scream napisał(a):

> Widziałem całe pudełko nasion opisane "konopie indyjskie". Zwykłe konopie
> też są mało użyteczne w celu narkotyzowania się - zwykły, zdrowy krzak, bez
> chemii - aby Cię mocniej klepnęło musiałbyś palić to przez kilka ładnych
> godzin bez przerwy.

Tak, ale było to pudełko nasion PRZEMYSŁOWYCH. Zapewniam Cię, że konopia
bez podawania żadnej chemii ma działania odurzające. Twierdzisz że na
Jamajce Rastafarianie polewają chemią swoje hektarowe pola? ;> Trochę
robi się OT, jeżeli interesuję Cię temat zapraszam na kanaba.info lub na
prv.

do góry

Piotrek napisał(a):
> (...)
A Tobie radze nauczyc sie odpowiadac na posty (cytowanie - wrotka, znaki
cytowania)
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ 76259763
Skype: badzio

do góry

Piotr Szewczyk wrote:

>>Sprzedajesz nasiona konopii - znaczy się pomagasz w nielegalnej hodowli
>>konopii. A przynajmniej zachodzi takie uzasadnione podejrzenie.
>
> Konopi. Jedno 'i'.

konopii(ndyjskich)

;-P

> Czy sprzedawca militariów pomaga w zabijaniu ludzi?

Tak. Zwłaszcza, jak nie sprawdza, czy kupujący ma licencję na
hodowanie/zabijanie/posiadanie.

>>Skazać może nie skażą, ale czy chcesz mieć regularne 'kociołki' w
>>miejscu zamieszkania i pracy?
>
> Nie przeszkadza mi to. Interesuje mnie działanie zgodnie z prawem.
> Żadnego handlu czymkolwiek z pod lady.


[ciach]

> Kto powiedział że nie jestem w stanie przebrnąć? Jest zbyt dużo
> niedomówień dla laika. Chciałem je rozwiać wysyłając post do ludzi
> którzy bardziej "siedzą" w temacie.

Pomijając kwestię nasionek - sprawdź po prostu skład chemiczny
planowanego asortymentu i porównaj z tabelką. I voila.

do góry

Dnia Tue, 07 Feb 2006 21:19:58 +0100, Piotr Szewczyk napisał(a):

> Tak, ale było to pudełko nasion PRZEMYSŁOWYCH. Zapewniam Cię, że konopia
> bez podawania żadnej chemii ma działania odurzające. Twierdzisz że na
> Jamajce Rastafarianie polewają chemią swoje hektarowe pola? ;>

Nie :) Oczywiście, że ma działanie odurzające, ale jest dużo słabsza i nie
wali tak mocno w łeb jak to co można "kupić" - nafaszerowane różnorodną
chemią.

> Trochę
> robi się OT, jeżeli interesuję Cię temat zapraszam na kanaba.info lub na
> prv.

Z używek stosuję tylko alkohol, kawę i komputer :) Okej, EOT :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

scream napisał(a):

>> Tak, ale było to pudełko nasion PRZEMYSŁOWYCH. Zapewniam Cię, że konopia
>> bez podawania żadnej chemii ma działania odurzające. Twierdzisz że na
>> Jamajce Rastafarianie polewają chemią swoje hektarowe pola? ;>
>
> Nie :) Oczywiście, że ma działanie odurzające, ale jest dużo słabsza i nie
> wali tak mocno w łeb jak to co można "kupić" - nafaszerowane różnorodną
> chemią.

To jeden z fałszywych mitów popularny wśród przeciwników legalizacji.

Polecam dość obiektywne źródło:

http://www.narkotyki.com.pl/tematy/10.html

--
Piotr Szewczyk

do góry

Dnia Tue, 07 Feb 2006 21:46:02 +0100, Piotr Szewczyk napisał(a):

> To jeden z fałszywych mitów popularny wśród przeciwników legalizacji.

Nie wiedzialem :)
PS. Jestem ZA legalizacją.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Piotr Szewczyk wrote:

> ..., yerba mate, .....

To lublelski herbapol sprzedaje całkiem legalnie

do góry

scream napisał(a):
> Dnia Tue, 07 Feb 2006 21:46:02 +0100, Piotr Szewczyk napisał(a):
>
>
>>To jeden z fałszywych mitów popularny wśród przeciwników legalizacji.
>
>
> Nie wiedzialem :)
> PS. Jestem ZA legalizacją.
>


fajna stronka, tylko z jednym sie nie zgadzam, tzn z sposobem rozumowania:

" Czy to prawda, że od miękkich do twardych narkotyków jest tylko jeden
krok?

- Nie znam badań, które by potwierdzały, że używanie marihuany jest
zawsze wstępem do poważniejszego uzależnienia, ale 95 proc. znanych mi
heroinistów od niej zaczynało. Można też, paląc "niewinną trawkę",
zupełnie nieświadomie natknąć się na "skuna w panierce", czyli skręta
przyprawionego niewielką ilością heroiny do palenia, tzw. brown sugar I
zaczyna się tragedia, bo heroina jest najbardziej niebezpiecznym
narkotykiem -jako jedyna uzależnia zarówno psychicznie, jak i fizycznie."

otoz nalezaloby sprawdzic ile osob palacych marihuane przechodzi do
twardych narkotykow a nie ile osob uzaleznionych od heroiny zaczynalo
od marihuany bo sie niepotrzebnie wode z mozgu robi 'moherowym beretom'.

P.


P.

do góry

Dnia Wed, 08 Feb 2006 11:46:48 +0100, Przemek R. napisał(a):

> otoz nalezaloby sprawdzic ile osob palacych marihuane przechodzi do
> twardych narkotykow a nie ile osob uzaleznionych od heroiny zaczynalo
> od marihuany bo sie niepotrzebnie wode z mozgu robi 'moherowym beretom'.

"Nie ma cienkiej linii między gandzią a crackiem, wiesz
Jeśli jest, to między piwem a denaturatem też"

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

to co można "kupić" - nafaszerowane różnorodną
> chemią.

czym wg ciebie mieliby to faszerować?

do góry