Witam,
Prawnik napisał znajomej pozew do sądu pracy. Jest 7 punktów żądań, a
następnie bardzo krótkie lakoniczne wręcz uzasadnienie, które na pewno nie
daje obrazu całej sytuacji, do niektórych punktów wręcz nie odnosi się
wcale.
Pozew został złożony.
1) Jak będzie wyglądała dalsza jego droga?
2) Czy sąd zwróci się o jakieś dokumenty jeszcze przed wyznaczeniem terminu
sprawy, jeżeli będzie coś niejasne, czy też dopiero w trakcie rozprawy
będzie wnioskował o dostarczenie dodatkowych dokumentów (wtedy sprawa by się
przedłużyła).
3) Czy w trakcie takiej rozprawy składa się zeznanie na temat wszystkich
okoliczności czy tylko niejasności?
4) Czy warto dostarczyć pełne, wyczerpujące uzasadnienie pozwu i opisać
wszystko na dany temat (nie czekając na krok sądu) i dołączyć to do
złożonego pozwu.

Prawnik twierdzi, że jak sąd będzie coś potrzebował (a nie dostał prawie
nic) to będzie pisał, ale przypuszczem, że wtedy sprawa niepotrzebnie może
się przeciągać.

Pozdrawiam,
Rafał.

do góry