eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworeklamacja › Re: reklamacja
  • Data: 2006-02-12 23:45:17
    Temat: Re: reklamacja
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    sg wrote:

    > Owszem, ogranicza, sprzet kupilem dla kogos kto nie zna angielskiego,
    > niemieckiego, francuskiego ani też chińskiego tradycyjnego.

    Wiesz, ja nawet nie zaglądałem do instrukcji swojego odtwarzacza MP3 -
    obsługa jest dość intuicyjna.

    Jeśli końcowy użytkownik sobie poradzi - może nie warto się awanturować?

    >> Bo tak formalnie to zasadniczo możesz tylko złożyć donos lub próbować
    >> zwrócić sprzęt powołując się na rękojmię lub ten zapis o zwrocie w
    >> ciągu 10 dni (przy sprzedaży poza siedzibą firmy).
    >
    >
    > Nie do konca... przepisy przewiduja, ze mam dostać z towarem wyjaśnienia
    > od sprzedającego po polsku odnośnie użytkowania sprzętu. Instrukcji nie
    > dostałem, więc z tytułu niezgodności towaru z umową mogę żądać naprawy
    > albo wymiany towaru na wolny od wad: czyli żądam instrukcji po polsku,
    > bo towar mi się podoba, a brakuje instrukcji. Jeśli jej nie dostanę mogę
    > żądać obniżenia ceny towaru za to że jest niepełnowartościowy.

    Przecież właśnie pisałem o rękojmi - i to po polsku.

    > Zgodnie z przepisami instrukcja po polsku jest integralną częścią
    > produktu i już. Czy też mi zarzucisz, że cwaniakuję jeśli kupuję
    > samochód, którego integralną cześcią są: koła, akumulator, szyby, drzwi
    > i kierownica bez tych rzeczy, a potem domagam się dołączenia tego do
    > zakupionego samochodu. Problem z tym, że ja za te rzeczy, tak jak za

    Ale bez tych rzeczy nie pojedziesz, choćbyś nie wiem jak był bystry. A w
    przypadku większości tego typu urządzeń wystarczy odrobina rozumu.

    [ciach]

    > tłumaczenie. Za odtwarzacz płaciłem 300zł, więc chcę w tej cenie mieć i
    > odtwarzacz i instrukcję skoro odpowiednie przepisy tak przewidują. Jak
    > to rozwiąże sprzedawca to mi wszystko jedno, może mi dać instrukcję albo
    > zapłacić za tłumaczenie.

    To skorzystaj z rękojmi, oddaj sprzęt i tyle. Kup sobie inny i nie marudź.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1