eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › rozwód - przepisanie części mieszkania na dziecko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2006-02-03 07:15:22
    Temat: rozwód - przepisanie części mieszkania na dziecko
    Od: "koma" <m...@g...pl>

    Witam!
    Mam pytanie:

    Mamy mieszkanie własnościowe obciążone hipoteką (właścicielami jesteśmy oboje).
    Mamy zamiar się rozwieść (spokojnie i kulturalnie, bez orzekania winy). Mąż
    zaproponował, że wyprowadzi się i wymelduje, a swojej połowy mieszkania
    zrzeknie się na rzecz naszej małoletniej córki(która zostanie pod moją opieką).
    Zadeklarował też, że będzie płacił połowę raty kredytu mieszkaniowego.

    Byłam u radcy prawnego, który powiedział, że "taka opcja w ogóle nie wchodzi w
    grę, ponieważ współwłasność jest nasza (małżonków), a dziecko jest małoletnie -
    mąż może się więc zrzec swojej połowy wyłącznie na moją rzecz, a o tę część
    raty może po prostu zwiększyć deklarowaną kwotę alimentów (ponieważ sądu
    rodzinnego nie obchodzą długi i rozliczenia między małżonkami)".

    Mężowi nie bardzo się takie rozwiązanie podoba, co akurat jestem w stanie
    zrozumieć.

    Czy faktycznie nie można tego przeprowadzić zgodnie z jego pomysłem?
    Chcielibyśmy załatwić to szybko i sprawnie, ująć wszystkie nasze ustalenia w
    pozwie - i mieć to szybko z głowy. Czy jest to praktycznie możliwe? Proszę o
    pomoc.

    pozdrawiam
    koma

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2006-02-03 08:32:36
    Temat: Re: rozwód - przepisanie części mieszkania na dziecko
    Od: "Maxima" <m...@v...pl>

    > Witam!
    > Mam pytanie:
    >
    > Mamy mieszkanie własnościowe obciążone hipoteką (właścicielami jesteśmy
    oboje).
    > Mamy zamiar się rozwieść (spokojnie i kulturalnie, bez orzekania winy).
    Mąż
    > zaproponował, że wyprowadzi się i wymelduje, a swojej połowy mieszkania
    > zrzeknie się na rzecz naszej małoletniej córki(która zostanie pod moją
    opieką).
    > Zadeklarował też, że będzie płacił połowę raty kredytu mieszkaniowego.
    >
    > Byłam u radcy prawnego, który powiedział, że "taka opcja w ogóle nie
    wchodzi w
    > grę, ponieważ współwłasność jest nasza (małżonków), a dziecko jest
    małoletnie -
    > mąż może się więc zrzec swojej połowy wyłącznie na moją rzecz, a o tę
    część
    > raty może po prostu zwiększyć deklarowaną kwotę alimentów (ponieważ sądu
    > rodzinnego nie obchodzą długi i rozliczenia między małżonkami)".
    >
    > Mężowi nie bardzo się takie rozwiązanie podoba, co akurat jestem w stanie
    > zrozumieć.
    >
    > Czy faktycznie nie można tego przeprowadzić zgodnie z jego pomysłem?
    > Chcielibyśmy załatwić to szybko i sprawnie, ująć wszystkie nasze ustalenia
    w
    > pozwie - i mieć to szybko z głowy. Czy jest to praktycznie możliwe? Proszę
    o
    > pomoc.
    >
    > pozdrawiam
    > koma


    Witaj,
    Dokładnie miesiąc temu przepisywaliśmy z mężem jego część naszego mieszania
    własnościowego na dwoje naszych niepełnoletnich dzieci. U notariusza
    podpisaliśmy umowę małżeńską o rozdzielność majątkową oraz podarowanie
    części własności mieszkania męża dzieciom, które pozostają pod moją opieką.
    W tej chwili w księgach wieczystych figurujemy jako własciciele mieszkania
    ja i nasze dzieci.

    pozdr.
    Maxima



  • 3. Data: 2006-02-03 09:52:25
    Temat: Re: rozwód - przepisanie części mieszkania na dziecko
    Od: " b" <b...@g...pl>

    koma <m...@g...pl> napisał(a):

    > Czy faktycznie nie można tego przeprowadzić zgodnie z jego pomysłem?
    > Chcielibyśmy załatwić to szybko i sprawnie, ująć wszystkie nasze ustalenia
    w
    > pozwie - i mieć to szybko z głowy. Czy jest to praktycznie możliwe? Proszę
    o
    > pomoc.

    Można. Jak spłącicie kredyt i wykreślicie hipotekę.

    b.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2006-02-03 13:39:50
    Temat: Re: rozwód - przepisanie części mieszkania na dziecko
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    koma wrote:
    > Witam!
    > Mam pytanie:
    >
    >
    > Byłam u radcy prawnego,

    zmień radcę


  • 5. Data: 2006-02-03 14:05:30
    Temat: Re: rozwód - przepisanie części mieszkania na dziecko
    Od: vel konrad <giedr@wytnij_to.op.pl>


    > Czy faktycznie nie można tego przeprowadzić zgodnie z jego pomysłem?
    > Chcielibyśmy załatwić to szybko i sprawnie, ująć wszystkie nasze ustalenia w
    > pozwie - i mieć to szybko z głowy. Czy jest to praktycznie możliwe? Proszę o
    > pomoc.


    W pozwie tego nie zalatwisz. Mozna zrobic:

    a/ do notariusza nawet przed rozwodem i zrobic rozdzielnosc majatkowa i
    zarazem jego polowke przeniesc na corke, ale wczesniej musi byc zgoda
    sadu rodzinnego (darowizna tzw. obciazliwa), ktorej otrzymanie w tym
    wypadku wcale nie jest pewne.

    b/ po rozwodzie i uprawomocnieniu sie wyroku do notariusza i juz bez
    robienia rozdzielnosci to samo.

    Jezeli chodzi o alimenty, to podzialowi tak w rozwodzie i przed
    notariuszem podlega tylko majatek. Darowanie corce 1/2 mieszkania od
    placenia "jego" raty go nie zwalnia. Mozna oczywiscie kombinowac z
    alimentami etc., ale z tym moze byc pozniej roznie.

    K


  • 6. Data: 2006-02-06 23:51:16
    Temat: Re: rozwód - przepisanie części mieszkania na dziecko
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    koma napisał(a):

    > Byłam u radcy prawnego, który powiedział, że "taka opcja w ogóle nie wchodzi w
    > grę, ponieważ współwłasność jest nasza (małżonków), a dziecko jest małoletnie -
    > mąż może się więc zrzec swojej połowy wyłącznie na moją rzecz, a o tę część
    > raty może po prostu zwiększyć deklarowaną kwotę alimentów (ponieważ sądu
    > rodzinnego nie obchodzą długi i rozliczenia między małżonkami)".

    W Polsce nie ma przepisów ograniczających w ten sposób wolność
    dysponowania swoim majątkiem.

    Zatem albo Ty źle zrozumiałaś radcę, albo on pomylił własność ze
    zobowiązaniami wobec banku. Wasze rozliczenia córce nie zaszkodzą, bo
    zobowiązani do spłaty kredytu nadal będziecie Wy, na mocy umowy z
    bankiem. Jedyne, co może córce zaszkodzić, to jak Wy z mężem
    przestaniecie spłacać kredyt, to Tobie i córce, zabiorą mieszkanie (po
    to jest hipoteka). Ale w porównaniu z obecną sytuacją, kiedy przecież go
    nie posiada, nie traci nic. Zatem to, że jest małoletnia nie ma tu nic
    do rzeczy.

    Co do pomysłu ze zwiększaniem deklarowanej kwoty alimentów o kredyt, to
    pomysł jest o tyle bez sensu, że Twój mąż nadal jest zobowiązany ten
    kredyt spłacać. Solidarnie z Tobą. Dla banku on nadal jest dłużnikiem.
    Nie Twoja córka.
    I jest zobowiązany płacić go bankowi, a nie Tobie. Sztuczne zwiększenie
    alimentów spowodowałoby, że musiałby płacić i połowę kredytu i dodatkowo
    drugie tyle Tobie. Nic dziwnego, że mu się to nie podoba. Przecież to
    już na pierwszy rzut oka jest bez sensu.

    --
    Marta
    http://doradcy-prawni.pl


  • 7. Data: 2006-02-06 23:55:16
    Temat: Re: rozwód - przepisanie części mieszkania na dziecko
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    b napisał(a):

    >
    > Można. Jak spłącicie kredyt i wykreślicie hipotekę.

    A co ma jedno do drugiego? Przecież córka nabywa prawa od ojca, a nie
    przejmuje jego obowiązków wobec banku. Zobowiązani do spłaty kredytu
    nadal są rodzice.

    --
    Marta
    http://doradcy-prawni.pl


  • 8. Data: 2006-02-07 11:45:59
    Temat: Re: rozwód - przepisanie części mieszkania na dziecko
    Od: "koma" <m...@g...pl>

    A może jednak uda się nam przeforsować to po naszemu?
    Uparta jestem :)
    Znajazłam coś takiego:

    W sprawie o rozwód możliwe jest dokonanie podziału majątku dorobkowego, jeżeli
    nie wpłynie to na przedłużenie sprawy rozwodowej. Z reguły będzie to możliwe
    jedynie wówczas, jeżeli strony są całkowicie zgodne co do:

    - składu majątku dorobkowego,
    - wartości majątku dorobkowego,
    - sposobu podziału majątku dorobkowego.

    Najczęściej nazywamy to zgodnym podziałem majątku dorobkowego.

    Koniecznym jest wówczas dołączenie do pozwu dokumentów określających składniki
    majątku dorobkowego np. wypis z księgi wieczystej, jeżeli podział dotyczy
    nieruchomości i ich wartość (np. wycena biegłego, zaświadczenie o wysokości
    ubezpieczenia, zaświadczenie ze spółdzielni mieszkaniowej, ale także notowania
    z giełdy lub od dealerów w przypadku samochodu).

    Przepisy prawne: art. 56 § 1, art. 57 § 2 i art. 58 § 3 k.r.o.

    ------
    pozdrawiam,
    koma


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2006-02-07 12:22:10
    Temat: Re: rozwód - przepisanie części mieszkania na dziecko
    Od: " b" <b...@g...pl>

    Marta Wieszczycka <m...@N...pl> napisał(a):

    > A co ma jedno do drugiego? Przecież córka nabywa prawa od ojca, a nie
    > przejmuje jego obowiązków wobec banku. Zobowiązani do spłaty kredytu
    > nadal są rodzice.

    W zasadzie się z tym zgadzam. Zgodnie z art.101 krio rodzice mogą dokonywać
    czynności nie przekraczającej zwykłego zarządu (bez zgody sądu - bo
    domniemałem, że o to chodziło rozpoczynającemu watek). Istotnie w przypadku
    tekiej darowizny to rodzice dalej są zobowiązani do spłaty kredytu, darowizna
    ta nie jest źródłem dla dziecka jakichkolwiek zobowiązań, więc można by
    przyjąć, że nie przekracza zwykłego zarządu.
    Niemniej jednak w komentarzu Heleny Ciepłej do krio czytam:
    "W orzecznictwie przyjmuje się, że odpłatne nabycie przez dziecko składnika
    majątkowego o znacznej wartości jest czynnością przekraczającą zwykły zarząd,
    natomiast nieodpłatne nabycie nawet nieruchomości w stanie wolnym od
    jakichkolwiek obciążeń nie wymaga zgody sądu (uchwała SN z dnia 30 kwietnia
    1977 r., III CZP 73/76, OSNCP 1978, nr 2, poz. 19)."
    "Jakichkolwiek obciążeń" znaczy dla mnie również bez obciążeń hipotecznych.

    Zatem darowizna jak najbardziej jest możliwa - za zgodą Sądu Opiekuńczego.
    Natomiast z autopsji wiem, że Sąd nie jest skłonny udzielać takiej zgody (dwa
    razy widziałem postanowienia i nie udzielił), aczkolwiek wszystko zależy od
    charakteru sprawy i być może Sąd by w tym wypadku wyraził zgodę.

    pozdrawiam

    b.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2006-02-08 09:53:42
    Temat: Re: rozwód - przepisanie części mieszkania na dziecko
    Od: vel konrad <giedr@wytnij_to.op.pl>



    > W sprawie o rozwód możliwe jest dokonanie podziału majątku dorobkowego, jeżeli
    > nie wpłynie to na przedłużenie sprawy rozwodowej. Z reguły będzie to możliwe
    > jedynie wówczas, jeżeli strony są całkowicie zgodne co do:
    >

    Bardzo fajnie, ale nie czytasz, co sie pisze.

    Po pierwsze primo: podzial majtku dorobkowego nastapi miedzy wami, a nie
    miedzy wami i wasza corka, tj. w procesie o rozwod sad nie przyzna
    polowki mieszkania waszej corce i stad realizacja twojego pomyslu jest
    niemozliwa.

    zeby corka dostala polowke, to najpierw musi byc podzial (np. przy
    okazji procesu o rozwod) a nastepnie ojciec musi darowac - po uprzedniej
    zgodzie sadu, bo jest hipoteka - corce swoj udzial.

    k

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1