eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoemeryt w wiezieniu... › Re: emeryt w wiezieniu...
  • Data: 2002-09-25 22:18:41
    Temat: Re: emeryt w wiezieniu...
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 25 Sep 2002, Tristan Alder wrote:
    [...]
    >+ > Bo *to jest jego*.
    >+
    >+ Nie, to nie jest jego. Jego okradł ZUS, teraz okrada mnie. W przypadku
    >+ osób społecznie pozytywnych mogę się z nimi łączyć w bólu.

    Jeśli mamy myśleć o *prawie* - to trzeba oddzielić fakt
    bycia przestępcą od faktu bycia emerytem.
    Jeśli piszesz o "podzielaniu" - to znaczy że traktujesz
    emeryturę jak zasiłek, a to IMHO obelga bo emeryt ZAPRACOWAŁ
    i jego pieniądze mu się NALEŻĄ (tak BTW - nie mam zdrowia
    wdać się w "głośną wymianę opinii o NALEŻNYCH zasiłkach").
    I jeśli chcemy uważać że postępujemy SPRAWIEDLIWIE - to
    dochód nawet mordercy, *o ile nie pochodzi z przestepstwa*
    i *nie podlega uszczupleniu przez ukaranie* (a głupie
    wykroczenie drogowe - podlega :]) - nie może być naruszony.
    Choćby dostał wyrok śmierci - należy się spadkobiercom.
    Oczywiście w sprawie "po opłaceniu kosztów" - się zgadzam !

    >+ Dlaczego
    >+ jednak ja mam płacić na np. złodzieja czy mordercę, bo jego pieniądze
    >+ ukradł mu ZUS? On jest dla mnie osobnikiem wyklętym ze społeczeństwa.

    Jest. I co ? Niby uprawnia to mnie/ciebie/nas/społeczeństwo
    żeby JEGO okraść ??
    Przypominam: jak kradł/niszczył to powinien *wielokroć* (IMHO)
    zwrócić szkody. Ale co mu *się należy* - to mu się należy....
    Chyba nie dojdziemy do porozumienia :]

    >+ > To że dopłacamy do więźnia jakieś 2kzł/miesiąc nikogo nie
    >+ >wzrusza - i to jest postawione na głowie, prawda, ale bez
    >+ >związku z czyjąś emeryturą.
    >+
    >+ Nie bez związku. Bo bije mnie podwójnie po kieszeni. Raz utrzymaniem,
    >+ raz emeryturą.

    *RAZ*.
    Utrzymaniem, tak jak każdy inny przestępca.
    Jeśli ktoś ma legalne dochody to nie twoja działka.
    No, chyba że masz TAKIE SAME pretensje do WSZYSTKICH emerytów...

    >+ Zrozum, że nawet jeśli on wypracował sobie tą emeryturę, to ZUS mu ją
    >+ dawno ukradł. I dlaczego ja mam refundować zadośćuczynienie za tą
    >+ kradzież? Mogę ją refundować mojej babci czy sąsiadce, jak pisałem,
    >+ ale nie degeneratowi!

    No to trudno, zostaniemy z odmiennymi poglądami :)
    [....]
    >+ A ja bym takich więźniów zagonił do pracy fizycznej przy autostradach,
    >+ oczyszczaniu miasta, karczowaniu lasów itp. Trzeba tylko przeliczyć
    >+ czy koszt pilnowania i zaganiania nie jest większy.

    Ależ nawet jakby był - to po pierwsze mniejsza strata to jest
    zysk ;> (znaczy, w porównaniu ze stanem kiedy NIKT NIC z tego
    ze jeden z drugim "siedzi" nie ma), a po drugie - podobno
    celem jest "reedukacja"....
    [...]
    >+ >>+ Zabranie mu emerytury zmniejszy zapotrzebowanie na
    >+ >>+ emeryturę
    >+ > Erm... *TO* byłaby IMHO kradzież !!
    >+
    >+ NIE!

    Trudno, podtrzymuję odmienne zdanie.

    [...]
    >+ Powyższe popieram, choć bez związku ze sprawą emerytury!

    No to jesteśmy częsciowo zgodni, wzorem byłego p. prezydenta :)

    Pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1