eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopodatek od listonosza › Re: podatek od listonosza
  • Data: 2004-03-08 06:53:41
    Temat: Re: podatek od listonosza
    Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:c2g7mt$d24$1@atlantis.news.tpi.pl

    > A niby dlaczego nie ma być lepszym rozwiązaniem przynoszenie pieniędzy
    > przez listonosza, który dostaje wynagrodzenie od Poczty Polskiej ?
    > Czy nie uważacie, że właśnie to powinno się zmienić i powinno
    > znormalnieć ? Czy podobnie z tego powodu, że może przyjść złodziej do
    > mojego domu nie powinienem niczego kupować ?

    Dlatego, że żaden rozsądny człowiek nie trzyma (już)
    pieniędzy w "skarpecie".

    >
    > Powracając do samego konta.
    > A koszt prowizji od gotówki wypłacanej w bankomacie ?

    Widocznie nie jesteś tym "rozsądnym" i jeszcze nie
    posiadasz rachunku w banku. Pobieranie z bankomatów
    banku w którym posiadasz rachunek odbywa się bez
    prowizji.

    > Przecież chleb, czy bułki kupuje się w sklepikach, w których nie można
    > zapłacić kartą czy czekiem. Niestety trzeba mieć gotówkę, a tą trzeba
    > pobrać z banku lub bankomatu, co jest przecież dla starszej osoby
    > kłopotliwe i czasami trudne do zrealizowania ze względu na brak
    > umiejętności korzystania z bankomatu.

    Po potrzebną kasę może wyskoczyć dziecko. Nie musi pobierać
    całej emerytury_renty tak jak przynosił listonosz, a tylko kwotę
    która jest w danej chwili potrzebna+mały "zapasik".

    > Ponadto trzeba wziąć pod uwagę przyzwyczajenia starszych osób, których
    > nie da się tak łatwo zmienić.

    Tu się zgodzę.

    > Oczywiście sam korzystam z kont bankowych i sam do tego mamę
    > namawiałem, ale rozumiem, że jest to dla niej dodatkowym utrudnieniem i
    > niezbyt dobrym rozwiązaniem. Zwłasza, że wszystkie pieniądze są
    > wydawane i często ich jeszcze brakuje, gdyż nie ma z czego oszczędzać.

    Są wydawane bo są "pod ręką". Wiem po sobie ile mniej
    wydaję gdyż "muszę" zrezygonować z "potrzebnego"
    artykułu gdyż akurat nie mam przy sobie potrzebnej kwoty,
    a do bankomatu nie chce się iść. Co prawda sklepy, aby
    pomóc, hehehe, takim klientom ustawiły terminale bankowe
    i "niestety" można płacić kartą. :)

    > Tak więc nie jest to zbyt dobre rozwiązanie.
    > [.................]

    Jesteś w błędzie bo to jest jedyne, rozsądne i dobre
    rozwiązanie.

    --
    Pozdrawiam - Andy_K.
    "Autorytet to więcej niż rada i mniej niż rozkaz."
    Hans Heinrich Muchow
    www.amikom.com.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1