eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprosze o pomoc (rozwód) › Re: prosze o pomoc (rozwód)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.man.poznan.pl!news.inter
    netia.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not-for-mail
    From: "Kalina" <k...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: prosze o pomoc (rozwód)
    Date: Fri, 30 Jan 2004 14:00:15 +0100
    Organization: Aster City Cable
    Lines: 79
    Message-ID: <bvdkgv$1gqc$1@mamut.aster.pl>
    References: <bv3v2i$2lo$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <5...@n...onet.pl> <bv8eom$2dhp$1@mamut.aster.pl>
    <bval63$p4j$7@galaxy.uci.agh.edu.pl> <bvamoj$1b1a$1@mamut.aster.pl>
    <bvb4bg$7av$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>
    NNTP-Posting-Host: 131-bem-5.acn.waw.pl
    X-Trace: mamut.aster.pl 1075467615 49996 212.76.60.131 (30 Jan 2004 13:00:15 GMT)
    X-Complaints-To: a...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 30 Jan 2004 13:00:15 +0000 (UTC)
    X-Tech-Contact: u...@a...pl
    X-Server-Info: http://www.aster.pl/news/
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:190866
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "bosz" <b...@u...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
    news:bvb4bg$7av$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...

    > >
    >
    > Mysle, ze to niepotrzebna proba ataku ad personam.

    Ataku???? Zapewniam, że nie było to moim zamiarem.

    > Oprocz czasu jest jeszcze cos..."praie brudow"...

    Coś mi mówi, że mąż Ani będzie je prał niezależnie od jej postawy.

    > Nawet Pani sobienie zdaje sprawy do czego potrafi byc zdolny taki malzonek
    > (mojego kolege taka malzonka oskarzala nawet o molestowanie seksualne
    > coreczki - na szczescoe dla dziecka byla na tyle "glupia", ze je nie
    > obznajomila z widokiem meskich...)

    Fakt. Pewne rzeczy trudno sobie wyobrazić. Co do żony kolegi - brak słów.

    >
    > Ale moze np przez 5 lat nie otrzymac rozwodu, gdy dowie sie ze maz ja
    kocha
    > i sadzi ze jej przejdzie, ze po tym wszystkim wspolzyli i wszystko
    > bylodobrze tylko ze ja olezanka "zbuntowala"... ale on ja kocha
    > mimo to i sadzize jej przejdzie.

    Nie wynika to z tego co napisała Ania, a ja opierałam się na jej relacji. W
    końcu chodzi o konkretną sytuację, a porada jest raczej ogólna, bo i
    informacje skąpe.

    >
    > Pytaine CZY DOSTANIE rozwod z orzeczeniemwylacznej wuiny meza.
    > i za jaka cene.

    To będzie zależało od sędziego i dowodów. Nie wypowiadam się kategorycznie,
    bo nie mam podstaw.


    > A poza tym (choc to nie temat na grupe - niby dlaczego ma byc na wiecznym
    > utrzymaniu bylego meza ? poradzi jej pani zeby zyla w konkubinacie bo
    > straci alimenty ?) 5 lat to sporo czasu by sie pozbierac i zaczac zyc..

    Nie taka była moja intencja. Jak dla mnie najlepiej by było, gdyby zaraz po
    rozwodzie mogła z pogardą na twarzy odwrócić się do "byłego" plecami i
    zacząć żyć. Bez jego " pomocy". Ale w obecnej chwili (studiuje, nie pracuje)
    nie może sobie na to pozwolić. Zresztą mam wrażenie, że ta pomoc nie będzie
    potrzebna długo. Właściwie to forma zabezpieczenia. Co do konkubinatu -
    zdecydowanie nie. Ja nie radzę jak oskubać byłego męża, ale jak korzystać ze
    swoich praw w przypadku, gdy tego potrzebujemy. Gdyby Pan był w takiej
    sytuacji jak Ania też radziłabym Panu jw.
    >
    >
    > No prosze popatrzyc..
    > mloda osoba decyduje sie na rozwod..
    > dlaczego mialaby zakladac, ze bedzie zyla w niedostatku przez reszte zycia
    z
    > alimentow np 300 pln.

    Oczywiście zakładamy, że nie będzie aż tak źle. Niemniej jednak Ania w tej
    chwili jest w słabej kondycji psychofizycznej. Może się tak nieszczęśliwie
    złożyć, że za jakiś czas te kłopoty powrócą i wtedy pomoc ze strony byłego
    męża może się okazać niezbędna. Jeśli oczywiście nadal będzie sama i nie
    będzie miała nikogo. Jeśli nie dobrowolna to... nakazana przez sąd.
    >
    > A jesli normalnie ulozy sobie zycie po 5 latach to tylko SATYSFAKCJA jej
    > zostanie z tego, ze ma rozwod z wylacznej winymeza.

    Ja tylko radzę. Ania nie musi mnie posłuchać. Niestety czasami człowiek nie
    walczy, bo wydaje mu się, że sobie poradzi i nie będzie nigdy aż tak źle...
    Szkoda, że potem jest już za późno. Oczywiście Ani życzę, by ułożyła sobie
    szybko życie i nie oglądała się wstecz.

    Pozdrawiam

    Kalina


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 30.01.04 13:34 bosz
  • 30.01.04 15:29 MG
  • 31.01.04 10:46 bosz
  • 31.01.04 15:34 MG
  • 01.02.04 14:04 anaknok
  • 01.02.04 14:09 MG
  • 02.02.04 11:25 Kalina

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1