witam
zakupilem buty (300 pln) w sklepie, po 2,3 razach noszenia stwierdzilem ze
skura na butach jest roznego gatunku co powodowalo rozny stopien zuzycia
butow (bylo to widoczne po 3 danich chodzenia), jeden but byl zdecydowanie
bardzije zuzyty od drugiegi, roznily sie rowniez odcieniem.

Zglosilem reklamacje (zazadalem wymiany na nowa pare badz zwrotu pieniedzy),
reklamacje uwzgledniono w nastepujacy sposob: rzeczoznawca dopatrzyl sie
roznicy i przyznal mi racje, jednak nie dostalem zwrotu pieniedzy ani
wymiany obuwia na nowa pare tylko bonifikate w postaci zwrotu 40% ceny
butow. Ponadto stwierdzil iz nie jest to wada ukryta tylko jawna, zaliczyl
obuwie jako towar kategori 3 .

Nie zgadzam sie z takim wynikiem interpretacji, chcialem sie wiec poradzic
osob majacych doswiadczenie w takich sprawach.
Butow nie odebralem jeszcze ze sklepu, mam zamiar zglosic odwolanie od
reklamacji zadajac wymiany na nowa pare lub zwrotu pieniedzy. nie
statysfakcjonuje mnie upust 40%.
czy jest jakis przepis na ktory moge sie powolac, tzn. buty powinny nie
odbiegac kolorem od siebie ani materialem z ktorego zostaly wykonane. coz ze
dostane 40% znizki a buty beda inne. jest rzecza logiczna ze rzeczy
sprzedawana na pary nie powiiny sie roznic.

Prosze o pomoc wszystkich tych ktorzy mieli podbna sytuacje, badz ludzi
ktorzy znaja przepisy prawne w takich przypadkach.

Pozdrawiam
Krzysztof

do góry

Alki napisa_(a):
> czy jest jakis przepis na ktory moge sie powolac, tzn. buty powinny nie
> odbiegac kolorem od siebie ani materialem z ktorego zostaly wykonane. coz ze
> dostane 40% znizki a buty beda inne. jest rzecza logiczna ze rzeczy
> sprzedawana na pary nie powiiny sie roznic.

Dokładnego przepisu to nie ma, pozostaje art.556 kodeksu cywilnego i
właśnie logika ("Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego,
jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność
ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub
z przeznaczenia rzeczy (..)")

Sklep w zasadzie uznał wadę, choć zdaje się, że linią obrony będzie
właśnie to, że była ona widoczna w chwili sprzedaży (wtedy nie
odpowiada, art.557 kc) - tu może być problem. Jeśli wada została uznana
reklamacja musi być załatwiona według Twojego żądania, sklep nie może go
zmieniać.

KG

do góry

Użytkownik "Alki" <a...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:as84kb$12a$1@news.tpi.pl...
> witam
> zakupilem buty (300 pln) w sklepie, po 2,3 razach noszenia stwierdzilem ze
> skura na butach jest roznego gatunku co powodowalo rozny stopien zuzycia
> butow (bylo to widoczne po 3 danich chodzenia), jeden but byl zdecydowanie
> bardzije zuzyty od drugiegi, roznily sie rowniez odcieniem.
>
> Zglosilem reklamacje (zazadalem wymiany na nowa pare badz zwrotu
pieniedzy),
> reklamacje uwzgledniono w nastepujacy sposob: rzeczoznawca dopatrzyl sie
> roznicy i przyznal mi racje, jednak nie dostalem zwrotu pieniedzy ani
> wymiany obuwia na nowa pare tylko bonifikate w postaci zwrotu 40% ceny
> butow. Ponadto stwierdzil iz nie jest to wada ukryta tylko jawna, zaliczyl
> obuwie jako towar kategori 3 .
>
> Nie zgadzam sie z takim wynikiem interpretacji, chcialem sie wiec poradzic
> osob majacych doswiadczenie w takich sprawach.
> Butow nie odebralem jeszcze ze sklepu, mam zamiar zglosic odwolanie od
> reklamacji zadajac wymiany na nowa pare lub zwrotu pieniedzy. nie
> statysfakcjonuje mnie upust 40%.
> czy jest jakis przepis na ktory moge sie powolac, tzn. buty powinny nie
> odbiegac kolorem od siebie ani materialem z ktorego zostaly wykonane. coz
ze
> dostane 40% znizki a buty beda inne. jest rzecza logiczna ze rzeczy
> sprzedawana na pary nie powiiny sie roznic.
>
> Prosze o pomoc wszystkich tych ktorzy mieli podbna sytuacje, badz ludzi
> ktorzy znaja przepisy prawne w takich przypadkach.
>
> Pozdrawiam
> Krzysztof
>
> przede wszystkim poszukaj w swoim rejonie rzecznika praw konsumenta (
adres lub telefon znajdziesz w internecie wpisz w wyszukiwarce hasło
konsument) oni udzielą Ci bardzo kompetentnej i wszechstronnej informacji
jak dochodzić swoich praw, powiedzą Ci nie tylko co możesz w swojej sytuacji
zrobić ale też gdzie się udać z interwencją ile to będzie trwać i kosztować.
To jest najwłaściwsze miejsce gdzie możesz szukać pomocy ( jest ona darmowa)
a takie tam " porady " połowiczne i teoretyczne nic Ci nie dadzą . W biurze
rzecznika powiedzą ci czy sklep miał racje a jeśli nie miał to co, krok po
kroku trzeba zrobić a chyba takich informacji poszukujesz
pozdrawiam i życzę sukcesu w " walce" z nieuczciwym sprzedawcą
Kasia

do góry