eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Takie pytanko...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2015-09-02 08:35:36
    Temat: Re: Takie pytanko...
    Od: n...@t...net.pl

    W dniu poniedziałek, 31 sierpnia 2015 16:53:42 UTC+2 użytkownik Tadeusz

    > Takie pytanko: czy podejrzanego, który fałszywie przyznaje się do winy,
    > da się oskarżyć o utrudnianie śledztwa?

    To nie jest już podejrzany, to jest oskarżony.

    Trochę nie mogę się pogodzić z tym, że oskarżonemu wolno kłamać.
    Za kłamanie przed sądem powinno się również karać - biczowaniem.

    Andrzej.


  • 12. Data: 2015-09-02 16:13:54
    Temat: Re: Takie pytanko...
    Od: Tadeusz Franciszek Zielinski <t...@i...fobus.pl>

    W dniu 2015-09-02 o 8:35, n...@t...net.pl pisze:
    > W dniu poniedziałek, 31 sierpnia 2015 16:53:42 UTC+2 użytkownik Tadeusz
    >
    >> Takie pytanko: czy podejrzanego, który fałszywie przyznaje się do winy,
    >> da się oskarżyć o utrudnianie śledztwa?
    >
    > To nie jest już podejrzany, to jest oskarżony.

    W którym momencie? Kiedy jest przesłuchiwany w charakterze podejrzanego?
    Czy w prokuraturze czy na policji?

    ---
    Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
    Avast.
    https://www.avast.com/antivirus


  • 13. Data: 2015-09-02 17:21:10
    Temat: Re: Takie pytanko...
    Od: Sonn <q...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-09-02 o 08:35, n...@t...net.pl pisze:
    > W dniu poniedziałek, 31 sierpnia 2015 16:53:42 UTC+2 użytkownik Tadeusz
    >
    >> Takie pytanko: czy podejrzanego, który fałszywie przyznaje się do winy,
    >> da się oskarżyć o utrudnianie śledztwa?
    >
    > To nie jest już podejrzany, to jest oskarżony.


    O, kolejna bzdura. Oskarżonym jest się dopiero po wniesieniu przez
    prokuratora aktu oskarżenia. Do tego czasu pozostaje sie jedynie
    podejrzanym.

    > Trochę nie mogę się pogodzić z tym, że oskarżonemu wolno kłamać.
    > Za kłamanie przed sądem powinno się również karać - biczowaniem.
    >

    Taaa, a prawo do obrony?

    --
    Sonn


  • 14. Data: 2015-09-03 09:25:04
    Temat: Re: Takie pytanko...
    Od: n...@t...net.pl

    W dniu środa, 2 września 2015 17:20:42 UTC+2 użytkownik Sonn napisał:
    > W dniu 2015-09-02 o 08:35, n...@t...net.pl pisze:
    > > W dniu poniedziałek, 31 sierpnia 2015 16:53:42 UTC+2 użytkownik Tadeusz
    > >
    > >> Takie pytanko: czy podejrzanego, który fałszywie przyznaje się do winy,
    > >> da się oskarżyć o utrudnianie śledztwa?
    > >
    > > To nie jest już podejrzany, to jest oskarżony.
    >
    >
    > O, kolejna bzdura. Oskarżonym jest się dopiero po wniesieniu przez
    > prokuratora aktu oskarżenia. Do tego czasu pozostaje sie jedynie
    > podejrzanym.
    >

    Przyznaje ci rację, myślałem, że chodzi o proces sądowy
    a tu chodzi o śledztwo.

    > > Trochę nie mogę się pogodzić z tym, że oskarżonemu wolno kłamać.
    > > Za kłamanie przed sądem powinno się również karać - biczowaniem.
    > >
    >
    > Taaa, a prawo do obrony?
    >

    Do obrony jak najbardziej tak, ale nie do kłamstw.
    Kłamstwa strasznie wydłużają proces.

    Andrzej.


  • 15. Data: 2015-09-05 00:29:13
    Temat: Re: Takie pytanko...
    Od: the_foe <t...@w...pl>

    W dniu 2015-09-02 o 08:35, n...@t...net.pl pisze:
    > Trochę nie mogę się pogodzić z tym, że oskarżonemu wolno kłamać.
    > Za kłamanie przed sądem powinno się również karać - biczowaniem.

    zasada ta ukształtowała się by chronić niewinnego. Niewinnie oskrażony
    musialby kalkulować czy opłaca mu się zeznawać prawdę, która w przypadku
    skazania zwiększałaby mu karę bo musiałaby być uznana za
    krzywoprzysięstwo. W przypadku wykroczeń doszło by do kuriozum:
    najbezpieczniej byłoby przyznać się do winy nawet bedac niewinnym bo
    kara za "krzywoprzysięstwo" byłąby bardziej dokuczliwa niz za np.
    kradzież batona.

    --
    @foe_pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1