eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Umowa przedwstępna z brakiem zadatku...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2007-08-01 19:04:34
    Temat: Umowa przedwstępna z brakiem zadatku...
    Od: "Kasia rowerowa" <k...@N...gazeta.pl>

    Problem polega na tym:
    chcę kupić działkę i podpisać notarialnie umowę przedwstępną. Właściciel
    działki nie chce w umowie wpisywać żadnego zadatku. Ten mam mu przekazać "pod
    stołem". Płacę mu 30 tys. zł w ten sposób.
    Jednak w akcie notarialnym ma być napisane, że jeśli on mi jej nie sprzeda, to
    zapłaci mi 60 tys. zł. Nie ma więc zapisu typu że jeśli nie dojdzie do
    transakcji z winy sprzedającego, to on zwraca zadatek w dwójnasób czy
    trójnasób - bo na papierze go nie ma.
    Czy nie ma w tym jakiegoś niebezpieczeństwa dla mnie? Czy taka umowa w postaci
    aktu notarialnego będzie dla mnie zabezpieczeniem, w którym nic nie mówi się o
    zadatku?

    Pzdr i dzieki za pomoc
    Kasia

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2007-08-01 21:29:36
    Temat: Re: Umowa przedwstępna z brakiem zadatku...
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Kasia rowerowa" <k...@N...gazeta.pl> wrote in message
    news:f8qlg2$gv4$1@inews.gazeta.pl...
    > Problem polega na tym:
    > chcę kupić działkę i podpisać notarialnie umowę przedwstępną. Właściciel
    > działki nie chce w umowie wpisywać żadnego zadatku. Ten mam mu przekazać
    > "pod
    > stołem". Płacę mu 30 tys. zł w ten sposób.
    > Jednak w akcie notarialnym ma być napisane, że jeśli on mi jej nie
    > sprzeda, to
    > zapłaci mi 60 tys. zł. Nie ma więc zapisu typu że jeśli nie dojdzie do
    > transakcji z winy sprzedającego, to on zwraca zadatek w dwójnasób czy
    > trójnasób - bo na papierze go nie ma.
    > Czy nie ma w tym jakiegoś niebezpieczeństwa dla mnie? Czy taka umowa w
    > postaci
    > aktu notarialnego będzie dla mnie zabezpieczeniem, w którym nic nie mówi
    > się o
    > zadatku?

    A cena bedzie o te 30 tys nizsza? Czy nagle sie okaze ze pod stolem oznacza
    zero.


  • 3. Data: 2007-08-01 21:30:50
    Temat: Re: Umowa przedwstępna z brakiem zadatku...
    Od: "baya" <b...@w...pl>

    > Problem polega na tym:
    > chcę kupić działkę i podpisać notarialnie umowę przedwstępną. Właściciel
    > działki nie chce w umowie wpisywać żadnego zadatku. Ten mam mu przekazać
    "pod
    > stołem". Płacę mu 30 tys. zł w ten sposób.
    > Jednak w akcie notarialnym ma być napisane, że jeśli on mi jej nie
    sprzeda, to
    > zapłaci mi 60 tys. zł. Nie ma więc zapisu typu że jeśli nie dojdzie do
    > transakcji z winy sprzedającego, to on zwraca zadatek w dwójnasób czy
    > trójnasób - bo na papierze go nie ma.
    > Czy nie ma w tym jakiegoś niebezpieczeństwa dla mnie? Czy taka umowa w
    postaci
    > aktu notarialnego będzie dla mnie zabezpieczeniem, w którym nic nie mówi
    się o
    > zadatku?

    W takim razie licz się z tym, że w dniu podpisania umowy przedwstępnej
    stracisz bezpowrotnie 30 tysięcy.
    To nie notariusz, a Ty i sprzedający w czasie podpisywania umowy
    przedwstępnej poświadczycie nieprawdę,
    notariusza nie obchodzi, czy dostałaś pieniądze, ważne jest dla niego tylko
    to, że potwierdziłaś, iż otrzymałaś zadatek i podpisałaś się pod aktem
    notarialnym, w którym będzie napisane, że "sprzedający zapłacił..." a
    "...kupujący potwierdza...". Interesy sprzedającego będą zabezpieczone,
    Twoje zdecydowanie nie...
    W żadnym wypadku się na to nie zgadzaj!

    b



  • 4. Data: 2007-08-01 21:37:06
    Temat: Re: Umowa przedwstępna z brakiem zadatku...
    Od: "baya" <b...@w...pl>

    Oczywiście odwrotnie: "kupujący zapłacił..." a "...sprzedający
    potwierdza...". :))



  • 5. Data: 2007-08-01 21:47:42
    Temat: Re: Umowa przedwstępna z brakiem zadatku...
    Od: "Kasia rowerowa" <k...@g...pl>

    witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

    >
    > A cena bedzie o te 30 tys nizsza?

    Cena ostateczna będzie niższa o 30 tys. zapłacone "pod stołem'. Niestety, mam
    ogromną ochotę na tę działkę, ale takie niewygodne warunki stawia sprzedający

    Czy nagle sie okaze ze pod stolem oznacza
    > zero.

    Nie. jeśli zapłacę pod stołem 30 tys., to działka, która faktycznie kosztuje
    110 tys., w umowie ostatecznej będzie kosztowała 80 tys.
    Moim jedynym zabezpieczeniem jest wpis, że jeśli nie dojdzie do transakcji,
    sprzedający zwraca mi 60 tys.

    Pzdr
    Kasia

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2007-08-01 21:52:30
    Temat: Re: Umowa przedwstępna z brakiem zadatku...
    Od: "Kasia rowerowa" <k...@g...pl>

    baya <b...@w...pl> napisał(a):


    > W takim razie licz się z tym, że w dniu podpisania umowy przedwstępnej
    > stracisz bezpowrotnie 30 tysięcy.

    Ale w umowie będzie zapis, że w razie braku transakcji mam dostać 60 tys.

    > to, że potwierdziłaś, iż otrzymałaś zadatek i podpisałaś się pod aktem
    > notarialnym, w którym będzie napisane, że "sprzedający zapłacił..." a
    > "...kupujący potwierdza...".

    O TO CHODZI, ŻE W OGOLE NIE BEDZIE zapisu o zadatku, o tym, że ktoś go
    trzymał, a ktoś wypłacił. Będzie tylko wpis, że Sprzedający ma mi zapłacić 60
    tys., gdy nie dojdzie z jego winy do sprzedaży działki.
    A dlaczego 60 tys? Bo to jest 2x30 tys., czy de facto zadatek.
    Sprzedający tłumaczy się tym, że nie chce płacić 22% VATU od 110 tys....

    Pzdr
    Kasia


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2007-08-01 21:53:26
    Temat: Re: Umowa przedwstępna z brakiem zadatku...
    Od: "Kasia rowerowa" <k...@g...pl>

    baya <b...@w...pl> napisał(a):

    > Oczywiście odwrotnie: "kupujący zapłacił..." a "...sprzedający
    > potwierdza...". :))
    >
    W umowie przedwstępnej nie będzie w ogóle mowy o czymś takim, jak i o zadatku..

    Pzdr
    Kasia

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2007-08-01 21:57:16
    Temat: Re: Umowa przedwstępna z brakiem zadatku...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 1 Aug 2007, Kasia rowerowa wrote:

    > Problem polega na tym:
    > chcę kupić działkę i podpisać notarialnie umowę przedwstępną. Właściciel
    > działki nie chce w umowie wpisywać żadnego zadatku. Ten mam mu przekazać "pod
    > stołem". Płacę mu 30 tys. zł w ten sposób.

    Bez pokwitowania?
    Ładny kwiatek.

    pzdr, Gotfryd


  • 9. Data: 2007-08-01 22:09:26
    Temat: Re: Umowa przedwstępna z brakiem zadatku...
    Od: "baya" <b...@w...pl>


    > O TO CHODZI, ŻE W OGOLE NIE BEDZIE zapisu o zadatku, o tym, że ktoś go
    > trzymał, a ktoś wypłacił. Będzie tylko wpis, że Sprzedający ma mi zapłacić
    60
    > tys., gdy nie dojdzie z jego winy do sprzedaży działki.
    > A dlaczego 60 tys? Bo to jest 2x30 tys., czy de facto zadatek.
    > Sprzedający tłumaczy się tym, że nie chce płacić 22% VATU od 110 tys....


    (Jeszcze jeden dowód na to, że po ciężkim dniu w pracy nie powinno się do
    nocy siedzieć przy komputerze:))

    Czyli w umowie cena działki ma być o 30 tys. niższa?
    Jak by nie było, nie radzę...



  • 10. Data: 2007-08-01 22:10:45
    Temat: Re: Umowa przedwstępna z brakiem zadatku...
    Od: "Kasia rowerowa" <k...@g...pl>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):


    > Bez pokwitowania?
    > Ładny kwiatek.

    tu nie kwit ma być zabezpieczeniem, ale kara umowna w wysokości podwójnej
    kwoty zapłaconej "pod stołem", gdy nie dojdzie do sprzedaży działkki.
    Niestety, tak chce sprzedający... żałuję...
    Tylko, czy kara umowna mnie zabezpieczy tak dobrze jak zadatek???

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1