eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › TIR na osiedlu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 141

  • 61. Data: 2004-07-30 16:12:11
    Temat: Re: TIR na osiedlu
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    >> No i z Gdańska ..... :D
    >>
    >
    > heh, a własnie ze z Sopotu,

    To jeszcze gorzej.

    --
    Jacek "Plumpi"
    p...@w...pl
    Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe



  • 62. Data: 2004-07-30 16:22:53
    Temat: Re: TIR na osiedlu
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    > a bedziesz stara dupa, ktora do 80 roku zycia bedzie sie oglaszac w
    > serwisach randkowych :)

    Na pocieszenie Ci powiem, że Ciebie też to czeka jak będziesz tak zgryźliwy
    i upierdliwy zwłaszcza dla kobiet np. jak w stosunku do Magdy :)

    Kiedyś byłem świadkiem takiej oto sytuacji:
    Wsiada dziadek do autobusu i nie może się wgramolić. W końcu mu się to ledwo
    udało.
    Siedzi grupka młodych ludzi i zamiast pomóc wołają do niego: "dziadek,
    dziadek, no dawaj, bo ci autobus ucieknie".
    U dziadka na twarzy pojawia się uśmiech, podchodzi do młodych ludzi i mówi z
    żartem "oj chłopcy, chłopcy, jak będziecie w moim wieku to bedzie już
    baaaaaaaardzodobrze jak się będziecie mogli sami wysiiiiiiiiiikać ... a z
    pewnością każdego z was to czeka". Młodzi ludzie zaniemówili - widać nie
    spodziewali się takiej reakcji dziadka i prawdopodobnie dało im to wiele do
    myślenia.

    --
    Jacek "Plumpi"
    p...@w...pl
    Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe



  • 63. Data: 2004-07-30 16:34:24
    Temat: Re: TIR na osiedlu
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    >> Ano po to, żeby napisać jej na przedniej szybie "Kodeks Drogowy
    >> Art.29 pkt. Swoją drogą polecam także Magdzie wykonanie szminką
    >> odpowiedniego napisu (np. nie mogę się wyspać przez ciebie, bo
    >> jesteś taki duży i tak mocno wibrujesz w nocy ... , albo odmalować
    >> znak zakazu wjazdu samochodów powyżej 3,5t , taki jaki stoi na
    >> początku tej drogi) na szybie o ile sięgnie, albo na drzwiach. I
    >> najlepiej podejść do tego z uśmiechem. Gość będzie skompromitowany w
    >> oczach sąsiadów. Tylko nie wiem czy czasami sąsiad nie jest
    >> furiatem, bo może być kłopot.
    >
    > Najważniejsze jest by na łamanie przepisów (o ile zachodzi w tym
    > przypadku...?) odpowiedzieć tym samym. Wtedy jest OK.
    > Jak Kali to OK, jak Kalemu, to be.
    >
    > Sorry Plumpi, ale jeżeli tak robisz, to nie jesteś lepszy od tych na
    > których wylewasz pomyje.

    No wiesz ? Przecież mógłbym jeszcze zabić ! ;)
    Nie bądź takim moralistą.
    A co do sposobu. No cóż ? Nie pomagają prośby. Nie pomagają groźby. Nie
    pomaga prawo. Należy przejść do czynów.
    Ponad to nie sądzisz, że tego typu kompromitacja nie robi tej osobie szkody
    materialnej ?
    Uważam, że jest to najbardziej łagodny sposób dania nauczki - wymalować
    szybę SZMINKĄ. Przecież nie namawiam do podpalenia czy zniszczenia
    samochodu.
    Chodzi tylko o ośmieszenie w środowisku i danie nauczki. Sorry, jeżeli ktoś
    nie potrafi dostosować się do próśb i gróźb to szukam metod, które będą
    skuteczniejsze, ale nie wyrządzą szkody materialnej.

    --
    Jacek "Plumpi"
    p...@w...pl
    Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe



  • 64. Data: 2004-07-30 16:35:32
    Temat: Re: TIR na osiedlu
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    > no to jestes taki sam upierdliwiec jak Magda,
    > nie ma nic gorszego niz taki sasiad. A dzieci bawiace
    > sie przed domem tez Ci przeszkadzaja?

    Jaki ty jesteś tępy :)

    --
    Jacek "Plumpi"
    p...@w...pl
    Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe



  • 65. Data: 2004-07-30 16:39:28
    Temat: Re: TIR na osiedlu
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    > my WIemy poki co ze jednej sasziadce nie podoba sie i to takiej co sie
    > niedawno wprowadzila.
    > Wiec jak sie nie podoba to niech sie wyprowadzi.

    Nie jednej sąsiadce, tylko tej sąsiadce, której pod oknem staje TIR i nie
    daje spać. Mnie np. też zwisa, że gdzieś tam, 2 uliczki dalej hałasuje TIR.
    Jednak nie byłoby mi to tak obojętne, gdyby stawał pod moim oknem.

    --
    Jacek "Plumpi"
    p...@w...pl
    Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe



  • 66. Data: 2004-07-30 16:40:42
    Temat: Re: TIR na osiedlu
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    >>> jak bedzie wata w uszach to sie nie obudzi, wiec nie bedzie miala
    >>> problemu z ponownym zasnieciem :)
    >>
    >> Hej Amigo!
    >> A jak ci się ktoś załatwi pod drzwi to założysz maskę przeciwgazową,
    >> żeby nie czuć smrodu i poprosisz o jeszcze, ale tym razem w
    >> mieszkaniu ? :)))
    >>
    >
    > to natrzepie jej po pysku i przy mnie zje swoja kupke.
    > Trzeba sobie radzic w zyciu... rowniez z chamstwem w postaci
    > upierdliwych sasiadow.
    > Bardzo dobrze opisal to Pan tch o 20.55.

    HA HA HA - ROTFL !
    Nic dodać, nic ująć.

    --
    Jacek "Plumpi"
    p...@w...pl
    Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe



  • 67. Data: 2004-07-30 18:25:29
    Temat: Re: TIR na osiedlu
    Od: leon <L...@i...pl>

    > a tłuką się u mnie
    > o 6 12 17 mniej więcej.
    > nie mówiąc o zegarze który wybija godziny
    > objaśniam o 3 trzy razy o 4 cztery razy itd....
    > jak ktoś nerwowy to co poł godziny ma pobudkę
    > bo połówki godzin bije raz.
    > i co według ciebie kościół mam do sądu posłać?
    > o ile mi wiadomo żaden kościół nawet katolicki
    > nie ma upoważnienia do zakłócania ciszy nocnej.
    > a hałas robi większy niż przedmiotowa ciężarówka.
    nie chce sie mi szukac ale kiedys kosciol przegral i sad nakazal
    rzadsze i cichsze granie dzwonem

    leon

    --
    "Jeżeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy błędne koło"
    - Łysa Śpiewaczka - Eugene Ionesco


  • 68. Data: 2004-07-31 09:29:53
    Temat: Re: TIR na osiedlu
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>


    >
    > Jaki ty jesteś tępy :)
    >

    też Cię lubie

    P.



  • 69. Data: 2004-07-31 09:30:44
    Temat: Re: TIR na osiedlu
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>


    >
    > Nie jednej sąsiadce, tylko tej sąsiadce, której pod oknem staje TIR i nie
    > daje spać. Mnie np. też zwisa, że gdzieś tam, 2 uliczki dalej hałasuje
    TIR.
    > Jednak nie byłoby mi to tak obojętne, gdyby stawał pod moim oknem.
    >

    powtarzam po raz ostatni, po co w takim razie wynajmowala te mieskzanie?

    Widzialy galy co braly.NIech sie dostosuje.

    P.



  • 70. Data: 2004-07-31 09:32:20
    Temat: Re: TIR na osiedlu
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>


    > > to natrzepie jej po pysku i przy mnie zje swoja kupke.
    > > Trzeba sobie radzic w zyciu... rowniez z chamstwem w postaci
    > > upierdliwych sasiadow.
    > > Bardzo dobrze opisal to Pan tch o 20.55.
    >
    > HA HA HA - ROTFL !
    > Nic dodać, nic ująć.
    >

    ale upierdliwy saisad to nie facet ktory od zawsze stawia TIRa, tylko taki
    co sie wporwadza i nowe zasady wymysla.

    P.


strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1