eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopodatek od listonosza › Re: podatek od listonosza
  • Data: 2004-03-08 14:52:02
    Temat: Re: podatek od listonosza
    Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Plumpi" <p...@k...net.pl> napisał w wiadomości
    news:5c6e0a05.0403080539.41c34c96@posting.google.com

    >> Dlatego, że żaden rozsądny człowiek nie trzyma (już)
    >> pieniędzy w "skarpecie".
    >
    > Trzymać pieniądze w banku zamiast w skarpecie może ten, któremu
    > zostaje cokolwiek ponad to , co musi wydać na normalną egzystencję.

    Czyli mam rozumieć, że prowadzisz *hulaszczy tryb życia*
    podobnie jak emeryci i renciści?. :)
    Mam rozumieć iż cały swój dochód wydajesz w dniu jego
    otrzymania?. Jeśli nie to dlaczego to ma leżeć w domu,
    a nie banku?.

    >> Widocznie nie jesteś tym "rozsądnym" i jeszcze nie
    >> posiadasz rachunku w banku. Pobieranie z bankomatów
    >> banku w którym posiadasz rachunek odbywa się bez
    >> prowizji.
    >
    > Skąd takie błedne przypuszczenia ?

    Stąd, że nie wiesz jakie korzyści przynosi trzymanie
    pieniędzy w banku.

    >> Po potrzebną kasę może wyskoczyć dziecko. Nie musi pobierać
    >> całej emerytury_renty tak jak przynosił listonosz, a tylko kwotę
    >> która jest w danej chwili potrzebna+mały "zapasik".
    >
    > Pod warunkiem, że je masz.
    > Wiesz ? ... ja jestem najmłodszym dzieckiem. Niestety nie mieszkam z
    > mamą, ponieważ mam swoją rodzinę i mieszkam oddzielnie.

    Nie musisz mieć. Przecież nie wydajesz dochodu w ciągu
    jednego dnia. To kilka razy w miesiącu "poświęcisz" się
    dla rodziców i pobierzesz im pieniądze, a przez internet
    poopłacasz wszelkie należności. Czy to aż tak wielki
    wysiłek?.

    > Ponadto weź pod uwagę, że jest to bardzo niebezpieczne - wysyłać
    > dzieciaka do bankomatu, ponieważ w trakcie realizacji zlecenia ktoś
    > może dzieciakowi odebrać pieniądze, albo wypłacić z bankomatu większą
    > kwotę. Co z resztą się przytrafia nawet dorosłym.

    Oj, przecież pisząc "dziecko" nie miałem na myśli małego
    dziecka lecz Ciebie. :)

    >> Są wydawane bo są "pod ręką". Wiem po sobie ile mniej
    >> wydaję gdyż "muszę" zrezygonować z "potrzebnego"
    >> artykułu gdyż akurat nie mam przy sobie potrzebnej kwoty,
    >> a do bankomatu nie chce się iść. Co prawda sklepy, aby
    >> pomóc, hehehe, takim klientom ustawiły terminale bankowe
    >> i "niestety" można płacić kartą. :)
    >
    > Chmmmm..... ?
    > Ciekawe gdybyś musiał wyżyć za kilkaset złotych przez cały miesiąc.
    > Po prostu Ty patrzysz tylko z jednego - twojego punktu widzenia.

    Dochód, niezależnie od jego wysokości także trzeba umiejętnie
    wydawać.

    > [..................]
    > Dla przykładu mój ojciec po 70-ce posiadał konto bankowe, ale
    > posługiwał się wyłącznie czekami, bo rozumiał zasadę ich
    > funkcjonowania, ale bał się posługiwania kartą bankomatową i nawet nie
    > chciał o nich słyszeć.
    > Pomimo, że wielokrotnie namawiałem go na to, żeby sobie wyrobił kartę
    > bankomatową, nigdy tego nie zrobił.

    Bo nie powiedziałeś mu, że mu w tym pomożesz, że będziesz
    z nim lub bez niego chodził po te pieniądze. Nie pwoeidziałeś,
    że możesz robić mu opłaty przez bankowość internetową za
    które to przelewy nie będzie musiał płacić itd., itp.

    --
    Pozdrawiam - Andy_K.
    "Wyścigi nie zawsze wygrywają najszybsi, a bitwy najsilniejsi -
    *ale tak należy obstawiać* "
    www.amikom.com.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1