eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWzrost napięcia w sieci elektr. i spalenie monitora › Wzrost napięcia w sieci elektr. i spalenie monitora
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news-fra1.dfn.de!npeer.de.kpn-eurorings.net!news.uni-stuttgart.de!news.belw
    ue.de!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de!newsfeed01.chello.at!newsfeed02.ch
    ello.at!news.chello.pl.POSTED!not-for-mail
    Date: Sun, 17 Jul 2005 23:16:56 +0200
    From: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7.5) Gecko/20041206
    Thunderbird/1.0 Mnenhy/0.7.2.0
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Wzrost napięcia w sieci elektr. i spalenie monitora
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <d4e1e$42dacac1$3eb3302e$29090@news.chello.pl>
    X-Complaints-To: a...@c...pl
    Organization: chello.pl
    Lines: 25
    NNTP-Posting-Host: 62.179.48.46 (62.179.48.46)
    NNTP-Posting-Date: Sun, 17 Jul 2005 23:16:49 +0200
    X-Trace: d4e1e42dacac19b16958b29090
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:313297
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam!
    Znajomemu spalił się monitor LCD. Przyczyną było zapewne zbyt wysokie
    napięcie w sieci, znajomy zmierzył zwykłym multimetrem (bez żadnych
    atestów) napięcie w gniazdku - było 246V. ZTCP, może być 230 -10% +5%,
    czyli max. ok. 242V. Jestem świadkiem, że tyle wskazywał przyrząd.
    Znajomy zatelefonował do Zakładu Elektroenergetycznego z awanturą. Pan z
    ZE (mamy jego nazwisko) coś tam marudził, że "jesteśmy w Unii i może być
    nawet 250V i to nie ich wina". Przyjął jednak zgłoszenie. Znajomy
    pogroził, że jeśli gwarancja na monitor nie będzie uznana, to będzie się
    domagał od ZE pokrycia kosztów naprawy.
    Następnie wyszliśmy z domu. Pod naszą nieobecność do domu przyszedł
    monter z ZE i odbył (przez drzwi) rozmowę z jedną ze starszych
    domowniczek. Monter w pewnym sensie przyznał się do tego, że była awaria
    ("proszę przekazać p. Iksińskiemu, że wszystko powinno być już dobrze").
    I pytanie:
    zakładając, że serwis uzna, że usterka nie nastąpiła z winy producenta,
    to jak udowodnić ZE, że to z jego winy nastąpiło zniszczenie monitora?
    Jak udowodnić, że tego dnia o tej godzinie było w gniazdku za wysokie
    napięcie a znajomy nie połączył monitora np. na napięcie międzyfazowe?
    Czy ktoś ma doświadczenia w takiej sytuacji? Czy Zakłady Energ. płacą
    bez kłopotów odszkodowania?
    w.

    --
    http://members.chello.pl/e.szweicer/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1