eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › dostęp do jeziora
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2002-07-02 13:47:21
    Temat: dostęp do jeziora
    Od: <p...@p...onet.pl>

    Witam wszystkich,
    jest sobie działka której jedną z granic jest brzeg jeziora.
    Czy można zagrodzić swoją część brzegu czy trzeba zostawić 1,5 m pas (podobno)
    i stawiać płot wzdłuż brzegu.

    z góry dziękuję za pomoc
    Tomek


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2002-07-02 21:32:47
    Temat: Re: dostęp do jeziora
    Od: Jaszyn <l...@s...sie.z.idiotow.org>

    Pewna osoba, zwana wklepała sobie pięknego dnia 02 lip 2002 w
    wiadomooeci news:718b.00007069.3d21aee8@newsgate.onet.pl:

    > Witam wszystkich,
    > jest sobie działka której jedną z granic jest brzeg jeziora.
    > Czy można zagrodzić swoją część brzegu czy trzeba zostawić 1,5 m pas
    > (podobno) i stawiać płot wzdłuż brzegu.

    Jezeli _cały_ akwen (bez dopływów) nie znajduje się na działce (a tak
    rozumiem jest), nie wolno ogradzać do brzegu. Należy umozliwić przejście
    wzdłuż akwenu wodnego, nie pamietam, czy jest okreslona odległość, ale 1,5
    metra jest rozsądne.
    Wszelkie ogradzanie do samego brzegu jest nielegalne i wkurwiony wędkarz
    moze zadzwonić po straż leśną/wodną/policję i oni skierują wniosek do sądu
    grodzkiego. włascieciel będzie zobowiązany do demontarzu ogrodzenia, a
    jesli tego nie zrobi, ogrodzenie zostanie zdemontowane na koszt
    właściciela.


    --
    ___________________"Stachanow"______ _ _ ___ ______ __ _ _
    Pozdrawiam, Mariusz "Jaszyn" Łukasz | | /_\ / __||_ /\ \ / /| \| |
    j...@o...pl | || |/ _ \ \__ \ / / \ V / | .` |
    _________GG: 2083995______________\__//_/ \_\|___//___| |_| |_|\_|
    www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser
    &userid=2844064


  • 3. Data: 2002-07-03 07:19:42
    Temat: Re: dostęp do jeziora
    Od: "AndY" <a...@w...pl>

    > Jezeli _cały_ akwen (bez dopływów) nie znajduje się na działce (a tak
    > rozumiem jest), nie wolno ogradzać do brzegu. Należy umozliwić przejście
    > wzdłuż akwenu wodnego, nie pamietam, czy jest okreslona odległość, ale 1,5
    > metra jest rozsądne.
    > Wszelkie ogradzanie do samego brzegu jest nielegalne i wkurwiony wędkarz
    > moze zadzwonić po straż leśną/wodną/policję i oni skierują wniosek do sądu
    > grodzkiego. włascieciel będzie zobowiązany do demontarzu ogrodzenia, a
    > jesli tego nie zrobi, ogrodzenie zostanie zdemontowane na koszt
    > właściciela.
    >

    A jesli jest rzeka (a wlasciwie rzeczka) i na niej gosc nie tylko montuje
    ogrodzenie z dwoch stron do samej wody ale jeszcze ustawia drut wzdloz
    rzeczki (czyli robi taki kwadrat na swojej dzilace gdie jeden bok jest
    prawie w wodzie .
    Zeby tego bylo malo drut jest KOLCZASTY !
    Chodzi mi o sytuacje jaka ostatnio spotkalem sie plynac po maurach splywem
    kajakowym (pewnie ludzie mu wychodzili na pole i sie wkurzyl ) ale to chyba
    przesada ? Czy tak moze ? Jakby kogos wyrzucilo na brzeg w kajaku (prad albo
    cos) to moglby sie pocharatac na amen ...


    AndY




  • 4. Data: 2002-07-03 07:30:18
    Temat: Re: dostęp do jeziora
    Od: "Jaszyn" <l...@s...sie.z.idiotow.org>


    AndY napisał(a) w wiadomości: ...

    >A jesli jest rzeka (a wlasciwie rzeczka) i na niej gosc nie tylko montuje
    >ogrodzenie z dwoch stron do samej wody ale jeszcze ustawia drut wzdloz
    >rzeczki (czyli robi taki kwadrat na swojej dzilace gdie jeden bok jest
    >prawie w wodzie .
    >Zeby tego bylo malo drut jest KOLCZASTY !
    >Chodzi mi o sytuacje jaka ostatnio spotkalem sie plynac po maurach splywem
    >kajakowym (pewnie ludzie mu wychodzili na pole i sie wkurzyl ) ale to chyba
    >przesada ? Czy tak moze ? Jakby kogos wyrzucilo na brzeg w kajaku (prad
    albo
    >cos) to moglby sie pocharatac na amen ...


    Oczywiście, że nie może! _Musi_ zostawić swobodne przejście. A instalowanie
    urządzeń zagrażających życiu i zdrowiu przechodzących wzdłuż rzeki nie jest
    raczej dozwolone. najlepiej takiemu chamowi zniszczyć ogrodzenie...

    --
    Pozdrawiam,
    Mariusz "Jaszyn" Łukasz




  • 5. Data: 2002-07-03 08:09:29
    Temat: Re: dostęp do jeziora
    Od: "AJA" <a...@w...iie.pz.zgora.pl>

    [ciach]
    > Oczywiście, że nie może! _Musi_ zostawić swobodne przejście. A
    instalowanie
    > urządzeń zagrażających życiu i zdrowiu przechodzących wzdłuż rzeki nie
    jest
    > raczej dozwolone. najlepiej takiemu chamowi zniszczyć ogrodzenie...
    Ja bom prosil akty prawne ... w mojej miejscowosci jest podobna sutuacja z
    tym ze moze lepiej jak ja przedstawie.
    Jest osrodek wypoczynkowo-rekreacyjny. obejmuje teren bez wody. I wlascicel
    ogrodzil sie do samej wody siatka. Nie mozna przejsc przy wodzie poniewaz
    tak jest siatka rozpieta, a jednoczesnie znalazlo by sie na terenie jego
    osrodka. Czy ma do tego prawo?
    W koncu grodzi sie przed tym coby ludzie nei wlazili na jego osrodek na
    ktory obowiazuje oplata.

    AJA

    >
    > --
    > Pozdrawiam,
    > Mariusz "Jaszyn" Łukasz
    >
    >
    >



  • 6. Data: 2002-07-03 08:29:27
    Temat: Re: dostęp do jeziora
    Od: "Jaszyn" <l...@s...sie.z.idiotow.org>


    AJA napisał(a) w wiadomości: <3...@n...vogel.pl>...
    >[ciach]
    >> Oczywiście, że nie może! _Musi_ zostawić swobodne przejście. A
    >instalowanie
    >> urządzeń zagrażających życiu i zdrowiu przechodzących wzdłuż rzeki nie
    >jest
    >> raczej dozwolone. najlepiej takiemu chamowi zniszczyć ogrodzenie...
    >Ja bom prosil akty prawne ... w mojej miejscowosci jest podobna sutuacja z
    >tym ze moze lepiej jak ja przedstawie.
    >Jest osrodek wypoczynkowo-rekreacyjny. obejmuje teren bez wody. I wlascicel
    >ogrodzil sie do samej wody siatka. Nie mozna przejsc przy wodzie poniewaz
    >tak jest siatka rozpieta, a jednoczesnie znalazlo by sie na terenie jego
    >osrodka. Czy ma do tego prawo?
    >W koncu grodzi sie przed tym coby ludzie nei wlazili na jego osrodek na
    >ktory obowiazuje oplata.


    Mówi o tym ustawa Prawo wodne z dnia 18 lipca 2001 (D.U. z 11-10-01)
    a dokładniej zacytuję:

    "
    Art. 12. Wody stojące oraz wody w rowach znajdujące się w granicach
    nieruchomości gruntowej stanowią własność właściciela tej nieruchomości.

    (o takie chyba nie chodzi???)

    Art. 14.
    1. Grunty pokryte wodami powierzchniowymi stanowią własność właściciela tych
    wód w granicach określonych liniami brzegów.
    2. Grunty pokryte płynącymi wodami powierzchniowymi stanowiącymi własność
    publiczną nie podlegają obrotowi cywilnoprawnemu, z wyjątkiem przypadków
    określonych w ustawie.

    Art. 27.
    1. Zabrania się grodzenia nieruchomości przyległych do powierzchniowych wód
    publicznych w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu, a także
    zakazywania lub uniemożliwiania przechodzenia przez ten obszar.
    2. Zakaz, o którym mowa w ust. 1, nie dotyczy grodzenia terenów stref
    ochronnych ustanowionych na podstawie ustawy oraz obrębów hodowlanych
    ustanowionych na podstawie przepisów ustawy o rybactwie śródlądowym.

    Art. 28.
    2. Właściciel nieruchomości przyległej do wód objętych powszechnym
    korzystaniem jest obowiązany zapewnić dostęp do wody w sposób
    umożliwiający to korzystanie; części nieruchomości umożliwiające dostęp do
    wody wyznacza zarząd gminy w drodze decyzji.

    --
    Pozdrawiam,
    Mariusz "Jaszyn" Łukasz







  • 7. Data: 2002-07-03 09:52:37
    Temat: Re: dostęp do jeziora
    Od: "AJA" <a...@w...iie.pz.zgora.pl>

    > Mówi o tym ustawa Prawo wodne z dnia 18 lipca 2001 (D.U. z 11-10-01)

    A co jezeli na ogrodzonym terenie wlasciciel ma basen przylegajacy do tego
    zbiornika wodnego bo eziorem tego nazwac nie mozna ... a ow zbiornij jest
    wlasnoscia .. tylko nei wiem czy PZW (Polski Zwiazek Wedkarski) czy jakos
    tak .. woda w basenie pochodzi z tego zbiornika i wypoczywajacy tam maja
    dostep bezposredni zarowno do basenu jak i do tego zbiornika .. nie jest to
    ogrodzone od strony wody siatka ale wejscie na ten teren mozliwe jest tylko
    przez brame.
    Czy wlascicel moze tak sobie zagrodzic dostep do wody w tych miejscach
    przylegajacych do jego wlasnosci ..


    AJA



  • 8. Data: 2002-07-03 10:02:17
    Temat: Re: dostęp do jeziora
    Od: "Jaszyn" <l...@s...sie.z.idiotow.org>


    AJA napisał(a) w wiadomości: <3...@n...vogel.pl>...
    >> Mówi o tym ustawa Prawo wodne z dnia 18 lipca 2001 (D.U. z 11-10-01)
    >
    >A co jezeli na ogrodzonym terenie wlasciciel ma basen przylegajacy do tego
    >zbiornika wodnego bo eziorem tego nazwac nie mozna ... a ow zbiornij jest
    >wlasnoscia .. tylko nei wiem czy PZW (Polski Zwiazek Wedkarski) czy jakos
    >tak .. woda w basenie pochodzi z tego zbiornika i wypoczywajacy tam maja
    >dostep bezposredni zarowno do basenu jak i do tego zbiornika .. nie jest
    to
    >ogrodzone od strony wody siatka ale wejscie na ten teren mozliwe jest
    tylko
    >przez brame.
    >Czy wlascicel moze tak sobie zagrodzic dostep do wody w tych miejscach
    >przylegajacych do jego wlasnosci ..


    Musi udostępnić swobodne przejście wzdłuż akwenu. To jak on to zrobi, to
    jest tylko jego problem i gminy. Nie ma prawa zakazywac przejścia w żadnym
    przypadku (no chyba, że to strefa ochronna lub hodowlana, ale co tam w takim
    razie robi basen??? ;-)). Wystarczy się przejść do urzędu gminy i zapytać
    tam, którędy możesz przejść wzdłuż zbiornika wodnego na terenie tej
    nieruchomości. art. 28 ustawy prawo wodne.

    --
    Pozdrawiam,
    Mariusz "Jaszyn" Łukasz





strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1