eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowyrzucenie ze sklepu... › Re: wyrzucenie ze sklepu...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: wyrzucenie ze sklepu...
    Date: Tue, 17 Jan 2006 01:39:05 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 33
    Message-ID: <dqhf8f$205$1@inews.gazeta.pl>
    References: <dqhbcd$8cj$1@atlantis.news.tpi.pl> <dqhcqn$n0c$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <dqhdbd$rfk$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: bwt172.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1137459279 2053 83.29.243.172 (17 Jan 2006 00:54:39 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 17 Jan 2006 00:54:39 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-User: robert.tomasik
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:359169
    [ ukryj nagłówki ]

    Łukasz Kalbarczyk [###l...@p...net.###] napisał:

    > Ale chyba jak coś się komuś zabiera,
    > to się jakieś pokwitowanie wystawia, nie?

    Z tego co napisał Bartek, to jeszcze szeregu innych rzeczy
    niedopełniano. Ale to już wtórna sprawa i konsekwencja bezpodstawnego
    zatrzymania osoby. Tak, czy inaczej tego na forum nie rozstrzygniemy i
    konieczna jest pilna interwencja prokuratora. Tylko on może spowodować
    w realnym czasie zabezpieczenie koniecznych dowodów. Tu nie ma co bić
    piany i wyliczać wszelkich naruszeń procedury.

    A co do pokwitowania, to pomimo kilkukrotnego przeczytania posta
    Bartka nie znalazłem nigdzie informacji, kto ostatecznie tę kartę
    zabrał. Z kontekstu odnoszę wrażenie, że ochroniarze, a nie
    policjanci. W każdym razie przede wszystkim oni byli tym
    zainteresowani Jeśli ochroniarze, to nie mieli prawa jej przede
    wszystkim zabierać i domaganie się pokwitowania nie ma żadnego sensu.
    Równie dobrze mógł byś od gościa, który ukradł Ci telefon komórkowy
    wymagać pokwitowania. W tym zakresie ich działanie jest po prostu
    czysto kryminalnym czynem i nie ma co dopatrywać się tu jakiś tam
    naruszeń procedury. Nikt poza organami ścigania nie ma prawa nikomu
    niczego zabierać. Jest kilka wyjątków opisanych dokładnie w ustawach,
    które w tym zakresie nie mają jednak zastosowania.

    Jeśli kartę zabrali policjanci, to sprawa się robi jeszcze bardziej
    gardłowa. Policjanci również nie mieli podstaw prawnych do zatrzymania
    tej karty, więc domaganie się pokwitowania jest nie mniej absurdalne.
    Za to do ich obowiązków po przybyciu na miejsce należało odzyskanie
    procesowe tej karty. Reszta pozostałą by sprawą prokuratora i sądu,
    który ocenił by, czy ochrona miała prawo klienta zatrzymać, czy nie
    oraz czy mieli delegację prawną do zabierania mu czegokolwiek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1