Czy po wprowadzeniu ślubów konkordatowych można wziąść ślub kościelny
niekonkordatowy, który nie skutkowałby żadnymi konsekwencjami
prawnymi. Chodzi mi o to że małżonkowie przez prawo byliby traktowani
jako dwie obce osoby - czy nie ma takiej możliwości?

do góry

Użytkownik "coder" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b6c5d3df-94d1-4b95-87b6-1659a7486177@i12g2000pr
f.googlegroups.com...

Z tego co się orientuję, to istnieje przepis kościelny zabraniający dawania
takich ślubów. Dawniej warunkiem otrzymania ślubu kościelnego było
posiadanie cywilnego. Teraz ewentualnie możesz wziąć jedno i drugie razem.

do góry

Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "coder" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:b6c5d3df-94d1-4b95-87b6-1659a7486177@i12g2000pr
f.googlegroups.com...
>
> Z tego co się orientuję, to istnieje przepis kościelny zabraniający
> dawania takich ślubów. Dawniej warunkiem otrzymania ślubu kościelnego
> było posiadanie cywilnego. Teraz ewentualnie możesz wziąć jedno i drugie
> razem.

Nie słyszałem o takim przepisie.

do góry

witek wrote:

> Nie słyszałem o takim przepisie.

No to luz. Skoro Ty nie słyszałeś, to mamy już tylko 2 możliwości: nie
ma takiego przepisu lub jest. ;-)

--

Pozdrowienia
W

do góry

WitCha pisze:
> No to luz. Skoro Ty nie słyszałeś, to mamy już tylko 2 możliwości: nie
> ma takiego przepisu lub jest. ;-)

Znam przypadek takiego ślubu, więc da się.

W praktyce możliwe tylko w przypadku bycia w
bardzo dobrych układach z proboszczem.


--
oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
ID: 7JLTTMQN ---------------------------

do góry

Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "coder" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:b6c5d3df-94d1-4b95-87b6-1659a7486177@i12g2000pr
f.googlegroups.com...
>
> Z tego co się orientuję, to istnieje przepis kościelny zabraniający
> dawania takich ślubów. Dawniej warunkiem otrzymania ślubu kościelnego
> było posiadanie cywilnego. Teraz ewentualnie możesz wziąć jedno i drugie
> razem.

Ja dostałem taki ślub.
Tzn. ślub miał być konkordatowy, ale że urząd w dokumentach miał bajzel
to po fakcie dowiedziałem się że ślubu cywilnego nie mamy, a kościelny
już był.

Wiem że jest część ludzi którzy chcą brać dwa śluby - czyli po staremu z
kościoła jedzie się do urzędu i też jest taka możliwość.

Natomiast problem może być z przekonaniem księdza do tego żeby udzielił
ślubu komuś kto nie planuje również związku cywilnego.

--
http://free.of.pl/h/hellfire/

do góry

Dnia Mon, 28 Jan 2008 11:17:09 +0100, Kuba napisał(a):

> Znam przypadek takiego ślubu, więc da się.
>
> W praktyce możliwe tylko w przypadku bycia w bardzo dobrych układach z
> proboszczem.

Jeszcze może być ksiądz gapa.
Moi znajomi tak mieli, brali ślub zaraz po Konkordacie. Ksiądz się
pomylił, zapomniał posłać papiery w terminie.
Było zabawnie, bo mówili o sobie "mąż-żona", ale w rubrykach pisali "stan
cywilny - wolny". Jak brali kredyt na auto to goście się dziwili jak
diabli.

Wyrównali rachunki po 2-3 latach dopiero, "dobierając" ślub cywilny. I
tak jak na kościelnym córki na świecie jeszcze nie było, to na cywilny
została nawet zaproszona ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie ==> http://olgierd.bblog.pl/

do góry

Dnia Mon, 28 Jan 2008 11:30:10 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

> Ja dostałem taki ślub.
> Tzn. ślub miał być konkordatowy, ale że urząd w dokumentach miał bajzel
> to po fakcie dowiedziałem się że ślubu cywilnego nie mamy, a kościelny
> już był.

O to to, o tym właśnie mówiłem ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie ==> http://olgierd.bblog.pl/

do góry

Użytkownik "coder" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b6c5d3df-94d1-4b95-87b6-Czy po wprowadzeniu ślubów
> konkordatowych można wziąść ślub kościelny niekonkordatowy, > który nie
> skutkowałby żadnymi konsekwencjami prawnymi.
> Chodzi mi o to że małżonkowie przez prawo byliby traktowani
> jako dwie obce osoby - czy nie ma takiej możliwości?
U księdza ok, małżeństwo po bożemu, a w opiece społecznej po zapomogę panna
z dzieckiem, bez pracy i możliwości utrzymania. Tez tak może być. Pozdrawiam
ZiPi

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:fnj8ot$j67$5@inews.gazeta.pl...

>> Z tego co się orientuję, to istnieje przepis kościelny zabraniający
>> dawania takich ślubów. Dawniej warunkiem otrzymania ślubu kościelnego
>> było posiadanie cywilnego. Teraz ewentualnie możesz wziąć jedno i drugie
>> razem.
> Nie słyszałem o takim przepisie.

To dość powalający argument :-)

Od chwili wejścia w życie Konkordatu, zgodnie z treścią jego artykułu 10
małżeństwa kanonicznego wywołuje ono takie same skutki, jak cywilne.
Opisane dalej przez różne osoby przykłady odmienne należy traktować jako
nieprawidłowości. Nieprawidłowości polegające na tym, że na skutek
wadliwości działania osób odpowiedzialnych za odpowiednie tego
udokumentowanie wbrew stanowi faktycznemu w aktach stanu cywilnego brak
jest zapisu o wstąpieniu w związek małżeński.

W czasach przedkonkordatowych stosowny zakaz wynikał - z tego co pamiętam -
z zarządzeń Konferencji Episkopatu.

do góry