eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokolega wlasnie zabil kobiete... pomocy.. › Re: kolega wlasnie zabil kobiete... pomocy..
  • Data: 2007-12-23 17:26:17
    Temat: Re: kolega wlasnie zabil kobiete... pomocy..
    Od: Jacek Soltysik <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Seven pisze:
    > nie podawaj przepisow WYBIORCZO!
    > podaj tez i te co SA KIEROWANE DO KIEROWCOW!!!

    to może napisz o jakie Ci chodzi, bo pieprzyć o niczym to każdy potrafi

    >
    >> Art. 13. 1. "Pieszy, przechodzac przez jezdnię lub torowisko, jest
    >> obowiazany zachowac szczególna ostroznosc..."
    >
    > i zachowa szczegolna ostroznosc ale co z tego jak ktos wypadnie zza
    > wegla pedzac 100km/h
    >
    >> Art. 14. 1. a "Zabrania się wchodzenia na jezdnię bezposrednio przed
    >> jadacy pojazd, w tym równiez na przejsciu dla pieszych"
    >
    > zdefiniuj "beposrednio"
    > przepis-remnant z PRL (zostawiono go bo ogolnikowy i niegrozny), UE narzuca
    > WYRAZNE OBOWIAZKI NA KIEROWCOW!!!

    prawo ma to do siebie, że nie da się przewidzieć wszystkich okoliczności
    i spisać na ile metrów przed w jakiej sytuacji. Wystarczy zachować
    zdrowy rozsądek.

    > pan na kursie jazdy tysiackrotnie powtarzal, ze:
    > NA PASACH PIESZY MA *ZAWSZE* PIERWSZENSTWO !!!
    >
    > a jak dojdzie do "kolizji" to ZAWSZE wine ma ten co pierwszenstwa nie mial!
    >
    > BASTA!
    >

    na kursie to się można dowiedzieć bardzo ciekawych rzeczy, szkoda tylko,
    że one nie mają żadnych podstaw prawnych

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1