Witam.
Mam upierdliwego sasiada który wchodzi mi na posesje z łopatą i w mojej
nieobecnosci kopie mi dziury. Kilka dni temu miałem u siebie mierniczego
który ustalił granice działki. Czy powiadamiajac policje ona odpowiednio
zareaguje???? Jesli tak ile gosciu dostanie kary?? Czy moze lepiej straz
miejska ?? Albo kogops innego??


Z góry tghx za odpowiedż.

do góry

> Witam.
> Mam upierdliwego sasiada który wchodzi mi na posesje z łopat? i w mojej
> nieobecnosci kopie mi dziury. Kilka dni temu miałem u siebie mierniczego

Jak to w twojej obecnosci ? Jest od ciebie wiekszy ? Jak nie, to po
prostu mowisz mu zeby sie wynosil i tyle ...

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi/

do góry

> Jak to w twojej obecnosci ? Jest od ciebie wiekszy ? Jak nie, to po
> prostu mowisz mu zeby sie wynosil i tyle ...
>

No nie w mojej obecnosci. ja se siediałem w domku. za chwile domnie drugi
sasiad dzowni ze kts na mojej drugiej posesji kopie dziury. JA go nie
zdazyłem dorwac bo ten drugi sasiad go wypłoszył z tamtad. JAk doszłem to
musiałem sobie zakopac jedna dziure. Jak by jeszcze raz przyszedł to jak bym
wezwał policje to ona goscioiwi moze dac mandat lub cos w tym stylu?

do góry

> musiałem sobie zakopac jedna dziure. Jak by jeszcze raz przyszedł to jak bym
> wezwał policje to ona goscioiwi moze dac mandat lub cos w tym stylu?

Pewnie umyliby rece i kazali scigac z cywilnego ...

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi/

do góry

>
> Pewnie umyliby rece i kazali scigac z cywilnego ...


czyli jako tako w mojej nieobecnosci któregos dnia moge miec przeryty plac
:) a straz miejscka moze w tej sytuacji moze wiecej??

do góry

> czyli jako tako w mojej nieobecnosci któregos dnia moge miec przeryty plac
> :) a straz miejscka moze w tej sytuacji moze wiecej??

Generalnie, to proponowalbym demonstracje sily ;)

Znaczy sie jak widzisz jak sasiad cos ryje, to wyskakujesz do niego z
krzykiem: policja, wykopuja moja tesciową !!!!

;-)

A tak na serio, to idz do niego, ale nie sam, tylko wez sobie dwoch
swiadkow i zapytaj sie go oficjalnie o co mu chodzi. Jak bedzie sie
rzucal, to poinformuj go, ze to twoja ziemia i nie ma prawa tam wchodzic
bez twojego pozwolenia, a w przypadku naruszenia wlasnosci wezwiesz
policje.


--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi/

do góry

Użytkownik "Dawid P" <D...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:boo4ls$ech$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Mam upierdliwego sasiada który wchodzi mi na posesje z łopatą i w mojej
> nieobecnosci kopie mi dziury. Kilka dni temu miałem u siebie mierniczego
> który ustalił granice działki. Czy powiadamiajac policje ona odpowiednio
> zareaguje???? Jesli tak ile gosciu dostanie kary?? Czy moze lepiej straz
> miejska ?? Albo kogops innego??
>

wiesz ktory to sasiad? Polecam lekture art 222 par 2 KC.

do góry

On Mon, 10 Nov 2003, KrzysiekPP wrote:
[...]
>+ > i w mojej nieobecnosci
>+
>+ Jak to w twojej obecnosci ?

...mi się suma kontrolna cytatu i odpowiedzi nie zgadza ;) !

pozdrowienia, Gotfryd
(przyzwyczajony, bo zegarek na płycie PCta też ma problem
z zasilaniem ;))

do góry

> ...mi się suma kontrolna cytatu i odpowiedzi nie zgadza ;) !

;-)

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi/

do góry