eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczy jest sens... "nie udzielenie pierwszej pomocy" › Re: czy jest sens... "nie udzielenie pierwszej pomocy"
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.task.gda
    .pl!not-for-mail
    From: "p 47" <k...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: czy jest sens... "nie udzielenie pierwszej pomocy"
    Date: Tue, 15 Feb 2011 03:18:48 +0100
    Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl/
    Lines: 69
    Message-ID: <ijco8h$ons$1@news.task.gda.pl>
    References: <ijb7to$q2l$1@node2.news.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: ql154.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.task.gda.pl 1297736786 25340 80.55.37.154 (15 Feb 2011 02:26:26 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 15 Feb 2011 02:26:26 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5512
    X-Antivirus: avast! (VPS 110214-0, 2011-02-14), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:668831
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Albercik" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ijb7to$q2l$1@node2.news.atman.pl...
    > sytuacja jaka miała miejsce kilka dni temu...
    >
    > Znajomy jechał na rowerze, serce odmówiło posłuszeństwa, przewrócił się.
    > Ktoś coś widział, stwierdził że "pijak" (poszkodowany był trzeźwy, wręcz
    > niepijący, lecz nieco "niechlujny") że nie żyje.
    > Ktoś(nie wiem czy to ta sama osoba) wezwał pomoc, nie wiem czy na 112 czy
    > na 999. Po czasie około 20..30 minut przyjechało pogotowie, stwierdzono
    > zatrzymanie krążenia i przystąpili do reanimacji, serce zaczęło pracować.
    > Lecz na wskutek długotrwałego oczekiwania na przyjazd karetki, oraz brak
    > jakiejkolwiek próby przywrócenia akcji serca przez osoby na miejscu,
    > doszło do niedotlenienia mózgu. Osoba ta obecnie leży w szpitalu z bardzo
    > kiepskimi rokowaniami. Serce pracuje, ale mózg nie.
    > Na miejscu była policja i chyba prokurator, bo ktoś kto wzywał pomoc
    > stwierdził "że nie żyje".
    >
    > Nuż w kieszeni się otwiera. Poziom wiedzy na temat udzielania pierwszej
    > pomocy zerowy.
    > Jakaś osoba (również nie wiem czy to jedna i ta sama czy jeszcze jakaś
    > inna) rozpoznała osobą i zawiadomiła jego rodzinę, jeszcze przed
    > przyjazdem pogotowia oznajmiła ona rodzinie że poszkodowany nie żyje.
    >
    > To jakie to były osoby jest do ustalenia, możliwe że policja, która była
    > na miejscu zdarzenia ma spisane te wszystkie osoby(albo jedną i tą samą
    > osobę)
    >
    > I teraz pytanie - czy jest sens, czy warto(nie z punktu finansowego)
    > dobrać się do tyłka temu co nie udzielił pierwszej pomocy, temu kto bez
    > odpowiedniego przeszkolenia/uprawnienia stwierdził że nie żyje, że nie
    > warto ratować?
    > Mogę przypuszczać że nie wiedział jak, ale czy to jest usprawiedliwienie?

    Moim (nie prawnika!) zdaniem bezsensowne byłoby próbować "dobrać się do
    tyłka" temu co nie udzielił pierwszej pomocy, pod warunkiem, ze nie jest on
    osobą posiadająca fachowe przeszkolenie w udzielaniu pierwszej pomocy!
    Osoba, która nie ma wiedzy w tym zakresie nie ma faktycznych mozliwości
    pozwalających jej udzielić skutecznej pomocy, a działając niefachowo może
    spowodować pogorszenie stanu chorego.
    Oczywiście, gdybyś mógł dowieść, że ta osoba była przeszkolona, a pomocy nie
    udzieliła to co innego!
    Co do fałszywej informacji, ze poszkodowany nie zyje, znów, jesli udzielała
    jej osoba niefachowa, to nie mozna miec do niej pretensji, że popełniła
    pomyłkę. W koncu zapewne wg swojego najlepszego rozeznania udzielała
    odpowiedzi na pytania dysponenta pogotowia, a takie odniosła wrażenie.
    Równiez zawiadamiała rodzinę jak stan chorego, ona, niefachowiec, ocenia.
    Zresztą jaki wystepek miałaby ona wg ciebie w ten sposób popełnić?

    > Czy sam fakt wezwania pomocy jest wystarczającym do usprawiedliwienia że
    > "pomoc udzielił"?

    W przypadku osoby osoby niefachowej tak., bo co więcej nie posiadający
    przeszkolenia w zasadzie mógłby zrobić?

    > Dodam że nie występowało żadne zagrożenie dla udzielającego pomocy,
    > sytuacja miała miejsce na poboczu jezdni.
    > Czy policja/prokuratura ma obowiązek wszczynania śledztwa w takiej
    > sytuacji?
    >

    Tak, ma obowiązek, ale w opisanych okolicznościach nie wobec
    zawiadamiającego pogotowie, a wobec pogotowia, gdzie dysponent po
    sprawdzeniu braku kwalifikacji ratowniczo-medycznych osoby zgłaszającej
    wypadek i udzielajacej informacji powinien traktować te informacje, a w
    szczególności owo "stwierdzenie" zgonu z odpowiedniim, dużym krytycyzmem!
    Jesli pogotowie potraktowało te informację powaznie i na tej podstawie
    zaniechało szybkiego działania to popełniło karalny błąd.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1