In article <s...@d...dom.pl>, Robert wrote:
> On 11 Jun 2005 15:19:43 GMT, Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
wrote:
>>
>> Bosz, kto nauczy tego pana czytać?
>>
>
> Bo Ty cytować nauczysz się sama, prawda ;)

Nawet przez moment pomyślałam, czy nie za dużo puszczam, ale skoro
chodzi o czytanie tekstu do skutku, czyli do momentu zrozumienia, to
przecież, nie mogę wyciachać tekstu, na którym czytanie ze
zrozumieniem ma być ćwiczone:)

Renata

do góry

januszek wrote:
> Robert napisał(a):
>
>
>>A co jeśli tamci wykarzą się również podobną fantazją ?
>
>
> W takim przypadku nastąpi eskalacja konfliktu ;) Być może
> dojdzie nawet do rękoczynów ;P
>
każdy konflikt można zgrubsza rozwiązać przez:
1. negocjacje
2. odwołanie się do silniejszego (sąd, policja, ....)
3. eskalację konfliktu aż do całkowitego wyniszczenia jednej ze stron.

:)

pozdrav

maHo

do góry

januszek wrote:
>> Robert napisał(a):
>>
>>
>>>A co jeśli tamci wykarzą się również podobną fantazją ?
>>
>>
>> W takim przypadku nastąpi eskalacja konfliktu ;) Być może
>> dojdzie nawet do rękoczynów ;P

http://www.bozzetto.com/neuro.htm

:)

Renata

do góry