Witam

Jest sobie jezioro. Na około wiele domków letniskowych. Nagle ktoś wykupił
jezioro... Może zabronić się kąpać? Czy tylko zabronić poławiania ryb itp...

Pozdrawiam
F.K.

----
http://flachy.onet.pl

do góry

bardzo ciekawe
mi sie wydaje ze moze zabronic
----- Original Message -----
From: "flash" <f...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, July 22, 2002 7:18 PM
Subject: prywatne jezioro


> Witam
>
> Jest sobie jezioro. Na około wiele domków letniskowych. Nagle ktoś wykupił
> jezioro... Może zabronić się kąpać? Czy tylko zabronić poławiania ryb
itp...
>
> Pozdrawiam
> F.K.
>
> ----
> http://flachy.onet.pl
>
>
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

"chawison" <c...@w...pl> wrote in message
news:010901c231a6$dc9c05e0$42344cd5@chawison6tbja1..
.
> bardzo ciekawe
> mi sie wydaje ze moze zabronic
> ----- Original Message -----
> From: "flash" <f...@p...onet.pl>
> To: <p...@n...pl>
> Sent: Monday, July 22, 2002 7:18 PM
> Subject: prywatne jezioro
>
>
> > Witam
> >
> > Jest sobie jezioro. Na około wiele domków letniskowych. Nagle ktoś
wykupił
> > jezioro... Może zabronić się kąpać? Czy tylko zabronić poławiania ryb
> itp...
> >
> > Pozdrawiam
> > F.K.

Czy wykupienie tego bajorka odbyło się zgodnie z prawem ?
andrzej

do góry

"andrzejpdw" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:ahj1rp$ip9$1@news.tpi.pl...

> Czy wykupienie tego bajorka odbyło się zgodnie z prawem ?
> andrzej
>
>

Podobno nie, ale załóżmy, że tak - starosta podpisał i wszystko niby ok.
Chodzi mi o to, czy można kupić jezioro (całkiem spore) i nie mieć żadnych
obowiązków względem ludzi...

Ktoś mi kiedyś powiedział, że właściciel jest zobowiązany do udostępnienia
plaży i nawet miejsca gdzie mozna łódki wodować - ale jakoś nie moge nigdzie
znaleźć info na ten temat.

Pozdrawiam
F.K.

----
http://flachy.onet.pl

do góry

> Wody śródlądowe stanowią własność państwa i jako takie nie moga być

Co to znaczy wody srodladowe .. jakas definicja ..

AJA

> przemiotem obrotu. Mało tego, posiadacze ziemi nad jeziorem nie moga
> zagrodzić dostepu do wody...
> Użytkownik "flash" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ahhele$rj5$1@news.tpi.pl...
> > Witam
> >
> > Jest sobie jezioro. Na około wiele domków letniskowych. Nagle ktoś
wykupił
> > jezioro... Może zabronić się kąpać? Czy tylko zabronić poławiania ryb
> itp...
> >
> > Pozdrawiam
> > F.K.
> >
> > ----
> > http://flachy.onet.pl
> >
> >
>
>

do góry

"Radosław Strawa" <r...@w...pl> wrote in message
news:ahjis5$r8m$1@news.tpi.pl...
> Wody śródlądowe stanowią własność państwa i jako takie nie moga być
> przemiotem obrotu. Mało tego, posiadacze ziemi nad jeziorem nie moga
> zagrodzić dostepu do wody...

No jakto nie można kupić????

zobacz

http://www.agroprzemiany.awrsp.gov.pl/2001_07/1.html


Pozdrawiam
F.K.

----
http://flachy.onet.pl

do góry

Sa dwa rodzaje "jezior"
- jezior i rzek nie mozna kupic, sa wlasnoscia panstwa i kazdy posiadajac
tam dzialke nie moze zabronic dostepu do wodu, jego dzialka konczy sie z
lina brzegu albo i dalej ale napewno nie na wodzie (wiec pomosty z napisem
zakaz parkowania sa nieleglane
- mozna wykupic na wlasnosc staw
Staw od jeziora rozni sie tym ze staw jest slepy, a jezioro ma co najmniej
jeden wplyw i/lub (sam nie wiem czy i czy lub) wyplyw. Wiec jak ktos
sprzedal jezioro to zrobil to calkowicie nielegalnie, bo sprzedal wlasnosc
Panstwa czyli zrobil kogos w konia :-))



Użytkownik "flash" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ahhele$rj5$1@news.tpi.pl...
> Witam
>
> Jest sobie jezioro. Na około wiele domków letniskowych. Nagle ktoś wykupił
> jezioro... Może zabronić się kąpać? Czy tylko zabronić poławiania ryb
itp...
>
> Pozdrawiam
> F.K.
>
> ----
> http://flachy.onet.pl
>
>

do góry

"Adam Poloczek" <a...@p...katowice.pl> wrote in message
news:ahkao5$ofo$1@news2.ipartners.pl...
> Staw od jeziora rozni sie tym ze staw jest slepy, a jezioro ma co najmniej
> jeden wplyw i/lub (sam nie wiem czy i czy lub) wyplyw. Wiec jak ktos
> sprzedal jezioro to zrobil to calkowicie nielegalnie, bo sprzedal wlasnosc
> Panstwa czyli zrobil kogos w konia :-))


dzięki
No więc jest to staw, bardzo duży staw - z dużą zalesioną wyspą po środku,
plażami i otoczony domkami letniskowymi...
Z tego co piszesz wynika, że jednak można zabronić kąpać się w takim
"jeziorze"... :(

no trudno

Pozdrawiam
F.K.

----
http://flachy.onet.pl

do góry