eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoco moze kruk ? › Re: co moze kruk ?/troche O
  • Data: 2004-07-21 12:55:45
    Temat: Re: co moze kruk ?/troche O
    Od: "A. Tesler" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ TEGO]interia.pl>
    napisał w wiadomości news:cdllk8$f8n$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > 1. czy Kruk itp ma prawo operować danymi dłuznika - vide np ta sprawa
    >
    http://gazetabankowa.pl/dzialy_gb_3/instrumenty/praw
    o/0,5810,141,art.html

    Faktycznie, to nadal kontrowersyjna i nie do końca rozstrzygnięta kwestia.
    Jednak w tej chwili należy uznać to za dopuszczalne. Firma windykacyjna
    działa w oparciu o pełnomocnictwo, a więc w imieniu i na rzecz
    wierzyciela. Przekazanie danych osobowych nie wydaje się naruszać tu więc
    ustawy o ich ochronie. Podobnie jest np. w sytuacji, gdy ktoś zleca
    prowadzenie sprawy radcy prawnemu i w innych tego typu sytuacjach.
    > 2. czy realna jest wizja ze taka firma pokusi się o sądowe dochodzenie
    > swoich roszczeń zakładając ze odpowiedz na pierwsze pytanie brzmi "tak"

    Firma ta nie dochodzi swoich roszczeń, tylko roszczeń wierzyciela, który
    zlecił prowadzenie sprawy (chyba że miała miejsce cesja wierzytelności na
    ich rzecz). Natomiast to, czy moze dochodzić tych roszczeń sądownie - to
    zależy od dwóch rzeczy. Po pierwsze: może, jeśli jest to objęte zakresem
    umowy zlecenia między firmą KRUK a wierzycielem (tego jednak nie wiesz, bo
    oni nie muszą ci zdradzać treści tej umowy - muszą jednak przedłożyć Ci
    pełnomocnictwo, a z jego treści czasem idzie coś wywnioskować, gdy np.
    jest napisane że mogą reprezentować "przed sądami i innymi organami
    państwowymi..."). Po drugie: mogą występowac przed sądem jedynie przez
    adwokata lub radcę prawnego, więc jeżeli nie maja takowego w swoich
    szeregach, to muszą podzlecić to jakiemuś (ale to przecież żaden problem).
    > 3. czy mozna krukowi i innym windykacyjnym kazac spadac na drzewo i
    żądać
    > zaprzestania przetwarzania danych osobowych zakladajac ze odpowiedz na
    > pierwsze pytanie brzmiala "nie"

    Co do pierwszej części - można kazać spadać na drzewo, a nawet trzeba,
    jeśli próbują Cię zastraszyć, grozić Ci lub inne podobne. Jeżeli jednak
    normalnie Cię zawiadamiają jaki masz problem, kogo reprezentują (okażą
    pełnomocnictwo) i chcą porozmawiać na ten temat i ustalić jakie masz
    możliwości wyjścia z problemu - to nie ma sensu ich wyrzucać, czy w inny
    agresywny sposób się ich pozbyć, bo to w razie czego (np. w razie sprawy
    sadowej) może być argument za działaniem w złej wierze, albo nie podjęciem
    próby ugodowego załatwienia sprawy. Poza tym oni działają na podstawie
    pełnomocnictwa, więc mają prawo zwracać się do Ciebie w imieniu
    wierzyciela. Nie mogą Cię jednak do niczego zmusić (przymus moze być tylko
    państwowy, jak np. działania komornika) a jedynie z Tobą negocjować.
    Jeżeli firma windykacyjna jest rzetelna (o KRUKU nie będę się wypowiadał),
    to działa tak aby pomóc obu stronom rozwiązać problem, może więc pomóc i
    Tobie. W końcu jeżeli się rozmawia, to zwykle idzie coś ustalić. Z drugiej
    strony prawie nie ma takich rzetelnych firm windykacyjnych... Co do
    drugiego patrz punkt 1.

    --
    a...@w...pl (A. Tesler) // Ufff!... Rzekłem!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1