eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopojęcie "podstawy prawnej" dokumentu › Re: pojęcie "podstawy prawnej" dokumentu
  • Data: 2006-01-01 23:02:36
    Temat: Re: pojęcie "podstawy prawnej" dokumentu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robi [###s...@s...pl.###] napisał:


    Podstawę prawną, to musi mieć decyzja, postanowienie. Dokument
    niekoniecznie. Natomiast zawsze sposób wystawienia i skutki reguluje
    jakieś tam prawo. Tyle, że wymienianie tego w dokumentach świadczy nie
    tyle o znajomości prawa, co raczej głupocie. Wyobraź sobie minę
    sprzedawcy w kiosku RUCH, do którego klient nabywający grzebień za
    2,50 zł oświadcza:

    - Zgodnie z art. 60 kodeksu cywilnego oświadczam, iż przyjmuję pana
    ofertę sprzedaży grzebienia i na podstawie art. 70 tej ustawy
    poczytuję umowę za zawartą. Zwracam się zatem - stosownie do art. 535
    cytowanej ustawy o wydanie mi grzebienia oraz oświadczam, że te oto
    2,50 zł jest zapłatą za towar, co stosownie do art. 462§1 tego
    przepisu proszę pokwitować podpisem na tym dokumencie - co mówiąc
    złożył by na spodeczku odliczoną kwotę 2,50, kartkę z oświadczeniem o
    przyjęciu owych 2,50 zł oraz długopis.

    Zaznaczam, że odliczoną, bo jak nie, to jeszcze by można pokomplikować
    przykład w oparciu o art. 453 kc. No i pokwitowanie musi sporządzić
    sam, bowiem ma domyślnie ponieść jego koszty. To samo z długopisem -
    przecież się amortyzuje i kilku takich idiotów może spowodować jego
    wypisanie. No i jeszcze można to pokomplikować o konstatację, że osoba
    w kiosku może niekoniecznie być sprzedającym, więc należy ją uznać za
    pełnomocną jako obecną w siedzibie firmy i tak dalej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1