eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: fotoradar problem › Re: fotoradar problem
  • Data: 2006-01-03 13:37:32
    Temat: Re: fotoradar problem
    Od: Gregory Peck <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >
    > Widac, ze jestes "zielony jak szczypiorek na wiosne" ;) i chyba nigdy
    > nie byles w sadzie.
    > Sedzia najpierw pyta wlasciciela: czy pan prowadzil pojazd ?
    > Tak wysoki sadzie prowadzilem - odpowiada wlasciciel.
    > Sad zamyka posiedzenie i wymierza kare. Swiadkowie do nieczego nie sa
    > potrzebni, bo i po co. Jest winny, winny sie przyznaje. Sad to nie
    > przedszkole, tam sie klockow nie uklada. Szkoda czasu na bajeczki ;)
    > Ty tez w nie nie wierz!
    >
    > KaMil

    Na początek sąd poucza obwinionego o prawie do domowy składania
    wyjaśnienień w tym także do odmowy udzielenia odpowiedzi na pytania
    sądu. Jak ktoś ma trochę oleju w głowie, to nie przyznaje się do
    popełnienia zarzucanego czynu i odmawia składania wyjaśnień.
    Jeżeli wcześniej tak samo zachował się na policji, to skąd wezmą się
    dowody? W praktyce gros kierowców przyznaje się lub tworzy jakieś
    niewiarygodne historie.
    Nie mówcie mi tylko, że to nie działa. Przetestowałem na sobie 2 razy i
    2 razy zostałem uniewinniony. Fakt, że zadanie miałem proste, bo
    samochód miał 2 właścicieli :) Kierujący nie był widoczny na zdjęciu.
    Sądowi pozostałoby zatem losowanie :)
    Pozdrawiam wszystkich sfotografowanych,
    Greg

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1