spoznienie z wyslaniem sprzeciwu zaistnialo niewiedza, ze ktos z rodziny
    jednego ze wspolnikow odebral polecony. A co ciekawe pomimo ze polecony byl
    na mezczyzne to odebrala go kobieta (babcia pozwanego)podpisujac sie swoim
    imieniem i nazwiskiem, no i zapomniala o tym fakcie bo juz jest starsza
    osoba. Tak wiec dopiero po odbiorze nakazu przez drugiego wspolnika zostal
    wystosowany sprzeciw przez jednego i drugiego, jednak jeden z nich juz byl
    po terminie.

    Pozdrawiam
    Arqadius


    ---
    Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.734 / Virus Database: 488 - Release Date: 2004-08-04



  • 7. Data: 2004-08-07 21:40:42
    Temat: Re: Zapytanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Arqadius" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:cf35mh$8gp$1@korweta.task.gda.pl...

    No to należało natychmiast po ujawnieniu faktu odwołać się równocześnie
    wnosząc na opisanej przez Ciebie podstawie o przywrócenie terminu. W znanych
    mi przypadkach chwytało.


  • 8. Data: 2004-08-07 22:54:35
    Temat: Re: Zapytanie
    Od: "Arqadius" <a...@w...pl>

    Witam
    [...
    > No to należało natychmiast po ujawnieniu faktu odwołać się równocześnie
    > wnosząc na opisanej przez Ciebie podstawie o przywrócenie terminu. W
    znanych
    > mi przypadkach chwytało.
    ...]
    Tak tez zostalo uczynione, jednakze w tym przypadku nie chwycilo.

    Pozdrawiam
    Arqadius
    Witam
    [...
    > No to należało natychmiast po ujawnieniu faktu odwołać się równocześnie
    > wnosząc na opisanej przez Ciebie podstawie o przywrócenie terminu. W
    znanych
    > mi przypadkach chwytało.
    ...]
    Tak tez zostalo uczynione, jednakze w tym przypadku nie chwycilo.

    Pozdrawiam
    Arqadius


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1