Z urlopem nie wiem. Z zakazem pracy można. Albo w ramach wypowiedzenia
ewentualnie skoro go rozpiera chęć do pracy, to niech zamiata przed
budynkiem. Pracę dostanie, a w papierach nie namiesza. Ale na poważnie
wypłacenie mu wynagrodzenia z zakazem wykonywania pracy wydaje mi się jak
najbardziej właściwym rozwiązaniem.

Spotkałem się również z takim rozwiązaniem, że gość dostawał wypowiedzenie
od jutra i w ramach odszkodowania wypłacone z góry wynagrodzenie za kolejne
trzy miesiące. Nie wiem jak w tym wypadku rozwiązać sprawę urlopu.