eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wezwanie do wykupienia weksla [info dla poreczyciela]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 11. Data: 2010-06-08 12:16:31
    Temat: Re: wezwanie do wykupienia weksla [info dla poreczyciela]
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Andrzej Lawa pisze:
    > Liwiusz pisze:
    >> agata pisze:
    >>> A co z faktem, iż nie dostaliśmy informacji o wypowiedzeniu umowy?
    >>> Uważam, że jeśli złozyliśmy podpisy na umowie, jeśli widniały tam
    >>> nasze nazwiska, to o fakcie jej zerwania powinniśmy wiedzieć. Czy się
    >>> mylę?
    >>
    >> I jeszcze jedno pytanie: czy poręczenia dokonałaś na samym dokumencie
    >> weksla?
    >>
    >
    > Masz na myśli, że jeśli nie na wekslu to wekslem w stosunku do
    > poręczycieli ta agencja może się wypchać i najwyżej normalnie pozywać
    > poręczycieli jakby tego weksla w ogóle nie było?

    Tak. Poręczenie musi być umieszczone na wekslu (lub jego przedłużku).
    W niektórych krajach stosuje się poręczenie wekslowe na odrębnym
    dokumencie (aval par acte séparé), nie jest ono jednak dozwolone w Polsce.

    W tym przypadku mamy zatem do czynienia ze zwykłym poręczeniu
    cywilnym, a w związku z tym art. 880kc

    "Jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, wierzyciel
    powinien zawiadomić o tym niezwłocznie poręczyciela."


    --
    Liwiusz


  • 12. Data: 2010-06-08 12:44:54
    Temat: Re: wezwanie do wykupienia weksla [info dla poreczyciela]
    Od: agata <a...@g...com>

    Dziekuję wam bardzo za odpowiedź.

    Widze, że wpakowałam się w niezłe problemy;/.

    Jak sytuacja się wyklaruje napiszę, może jakieś nowe okoliczności się
    pojawią.

    Pozdrawiam serdecznie.
    Agata


  • 13. Data: 2010-06-08 13:04:08
    Temat: Re: wezwanie do wykupienia weksla [info dla poreczyciela]
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    agata pisze:
    > Dziekuję wam bardzo za odpowiedź.
    >
    > Widze, że wpakowałam się w niezłe problemy;/.
    >
    > Jak sytuacja się wyklaruje napiszę, może jakieś nowe okoliczności się
    > pojawią.

    Ale tak z ciekawości - podpisywałaś się na wekslu, czy tylko na umowie
    jako żyrant?


  • 14. Data: 2010-06-08 13:13:23
    Temat: Re: wezwanie do wykupienia weksla [info dla poreczyciela]
    Od: agata <a...@g...com>

    no własnie na umowie...
    chociaż w tej chwili ręki bym sobie nie dała uciąć.

    nie dostałam, żadnych papierów wiec jeszcze nie wiem na 100%.
    Jutro pojade do Agencji i wezme od nich kopie dokumentów, bo z
    wystawcą weksla nie można się skontaktować... jak by zapadł się pod
    ziemię;/ nie odpowiada na telefony, nie można go znaleźć nigdzie ;/


  • 15. Data: 2010-06-08 13:25:36
    Temat: Re: wezwanie do wykupienia weksla [info dla poreczyciela]
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    agata pisze:
    > no własnie na umowie...
    > chociaż w tej chwili ręki bym sobie nie dała uciąć.
    >
    > nie dostałam, żadnych papierów wiec jeszcze nie wiem na 100%.
    > Jutro pojade do Agencji i wezme od nich kopie dokumentów, bo z
    > wystawcą weksla nie można się skontaktować... jak by zapadł się pod
    > ziemię;/ nie odpowiada na telefony, nie można go znaleźć nigdzie ;/

    Czyli jak tylko na umowie kredytowej (czy jaka tam ona była), to w
    stosunku do ciebie weksel nie ma znaczenia.

    Zostaje tylko normalny pozew i egzekucja.


  • 16. Data: 2010-06-08 13:30:16
    Temat: Re: wezwanie do wykupienia weksla [info dla poreczyciela]
    Od: agata <a...@g...com>

    jak tylko to potwierdze to się odezwę.

    cos mi się wydaje, że z dwojga złego to wolę normaly pozew i
    egzekucję.

    jeszcze raz dziekuje

    A.


  • 17. Data: 2010-06-08 13:38:54
    Temat: Re: wezwanie do wykupienia weksla [info dla poreczyciela]
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Liwiusz wrote:

    > Andrzej Lawa pisze:
    > > Liwiusz pisze:
    > > > agata pisze:
    > > > > A co z faktem, iż nie dostaliśmy informacji o wypowiedzeniu
    > > > > umowy? Uważam, że jeśli złozyliśmy podpisy na umowie, jeśli
    > > > > widniały tam nasze nazwiska, to o fakcie jej zerwania
    > > > > powinniśmy wiedzieć. Czy się mylę?
    > > >
    > >> I jeszcze jedno pytanie: czy poręczenia dokonałaś na samym
    > dokumencie
    > > > weksla?
    > > >
    > >
    > > Masz na myśli, że jeśli nie na wekslu to wekslem w stosunku do
    > > poręczycieli ta agencja może się wypchać i najwyżej normalnie
    > > pozywać poręczycieli jakby tego weksla w ogóle nie było?
    >
    > Tak. Poręczenie musi być umieszczone na wekslu (lub jego przedłużku).
    > W niektórych krajach stosuje się poręczenie wekslowe na odrębnym
    > dokumencie (aval par acte séparé), nie jest ono jednak dozwolone w
    > Polsce.
    >
    > W tym przypadku mamy zatem do czynienia ze zwykłym poręczeniu
    > cywilnym, a w związku z tym art. 880kc
    >
    > "Jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, wierzyciel
    > powinien zawiadomić o tym niezwłocznie poręczyciela."

    Co niewiele zmienia, bo choćby tu:
    https://legalis.net.pl/legalis/orzeczenie.jsf;jsessi
    onid=DA4EE4F1B26CFC1
    18B3CD60371EA3060?mipid=65077908&conversationContext
    =1

    wyraźnie SN stwierdza że sam fakt opóźnienia w powiadomieniu nie
    pozwoli się "wyłgać" od spłacania.
    Dopóki się nie spłaci, to się nie ma żadnych roszczeń wobec tego
    któremu poręczaliśmy. Więc i nic nie można zabezpieczyć, więc i niby
    nie doszło do żadnej szkody. W dodatku stwierdzili że nie znaczenia że
    nie zawiadomili, bo nie dopatrzyli się związku przyczynowego. Widać
    ślepi.

    Idiotyczne to, bo przez to ten przepis pozostaje martwy.

    Bo choćby taka sytuacja:
    Poręczyliśmy komuś kredyt. Dajmy na to od 1 stycznia 2010 ten ktoś
    przestaje spłacać.
    Bank zamiast nas zawiadomić że nie spłaca, sprawę przeciaga.
    15 czerwca dostajemy zawiadomienie że nie spłaca od 1 stycznia, i my
    mamy spłacić.
    A między 1 stycznia a 15 czerwca ten co brał kredyt - majątek
    wyprzedaje i zmyka do ciepłych krajów.

    Gdyby bank odpowiednio wcześnie powiadomił ze tamten nie spłaca -
    poręczyciel mógłby spłacić, wchodząc w prawa wierzyciela, i możnaby
    nasłać komornika i przyblokować możliwość wyprzedania majątku.

    Debilne ten wyrok. Przeca na pierwszy rzut oka widać że takie nie
    powiadomienie może w wyraźny sposób ograniczyć możliwości poręczyciela
    w realizowaniu swoich praw.

    --
    Pozdro
    Massai


  • 18. Data: 2010-06-08 13:44:15
    Temat: Re: wezwanie do wykupienia weksla [info dla poreczyciela]
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    W dniu 08-06-2010 15:38, Massai pisze:
    > Idiotyczne to, bo przez to ten przepis pozostaje martwy.
    >
    > Bo choćby taka sytuacja:
    > Poręczyliśmy komuś kredyt. Dajmy na to od 1 stycznia 2010 ten ktoś
    > przestaje spłacać.
    > Bank zamiast nas zawiadomić że nie spłaca, sprawę przeciaga.
    > 15 czerwca dostajemy zawiadomienie że nie spłaca od 1 stycznia, i my
    > mamy spłacić.
    > A między 1 stycznia a 15 czerwca ten co brał kredyt - majątek
    > wyprzedaje i zmyka do ciepłych krajów.
    >
    > Gdyby bank odpowiednio wcześnie powiadomił ze tamten nie spłaca -
    > poręczyciel mógłby spłacić, wchodząc w prawa wierzyciela, i możnaby
    > nasłać komornika i przyblokować możliwość wyprzedania majątku.

    Art. 471 KC, odszkodowanie od banku. Wykazać związek przyczynowy,
    zawinienie (art. 880 KC), szkoda jest dość oczywista i wio.

    --
    .B:artek.


  • 19. Data: 2010-06-08 13:46:44
    Temat: Re: wezwanie do wykupienia weksla [info dla poreczyciela]
    Od: agata <a...@g...com>

    Dokładnie Massai.
    Tu się z Tobą zgadzam, i tak naprawdę to jest sedno mojej sprawy ;/
    Z wystawcą weksla mialam ciagly kontakt do 1 czerwca... przez cale 6
    miesiecy nic nie wiedzialam o sytuacji.
    ARR miala moj nr bo juz do mnie dzwonili w jakiejs sprawie [dot adresu
    czy cos] w zeszlym roku;/


  • 20. Data: 2010-06-08 14:07:24
    Temat: Re: wezwanie do wykupienia weksla [info dla poreczyciela]
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    .B:artek. wrote:

    > W dniu 08-06-2010 15:38, Massai pisze:
    > > Idiotyczne to, bo przez to ten przepis pozostaje martwy.
    > >
    > > Bo choćby taka sytuacja:
    > > Poręczyliśmy komuś kredyt. Dajmy na to od 1 stycznia 2010 ten ktoś
    > > przestaje spłacać.
    > > Bank zamiast nas zawiadomić że nie spłaca, sprawę przeciaga.
    > > 15 czerwca dostajemy zawiadomienie że nie spłaca od 1 stycznia, i my
    > > mamy spłacić.
    > > A między 1 stycznia a 15 czerwca ten co brał kredyt - majątek
    > > wyprzedaje i zmyka do ciepłych krajów.
    > >
    > > Gdyby bank odpowiednio wcześnie powiadomił ze tamten nie spłaca -
    > > poręczyciel mógłby spłacić, wchodząc w prawa wierzyciela, i możnaby
    > > nasłać komornika i przyblokować możliwość wyprzedania majątku.
    >
    > Art. 471 KC, odszkodowanie od banku. Wykazać związek przyczynowy,
    > zawinienie (art. 880 KC), szkoda jest dość oczywista i wio.

    Takie te nasze sądy, wszystko oczywiste... a wyrok debilny.

    Powtórze link bo się połamał, a ten serwis zmienia przy błędzie:
    http://tiny.pl/ht4gx

    Cytaciki:
    "Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostaje zatem ocena, czy w
    okresie od 11.11.2000 r. do chwili ogłoszenia upadłości dłużnika
    istniała możliwość uzyskania z jego majątku zaspokojenia roszczenia."

    I tu:

    "Należy zauważyć, że Sąd Apelacyjny przyjął istnienie nienależytego
    wykonania zobowiązania wierzyciela wynikającego z umowy poręczenia.
    Wskazał, że zawiadomienie poręczyciela o niewykonaniu zobowiązania
    przez dłużnika nastąpiło z opóźnieniem, przy czym opóźnienie to było
    spowodowane okolicznościami, za które powodowy Bank ponosi
    odpowiedzialność. Sąd Apelacyjny przyjął natomiast, że nie wystąpił
    normalny związek przyczynowy pomiędzy nienależytym wykonaniem umowy
    poręczenia a szkodą w postaci wskazywanej przez powódkę wzajemną, tzn.
    kwoty, którą musiała zapłacić zamiast poręczyciela. Brak normalnego
    związku przyczynowego stanowił podstawę oddalenia powództwa wzajemnego.
    W tym kontekście w przeważającej części niezasadne są zarzuty
    naruszenia art. 471 w zw. z art. 361 par. l KC; całkowicie niezasadny
    jest zarzut naruszenia art. 355 KC, gdyż Sąd Apelacyjny przyjął
    nienależyte wykonanie przez wierzyciela obowiązku zawiadomienia
    poręczyciela o opóźnieniu się dłużnika ze spełnieniem świadczenia."

    Właśnie o to się rozchodzi, że SN nie widzi związku między opóźnieniem
    w zawiadomieniu a szkodą (brak możliwości zabezpieczenia roszczeń wobec
    dłużnika przez poręczającego).

    Łaskawie (i mocno niekonsekwentnie) uznali jedynie że gdyby bank
    powiadomił wcześniej, to by poręczający spłacił wczesniej, i mniej by
    odsetek się uzbierało. I o te odsetki zwrócili do apelacyjnego.

    Niekonsekwentnie, bo skoro z tego że bank nie powiadomił odpowiednio
    wcześnie, uniemożliwiając wcześniejszą spłatę - wynikła jakaś szkoda
    (odsetki) to niby dlaczego nie mogła też wyniknąć szkoda w postaci
    braku mozliwości zabezpieczenia roszczeń?
    Dopóki nie wezwali do spłaty, to też formalnie nie było tych odsetek
    wobec poręczyciela.

    Albo ja czegoś w tym wyroku nie rozumiem, albo w tych sędziów powinno
    się zagonić do kopania rowów.

    IMO dobry wyrok to by był taki, gdzie sąd by rzeczywiście sprawdził ile
    dałoby się zabezpieczyć, gdyby zawiadomili wcześniej.

    --
    Pozdro
    Massai

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1