eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawointrum justitia › Re: intrum justitia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Massai" <t...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: intrum justitia
    Date: Fri, 14 Jan 2005 09:40:16 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 47
    Message-ID: <cs841u$3qc$1@inews.gazeta.pl>
    References: <cs5trc$a7m$1@atlantis.news.tpi.pl> <cs5vmt$d99$1@shodan.interia.pl>
    <1...@l...institute.com>
    NNTP-Posting-Host: dnd14.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1105695616 3916 83.24.85.14 (14 Jan 2005 09:40:16 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 14 Jan 2005 09:40:16 +0000 (UTC)
    X-User: massai
    User-Agent: XanaNews/1.17.1.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:269940
    [ ukryj nagłówki ]

    Waldek Godel wrote:

    > Dnia Thu, 13 Jan 2005 15:17:06 +0100, SQ9HHL napisał(a):
    >
    > > Tak. Ktoś po prostu sprzedał im twój dług i teraz IJ Cię będą
    > > ścigać. Radzę zainteresować sie tym, a nie olewać, bo oni nie
    > > zrezygnują. Zobacz czy nie zalegasz tepsie. firma ta bardzo chętnie
    > > sprzedaje długi firmie IJ
    >
    > Najczęściej tak jest. IJ jest bardzo tandetną firemką, nawet nie
    > próbuje sprawdzać zasadności roszczeń które dochodzi.
    > Dochodzi to dużo powiedziane, usiłuje zastraszyć klientów, np
    > kilkadziesiąty razy wysyłając "OSTATECZNE wezwanie do zapłaty".

    No właśnie parę minut temu u mnie dali o sobie znać.
    Sprawa w sumie kwalifikuje się do sądu, i to zarówno cywilnego jak i
    karnego...
    Przychodzę do firmy, a tu nagranie na sekretarce: "wiadomość dla xxxx
    (imię i nazwisko wspólnika), ma pan natychmiast do mnie zadzwonić, jak
    Pan nie zadzwoni, oddamy sprawę do komornika".
    Spółka jawna, więc TROCHĘ mnie to zdenerwowało (jakby doszło do czegoś,
    to majątek spółki wchodziłby do egzekucji...)
    Przyszedł wspólnik, pytam o co biega, on wielkie oczy. Potem
    zadzwoniliśmy do nich...
    I co się okazuje? stara sprawa... kupił mieszkanie od komornika,
    należało do jakiejś kobiety, wisi ona tepsie duże pieniądze. Od roku
    usiłował to wyjaśnić, już myślał, że wszystko jest jasne, a ci znowu.
    Ich pisma i telefony utrzymane są w tonie "Zapłać Pan natychmiast, bo
    jak nie to...". Ewidentnie szukają frajera. Łącznie z tym że próbują mu
    wmawiać, że "telefon jest przypisany do mieszkania, i jak pan kupił
    mieszkanie z telefonem, to dług przechodzi na pana".
    Tylko że trochę przegięli.
    Wspólnik rozważa ścignięcie ich cywilnie - ewidentnie naruszyli jego
    dobra osobiste, zostawiając na firmowym telefonie taką wiadomość.
    Sytuacja zrobiła sie nerwowa, mimo że jesteśmy kumplami, a gdyby
    kontakty między wspólnikami były czysto finansowe... Szkalowanie
    dobrego imienia w miejscu pracy... Poza tym te ich telefony podchodzą
    po nękanie. I dodatkowo - skąd mają jego dane? Jakim prawem je
    przechowują? Wiadomość zostawili dla niego, ale w tych ich papierach są
    oczywiście dane tej kobity...

    Poza tym - to już wyraźnie podchodzi pod próbę wyłudzenia. Prokuratura
    znowu będzie miała robotę...

    --
    Pozdro
    Massai

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1