eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRozwód i Policja - długie › Rozwód i Policja - długie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!fargo.cgs.poznan.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl
    !news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "M A" <l...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Rozwód i Policja - długie
    Date: Mon, 14 Oct 2002 19:26:30 -0000
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 36
    Message-ID: <aoeuie$rq1$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pe70.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Trace: news.tpi.pl 1034616206 28481 213.76.47.70 (14 Oct 2002 17:23:26 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Oct 2002 17:23:26 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:110658
    [ ukryj nagłówki ]

    Prawie dwa tygodnie temu mialem rozprawe pojednawcza. Wszystko odbyło się
    spokojnie, ja złożyłem pozew bez orzekania o winie, moja żona zgodziła sie
    na to w sądzie i byłoby ok. Wcześniej ustaliliśmy że w ramach podziąłu
    majątku dlla mnie zostanie dom ( wybudowany w częściowo przedślubem a prawie
    w całości z moich zarobków) a ja pod hipotekę domu wezme pozyczkę i kupię
    jej mieszkanie. Przygotowalem dokumenty do pozyczki , wycenilem dom i
    ponioslem pewne zwiazane z tym koszty. a ze obydwoje chcielismy jak
    najszybciej mieszkac oddzielnie zebym mogl wziasc juz teraz pozyczke musze
    miec jej zgode. Gdy dalem jej dokumenty do podpisu stwierdzila ze nie
    podpisze. Zaczela sie kolejna awantura, (oczywiscie w miedzyczasie bylo
    wiele innych klotni , twierdzi ze ja zdradzam aczkolwiek nie moze tego
    udowodnic ( bo nie moze najpierw musialbym to zrobic)) i przyokazi sobie
    nawymyslalismy. Weszla kolejny raz do mojego pokoju zabrala chyba kluczyki
    od samocodu ,ja jej je odebralem i wypchnalem z pokoju ( ale na pewno nei
    mocno). poxniej jak siedzialem i ogladalem tv zaczela mi zaslaniac i
    przelaczac kanaly zabralem jej pilota. On az kolei wziela komórke i
    zadzwonila na policje mowiac ze znecam sie nad nia psychicznie. Policja nie
    przyjechala ale poźniej dowiedzialem sie od córki że byla na policji
    nastepnego dnia. Dzisiaj dostalem wezwanie na policje jako świadek w sprawie
    wlasnej.
    Nigdy jej nie udezylem, raczej nie kloce sie jesli bylo miedzy nami źle ja
    nie odzywalem sie. Jak sadze ona chce uzyskc rozwod z mojej winy aby dostala
    alimenty na siebie i probuje za wszelka cene miec dowody mojej winy. Oraz
    stwiedrdzila ze oferuje je za malo zwspolnego majatku
    Jak powinienem zachowac sie na policji, zaprzeczac, powedziec jak bylo?
    Dziecko ktore wspolnie wychowujemy jest z jej poprzedniego zwiazku i
    dostaje na nie marne alimenty ( a częściej nie dostaje), obecnie nei pracuje
    , moim zdaniem nie stara sie o prace wystarczajaco. Ja utrzymuje dom, place
    rachunki kupuje wszystko tak jest od ponad roku.
    Wlasciwie to nie oczekuje jakiejs rady ale chcialem sie "wygadac", nie
    sadzilem ze cos takiego mnie spotka
    Jak sadzicie powinienem wziasc adwokata?

    Lxaga


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1