Witam!

Zatrudniłem się na umowę zlecenie w w/w firmie, niestety umowy nie chcą mi
wydać,
nie dostałem ją tylko do przeczytania i powiedziano mi że będzie w firmie,
co teraz?
Jak ją dostać, nawet nie mogę się w Urzędzie Pracy wyrejestrować bo każą
mi ją przynieść.

Pozdrawiam

Jędrzej

--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/

do góry

> Zatrudniłem się na umowę zlecenie w w/w firmie, niestety umowy nie chcą mi
> wydać,
> nie dostałem ją tylko do przeczytania i powiedziano mi że będzie w firmie,
> co teraz?
> Jak ją dostać, nawet nie mogę się w Urzędzie Pracy wyrejestrować bo każą
> mi ją przynieść.

Bylo niedawno - kodeks karny przewiduje kary za niewydawanie tego typu
dokumentow. Niestety, nie potrafie znalezc watku, w ktorym bylo to opisywane
(ktos opisywal sytuacje, w ktorej pracodawca "utrudnial" - nie chcial wydac
umowy zlecenia mimo zaplacenia za prace). W odpowiedzi ktos podal konkretny
paragraf. To bylo chyba w grudniu. Poszukaj.

Pozdrawiam,

Tiger

do góry

Użytkownik "Tiger" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
news:45161$439e0039$5112dda5$22350@news.chello.pl...


Art. 276 kk - tylko jest kłopot z udowodnieniem tego, bo firma będzie
twierdzić, ze pracownikowi wydała, tylko on gdzieś zgubił. Najpierw
bym na Twoim miejscu sprawdził, czy w ogóle zgłosili Cię do
ubezpieczenia społecznego, bo najczęściej niewydawanie umów ma właśnie
na celu uniknięcie tego. Wówczas ewentualnie 219 kk wchodzi w rachubę.
Jeśli to chodzi o tę firmę http://www.solidsecurity.pl/ to firma ta
działa jako licencjonowana agencja ochrony. No to ryzykuje tym
bardziej, że działanie na szkodę osoby (czyli wyrok skazujący) łączy
się z utratą licencji.

W tym wypadku najprościej będzie, jak powiadomisz pisemnie Urząd Pracy
o podjęciu pracy. Oni Cię również na piśmie wezwą do przedłożenia
umowy. idziesz z tym pismem do pracodawcy i pytasz, co masz zrobić.
Zatrudniając Cię na czarno niejako sami sobie wiążą ręce. Jak
powiadomisz organa ścigania, to tracą licencję.

do góry

Dnia 13 gru o godzinie 00:41, na pl.soc.prawo, Robert Tomasik napisał(a):

> Użytkownik "Tiger" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:45161$439e0039$5112dda5$22350@news.chello.pl...
>
> Art. 276 kk - tylko jest kłopot z udowodnieniem tego, bo firma będzie
> twierdzić, ze pracownikowi wydała
^^^^^^^^^^^^
wKF - jakiemu "pracownikowi"?
*Zleceniobiorcy*!!

Ponadto - do pytającego - jak mogłeś *się zatrudnić* na UZ w jakiejś
firmie?

IMO; zawarto z Tobą Umowę Zlecenie - przecież w momencie jej zawierania -
podpisują taką umowę DIWE strony:
- zleceniodawca;
- zleceniobiorca
Amen.
Dlaczego po podpisaniu dwóch egzemplarzy UZ nie zabrałeś jednego ze sobą?
W bankomacie po wydaniu przez niego pieniędzy tez nie zabierasz ze sobą,
zostawiasz je?

Naiwnych nie sieją .......


--
Herbi
13-12-2005 10:52:31

do góry

Użytkownik "Herbi" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c6kata1p3sxz$.dlg@onet.pl...

> Dlaczego po podpisaniu dwóch egzemplarzy UZ nie zabrałeś jednego ze
sobą?
> W bankomacie po wydaniu przez niego pieniędzy tez nie zabierasz ze
sobą,
> zostawiasz je?
> Naiwnych nie sieją .......

A pracowałeś kiedyś w takiej firmie? Ja tam mu się wcale nie dziwię.
Po prostu następnego dnia by się okazało, ze nie ma konwoju ani
obiektu dla niego i tyle.

do góry

Dnia 13-12-2005 o 10:52:35 Herbi <z...@o...pl> napisał:

> Dnia 13 gru o godzinie 00:41, na pl.soc.prawo, Robert Tomasik
> napisał(a):
>
>> Użytkownik "Tiger" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
>> news:45161$439e0039$5112dda5$22350@news.chello.pl...
>>
>> Art. 276 kk - tylko jest kłopot z udowodnieniem tego, bo firma będzie
>> twierdzić, ze pracownikowi wydała
> ^^^^^^^^^^^^
> wKF - jakiemu "pracownikowi"?
> *Zleceniobiorcy*!!
>
> Ponadto - do pytającego - jak mogłeś *się zatrudnić* na UZ w jakiejś
> firmie?
>
> IMO; zawarto z Tobą Umowę Zlecenie - przecież w momencie jej zawierania -
> podpisują taką umowę DIWE strony:
> - zleceniodawca;
> - zleceniobiorca
> Amen.
> Dlaczego po podpisaniu dwóch egzemplarzy UZ nie zabrałeś jednego ze sobą?
> W bankomacie po wydaniu przez niego pieniędzy tez nie zabierasz ze sobą,
> zostawiasz je?
>
> Naiwnych nie sieją .......
>
>


Nie jestem naiwny, umowę podpisałem przed pierwszym dniem miesiąca, potem
miał się podpisać
ich dyrektor a pierwszego jak przyjdę do pracy miałem dostać kopię
podpisaną.
Ale może jestem naiwny, za bardzo wierzę w ludzi...

Dzięki wszystkim za odpowiedzi
Pozdrawiam

Jedrzej
--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/

do góry