zgłupiałem: "podaj przypadek czynności prawnej _nie_ wymagającej formy pisemnej,
ale przekraczającej zarząd zwykły lub zakres zwykłych czynności spółki osobowej."

odpowiedź: "nie ma takiej" uznano za _błędną_

dotąd wydawało mi się, że forma ustna dopuszczalna jest tylko dla spraw błahych.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

z...@o...pl pisze:
> zgłupiałem: "podaj przypadek czynności prawnej _nie_ wymagającej formy pisemnej,
> ale przekraczającej zarząd zwykły lub zakres zwykłych czynności spółki osobowej."
>
> odpowiedź: "nie ma takiej" uznano za _błędną_
>
> dotąd wydawało mi się, że forma ustna dopuszczalna jest tylko dla spraw błahych.

Wydaje mi sie ze nie powinno byc czynnosci prawnej "na gebe" ale w
przykladzie widac, ze wladza obrala sluszna linie.


--
jedrus

Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca.
http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/

do góry

> > wydawało mi się, że forma ustna dopuszczalna jest tylko dla spraw błahych.
>
> Wydaje mi sie ze nie powinno byc czynnosci prawnej "na gebe"

tak mi się wydawało

> ale w przykladzie widac, ze wladza obrala sluszna linie.

nie rozumiem.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Nov 18, 2:52 pm, jedrus <a...@n...btx.pl> wrote:
> z...@o...pl pisze:
>
> > zgłupiałem: "podaj przypadek czynności prawnej _nie_ wymagającej formy pisemnej,
> > ale przekraczającej zarząd zwykły lub zakres zwykłych czynności spółki osobowej."
>
> > odpowiedź: "nie ma takiej" uznano za _błędną_
>
> > dotąd wydawało mi się, że forma ustna dopuszczalna jest tylko dla spraw błahych.
>
> Wydaje mi sie ze nie powinno byc czynnosci prawnej "na gebe"


Zadnej? ^_^

do góry

Dnia Wed, 18 Nov 2009 06:00:03 -0800, BK napisał(a):

>> Wydaje mi sie ze nie powinno byc czynnosci prawnej "na gebe"
>
> Zadnej? ^_^

No ba. Idziesz do sklepu po chleb: podanie, protokół wydania z magazynu,
protokół przyjęcia na stoisko, protokół wydania klientowi (potwierdzony),
wszystko z kontrasygnatą małżonka klienta, bo przecież może być we
wspólności.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

do góry

jedrus wrote:
>
> Wydaje mi sie ze nie powinno byc czynnosci prawnej "na gebe"

rany boskie, ty chcesz bułkę na papier kupować? Odbiło ci?

do góry

BK pisze:

>>> zgłupiałem: "podaj przypadek czynności prawnej _nie_ wymagającej formy pisemnej,
>>> ale przekraczającej zarząd zwykły lub zakres zwykłych czynności spółki osobowej."
>>> odpowiedź: "nie ma takiej" uznano za _błędną_
>>> dotąd wydawało mi się, że forma ustna dopuszczalna jest tylko dla spraw błahych.
>> Wydaje mi sie ze nie powinno byc czynnosci prawnej "na gebe"
>
>
> Zadnej? ^_^

Hmmmm, przedpisca zapewne wyrwal to z jakiegos testu dla stydentow prawa
i trudno teraz powiedziec jakie byly zalozenia testu.
Jezeli by tak ogolnie i bez klasyfikacji czynnosci prawnych
przeanalizowac swiadome i oparte na przepisach prawa zachowania ludzkie
majace na celu powstanie skutku prawnego na podstawie odpowiednich
postanowien i oswiadczen woli bedacych skladowa czynnosci prawnej to
jest to moim zdaniem tak jak napisalem, no ale to tylko moje zdanie.
Jezeli cos jest oparte na przepisach prawa to pewnie tak ma byc bo tak
sie "umowilismy" tworzac te przepisy. ;)


--
jedrus

Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca.
http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/

do góry

Olgierd pisze:

>>> Wydaje mi sie ze nie powinno byc czynnosci prawnej "na gebe"
>>
>> Zadnej? ^_^
>
> No ba. Idziesz do sklepu po chleb: podanie, protokół wydania z magazynu,
> protokół przyjęcia na stoisko, protokół wydania klientowi (potwierdzony),
> wszystko z kontrasygnatą małżonka klienta, bo przecież może być we
> wspólności.

A co to ma do rzeczy? Ktos gdzies kiedys w ramach umowy spolecznej
podczas tworzenia instytucji "sklep" z a p i s a l, ze nowa instytucja
bedzie dzialac na zasadzie wymiany towarow, uslug.... czy w naszych
czasach wymiany srodkow platnichych na towar ;)

No i wreszcie druga czesc postu (ta ktorej nie doczytalwm)
"...ale przekraczającej zarząd zwykły lub zakres zwykłych czynności
spółki osobowej" wyjasnia cala sprawe i moj falstart a ze w takiej
spolce jestem to sie nie wypowiadam bo.... hmmm z zasady ;)


--
jedrus

Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca.
http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/

do góry

On Nov 18, 4:02 pm, jedrus <a...@n...btx.pl> wrote:
> BK pisze:
>
> >>> zgłupiałem: "podaj przypadek czynności prawnej _nie_ wymagającej formy
pisemnej,
> >>> ale przekraczającej zarząd zwykły lub zakres zwykłych czynności spółki
osobowej."
> >>> odpowiedź: "nie ma takiej" uznano za _błędną_
> >>> dotąd wydawało mi się, że forma ustna dopuszczalna jest tylko dla spraw
błahych.
> >> Wydaje mi sie ze nie powinno byc czynnosci prawnej "na gebe"
>
> > Zadnej? ^_^
>
> Hmmmm, przedpisca zapewne wyrwal to z jakiegos testu dla stydentow prawa
> i trudno teraz powiedziec jakie byly zalozenia testu.
> Jezeli by tak ogolnie i bez klasyfikacji czynnosci prawnych
> przeanalizowac swiadome i oparte na przepisach prawa zachowania ludzkie
>   majace na celu powstanie skutku prawnego na podstawie odpowiednich
> postanowien i oswiadczen woli bedacych skladowa czynnosci prawnej to
> jest to moim zdaniem tak jak napisalem, no ale to tylko moje zdanie.
> Jezeli cos jest oparte na przepisach prawa to pewnie tak ma byc bo tak
> sie "umowilismy" tworzac te przepisy. ;)
>
> --
> jedrus
>
> Myślenie to ciężka i na koszt podatnika
praca.http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/

Nie pytam o zalozenia testu i inne pierdoly. Odbiegajac od pierwszego
postu mam pytanie do Ciebie.

Czy Twoim zdaniem nie powinno byc mozliwosci dokonywania czynnosci
prawnych w formie ustnej?

do góry

witek pisze:

>> Wydaje mi sie ze nie powinno byc czynnosci prawnej "na gebe"
>
> rany boskie, ty chcesz bułkę na papier kupować? Odbiło ci?

Nie "na" a "za" a to juz wczesniej zostalo spisane i tak stanowi prawo
podpisane (forma pisemna a nie na gebe) i zatwierdzone przez "wybrancow
narodu" ;)




--
jedrus

Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca.
http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/

do góry