eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › abo czyli dzieki panie premierze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 110

  • 101. Data: 2013-07-19 09:08:49
    Temat: Re: abo czyli dzieki panie premierze
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 18.07.2013 17:00, Budzik pisze:

    >> Oj nie - wg mnie ludzie mający problem z tym "abonamentem" to bardziej
    >> elektorat PiS. Ewentualnie PSL.
    >>
    > Moim zdaniem sie mylisz.

    Może. Ale osobiście nie znam nikogo, kto by miał z tym "abonamentem"
    jakiś problem mający jakikolwiek wpływ na głosowanie - i generalnie
    zrzędzenie słyszę tylko ze strony zatwardziałych "moherów".

    >>>> Zresztą tracenie lub nie głosów to NTG. Tutaj omawiamy, czy
    >>>> pretensje uzasadnione czy nie.
    >>>>
    >>> No co ty.
    >>> Licza sie konsekwencje.
    >>
    >> Prawnych w tym przypadku nie może być - nawet jakbyś chciał pojechać
    >> po linii "wprowadzenia w błąd w celu osiągnięcia korzyści".
    >>
    > Prawnych? Jakich prawnych?
    > Konsekwencje są jasne - brak poparcia.

    W mojej ocenie - ze strony ludzi, którzy i tak wiernie głosują na
    konkurencję. Oczywiście mogę się mylić, ale z moich obserwacji tak wynika ;)

    [ciach]

    >> Zauważ, że w trzecim wariancie nie piszesz już o uzasadnionych
    >> pretensjach ;)
    >>
    > Zauważ, ze w przypadku głosu w wyborach to czy pretensje sa uzasadnione czy
    > tez nie - nie ma zadnego znaczenia.
    > Licza sie tylko przekonania i emocje.

    Ale to już NTG.
    [ciach]

    >> Tylko że strona premiera na tym straci głosy w liczbie poniżej błędu
    >> statystycznego.
    >>
    > Duzo tych błędow statystycznych im sie ostatnio sumuje.

    Meh, generalnie rzadko kiedy zdecydowana przewaga jakiegoś ugrupowania
    politycznego utrzymuje się dłużej jak dwie kadencje.

    [ciach]

    >> Ale miałem na myśli, że bardziej by u mnie zaplusował ten, co by
    >> obiecywał że chce tę bzdurę zlikwidować niż ten kto by nawet
    >> skutecznie próbował zlikwidować "abonament" RTV.
    >>
    > No tak, ale Ciebie ABO to nie dotyczy bo labo nie masz Tv albo kłamiesz ze
    > nie masz.



    >>> Mnie to ani ziebi ani pali - co ci przeszkadza?
    >>
    >> Niepotrzebny, kłopotliwy (a czasem wręcz niebezpieczny) rytuał.
    >>
    > Bo?

    Dlaczego niebezpieczny? Poczytaj sobie - zaburzenie rytmu snu to wzrost
    liczby wypadków i zawałów. Dlaczego kłopotliwy? To chyba oczywiste.
    Dlaczego nie potrzebny? Bo obecnie nie ma racjonalnego uzasadnienia.
    Oszczędności na oświetleniu mogły mieć jakiś pozytywny wpływ 50 lat temu.

    [ciach]

    >> Ale to już tylko i wyłącznie twoja konfabulacja.
    >>
    > Nie, to jest moje odczucie. Słowa polityka nie zawsze muszą być
    > jedznoznaczne prawnie.

    A jak się nazywa niniejsza grupa dyskusyjna? Odczucia? Czy prawo?

    [ciach]

    > Staram sie stosować prosta zasadę - jeżeli coś jest proste i szybkie do
    > zrobienia - zrób to od razu. Ominiesz pokusę ciagłego odkładania tudziez
    > niebezpieczenstwo zapomnienia o tym.

    Ach, ale to że jest to proste i szybkie to twoje założenie. Generalnie w
    każdej rozbudowanej administracji likwidacja czegokolwiek, co istnieje
    "od lat" nie jest ani prosta, ani szybka.

    [ciach]

    >> A masz zapisy wszelkich rozmów, negocjacji i dyskusji w tej sprawie?
    >>
    > Znów - ty piszesz o analizowaniu zachowania polityków jak umowy prawnej.
    > A dla mnei wazne jest odczucie.

    A niniejsza grupa jest o...?

    > Odwracając pytanie - dlaczego sie nie udało?

    Z powodu inherentnych cech każdej rozbudowanej administracji. Likwidacja
    czegokolwiek jest wielokrotnie trudniejsza od wprowadzenia tego czegoś.

    Swoją drogą polecam serię "Yes, minister!". To komedia, ale nawet
    Żelazna Dama była pod wrażeniem, jak dużo w tej serii rzeczywistości.

    >> [ciach]
    >>
    >>> Oczywiście.
    >>> I byłyby jeszcze bardziej w sprzeczności z "obietnicą"
    >>> ale przyznaje, ze mi sie nie podoba takie podejscie - wszyscy
    >>> oszukuja i przymykamy oko.
    >>
    >> To jest właśnie polityka.
    >>
    > ?

    No to co napisałeś.

    >> [ciach]
    >>
    >>>> Nie dość, że nieuczciwi (bo nie płacą choć powinni) to jeszcze głupi
    >>>> (bo otwarcie, oficjalnie się do tego przyznają).
    >>>>
    >>> Chcesz powiedziec, ze sa bardziej nieuczciwi, niz ci co maja TV ale
    >>> niezarejestrowany?
    >>
    >> Są tak samo nieuczciwi ale za to głupsi.
    >>
    > A mi sie wydaje, ze jednak zdecydowanie bardziej nieuczciwi sa ci co kłamią
    > ze nie maja Tv.
    > Bo ci co nie płacą - jak widać i tak w koncu zapłacą.

    Ale tylko przez swoją głupotę. Intencją ich było niezapłacenie.

    >> [ciach]
    >>
    >>>>> Czy ty próbujesz mnie przekonywać, że rozrost ilosci etatów w
    >>>>> budzetowce jest dobry dla samego rozrostu?
    >>>>> Znaczy "dlaczego pan podlewa trawnik jak pada?"
    >>>>
    >>>> Nie jest dobry. Ale obawiam się, że jest mniejszym złem.
    >>>>
    >>> Mniejszym złem niz co?
    >>
    >> Niż "urealnienie zatrudnienia" i drastyczne zwiększenie bezrobocia
    >> poprzez likwidację stanowisk tak na prawdę zbędnych.
    >>
    > Hmmm, ideologicznie nie mogę sie zgodzić.
    > P.S. "Naprawde"

    Ideologie są najczęściej dość oderwane od rzeczywistości.

    Mi się ideologicznie np. nie podoba kapitalizm i pieniądz jako taki, że
    każdy idiota ma taki sam głos jak największy geniusz, ale zdaję sobie
    sprawę że na obecnym rozwoju mentalnym przeciętnego człowieka kapitalizm
    moderowany przez socjalizujące władze jest jedynym systemem, który
    jako-tako działa.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 102. Data: 2013-07-19 11:10:05
    Temat: Re: abo czyli dzieki panie premierze
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2013-07-19 09:08, Andrzej Lawa pisze:
    > Dlaczego niebezpieczny? Poczytaj sobie - zaburzenie rytmu snu to wzrost
    > liczby wypadków i zawałów. Dlaczego kłopotliwy? To chyba oczywiste.
    > Dlaczego nie potrzebny? Bo obecnie nie ma racjonalnego uzasadnienia.
    > Oszczędności na oświetleniu mogły mieć jakiś pozytywny wpływ 50 lat temu.
    >

    I tu się w pełni z Tobą zgadzam.
    Zastanawia mnie jednak dlaczego tak profesjonalny i nowoczesny gabinet
    nie zajął się tym tematem. Nie trzeba kasy, nie ma sprzeciwów
    społecznych, lobbingi nie naciskają.
    DLACZEGO?

    z


  • 103. Data: 2013-07-19 11:20:32
    Temat: Re: abo czyli dzieki panie premierze
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 19.07.2013 11:10, z pisze:
    > W dniu 2013-07-19 09:08, Andrzej Lawa pisze:
    >> Dlaczego niebezpieczny? Poczytaj sobie - zaburzenie rytmu snu to wzrost
    >> liczby wypadków i zawałów. Dlaczego kłopotliwy? To chyba oczywiste.
    >> Dlaczego nie potrzebny? Bo obecnie nie ma racjonalnego uzasadnienia.
    >> Oszczędności na oświetleniu mogły mieć jakiś pozytywny wpływ 50 lat temu.
    >>
    >
    > I tu się w pełni z Tobą zgadzam.
    > Zastanawia mnie jednak dlaczego tak profesjonalny i nowoczesny gabinet
    > nie zajął się tym tematem. Nie trzeba kasy, nie ma sprzeciwów
    > społecznych, lobbingi nie naciskają.
    > DLACZEGO?

    Chyba jest ogólny opór biurokracji europejskiej.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 104. Data: 2013-07-19 11:31:31
    Temat: Re: abo czyli dzieki panie premierze
    Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>

    W dniu 2013-07-19 11:10, z pisze:

    >> Dlaczego niebezpieczny? Poczytaj sobie - zaburzenie rytmu snu to wzrost
    >> liczby wypadków i zawałów. Dlaczego kłopotliwy? To chyba oczywiste.
    >> Dlaczego nie potrzebny? Bo obecnie nie ma racjonalnego uzasadnienia.
    >> Oszczędności na oświetleniu mogły mieć jakiś pozytywny wpływ 50 lat temu.
    >>
    >

    > I tu się w pełni z Tobą zgadzam.
    > Zastanawia mnie jednak dlaczego tak profesjonalny i nowoczesny gabinet
    - przepraszam - co masz na myśli?
    > nie zajął się tym tematem. Nie trzeba kasy, nie ma sprzeciwów
    > społecznych, lobbingi nie naciskają.
    > DLACZEGO?

    Bo naród musi czuć nad karkiem buta waaadzy. Nie widzę innego uzasadnienia.




    --

    Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.


  • 105. Data: 2013-07-19 12:03:44
    Temat: Re: abo czyli dzieki panie premierze
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2013-07-19 11:20, Andrzej Lawa pisze:
    > Chyba jest ogólny opór biurokracji europejskiej.
    >

    Co ma do tego Unia? Były zapisy w traktatach? Ło matko :-)

    z


  • 106. Data: 2013-07-19 13:00:27
    Temat: Re: abo czyli dzieki panie premierze
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 19.07.2013 12:03, z pisze:
    > W dniu 2013-07-19 11:20, Andrzej Lawa pisze:
    >> Chyba jest ogólny opór biurokracji europejskiej.
    >>
    >
    > Co ma do tego Unia? Były zapisy w traktatach? Ło matko :-)

    Bardziej owczy pęd "jak i oni to i my".

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 107. Data: 2013-07-19 14:12:56
    Temat: Re: abo czyli dzieki panie premierze
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2013-07-19 13:00, Andrzej Lawa pisze:
    > Bardziej owczy pęd "jak i oni to i my".
    >

    Tak. Owczy pęd ostatnio bardzo modny. Czasem nawet w dobrym tonie jest
    wyjść przed szereg. Vat na ubranka dla dzieci.
    Ale pomyśleć to już trudniejsze.

    z


  • 108. Data: 2013-07-19 14:41:53
    Temat: Re: abo czyli dzieki panie premierze
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 19.07.2013 14:12, z pisze:
    > W dniu 2013-07-19 13:00, Andrzej Lawa pisze:
    >> Bardziej owczy pęd "jak i oni to i my".
    >>
    >
    > Tak. Owczy pęd ostatnio bardzo modny. Czasem nawet w dobrym tonie jest
    > wyjść przed szereg. Vat na ubranka dla dzieci.
    > Ale pomyśleć to już trudniejsze.

    Ano niestety. Jakie społeczeństwo, taka kadra polityczna.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 109. Data: 2013-07-19 16:16:19
    Temat: Re: abo czyli dzieki panie premierze
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2013-07-19 14:41, Andrzej Lawa pisze:
    > Ano niestety. Jakie społeczeństwo, taka kadra polityczna.
    >
    Takie są skutki walącej się "dymokracji".
    Kurde z każdym rokiem te oszołomskie paranoje Korwina nabierają coraz
    więcej sensu ;-)

    z

    PS. Dzisiaj usłyszałem że ci co robią przy naprawdę grubych milionach
    stwierdzili że dobiliśmy do dna.
    Nie. Nie jest tak źle. Unia już gnuśnieje w tych 5 metrach mułu. :-)
    Aż korci żeby tak się teraz od tego dna odbić. Tylko trzeba kogoś z
    jajami ;-)


  • 110. Data: 2013-07-19 17:00:29
    Temat: Re: abo czyli dzieki panie premierze
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail a...@l...SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    >>> Oj nie - wg mnie ludzie mający problem z tym "abonamentem" to
    >>> bardziej elektorat PiS. Ewentualnie PSL.
    >>>
    >> Moim zdaniem sie mylisz.
    >
    > Może. Ale osobiście nie znam nikogo, kto by miał z tym "abonamentem"
    > jakiś problem mający jakikolwiek wpływ na głosowanie - i generalnie
    > zrzędzenie słyszę tylko ze strony zatwardziałych "moherów".
    >
    A ja znam.

    >>>>> Zresztą tracenie lub nie głosów to NTG. Tutaj omawiamy, czy
    >>>>> pretensje uzasadnione czy nie.
    >>>>>
    >>>> No co ty.
    >>>> Licza sie konsekwencje.
    >>>
    >>> Prawnych w tym przypadku nie może być - nawet jakbyś chciał pojechać
    >>> po linii "wprowadzenia w błąd w celu osiągnięcia korzyści".
    >>>
    >> Prawnych? Jakich prawnych?
    >> Konsekwencje są jasne - brak poparcia.
    >
    > W mojej ocenie - ze strony ludzi, którzy i tak wiernie głosują na
    > konkurencję. Oczywiście mogę się mylić, ale z moich obserwacji tak
    > wynika ;)
    >
    Mylisz sie.

    > [ciach]
    >
    >>> Zauważ, że w trzecim wariancie nie piszesz już o uzasadnionych
    >>> pretensjach ;)
    >>>
    >> Zauważ, ze w przypadku głosu w wyborach to czy pretensje sa
    >> uzasadnione czy tez nie - nie ma zadnego znaczenia.
    >> Licza sie tylko przekonania i emocje.
    >
    > Ale to już NTG.
    > [ciach]
    >
    >>> Tylko że strona premiera na tym straci głosy w liczbie poniżej błędu
    >>> statystycznego.
    >>>
    >> Duzo tych błędow statystycznych im sie ostatnio sumuje.
    >
    > Meh, generalnie rzadko kiedy zdecydowana przewaga jakiegoś ugrupowania
    > politycznego utrzymuje się dłużej jak dwie kadencje.
    >
    No i?
    Utrzymywałaby się dłuzej gdyby nie takie głupie błędy.

    > [ciach]
    >
    >>> Ale miałem na myśli, że bardziej by u mnie zaplusował ten, co by
    >>> obiecywał że chce tę bzdurę zlikwidować niż ten kto by nawet
    >>> skutecznie próbował zlikwidować "abonament" RTV.
    >>>
    >> No tak, ale Ciebie ABO to nie dotyczy bo labo nie masz Tv albo
    >> kłamiesz ze nie masz.
    >
    >
    >
    >>> Ale to już tylko i wyłącznie twoja konfabulacja.
    >>>
    >> Nie, to jest moje odczucie. Słowa polityka nie zawsze muszą być
    >> jedznoznaczne prawnie.
    >
    > A jak się nazywa niniejsza grupa dyskusyjna? Odczucia? Czy prawo?
    >
    Przepraszam, nie potrafię patrzec na problem tak jednowatkowo, jakbym miał
    klapki na oczach.

    > [ciach]
    >
    >> Staram sie stosować prosta zasadę - jeżeli coś jest proste i szybkie
    >> do zrobienia - zrób to od razu. Ominiesz pokusę ciagłego odkładania
    >> tudziez niebezpieczenstwo zapomnienia o tym.
    >
    > Ach, ale to że jest to proste i szybkie to twoje założenie. Generalnie
    > w każdej rozbudowanej administracji likwidacja czegokolwiek, co
    > istnieje "od lat" nie jest ani prosta, ani szybka.
    >
    Ogolniki. Konkrety proszę.

    > [ciach]
    >
    >>> A masz zapisy wszelkich rozmów, negocjacji i dyskusji w tej sprawie?
    >>>
    >> Znów - ty piszesz o analizowaniu zachowania polityków jak umowy
    >> prawnej. A dla mnei wazne jest odczucie.
    >
    > A niniejsza grupa jest o...?
    >
    Życiu...?

    >> Odwracając pytanie - dlaczego sie nie udało?
    >
    > Z powodu inherentnych cech każdej rozbudowanej administracji.
    > Likwidacja czegokolwiek jest wielokrotnie trudniejsza od wprowadzenia
    > tego czegoś.
    >
    Konkrety. Poproszę konkrety an ie przeczucią, że pewnie by sie nie udało,
    bo administracja przeciwdziała wszelkim takim zmianom.

    > Swoją drogą polecam serię "Yes, minister!". To komedia, ale nawet
    > Żelazna Dama była pod wrażeniem, jak dużo w tej serii rzeczywistości.
    >
    >>> [ciach]
    >>>
    >>>> Oczywiście.
    >>>> I byłyby jeszcze bardziej w sprzeczności z "obietnicą"
    >>>> ale przyznaje, ze mi sie nie podoba takie podejscie - wszyscy
    >>>> oszukuja i przymykamy oko.
    >>>
    >>> To jest właśnie polityka.
    >>>
    >> ?
    >
    > No to co napisałeś.
    >
    >>> [ciach]
    >>>
    >>>>> Nie dość, że nieuczciwi (bo nie płacą choć powinni) to jeszcze
    >>>>> głupi (bo otwarcie, oficjalnie się do tego przyznają).
    >>>>>
    >>>> Chcesz powiedziec, ze sa bardziej nieuczciwi, niz ci co maja TV ale
    >>>> niezarejestrowany?
    >>>
    >>> Są tak samo nieuczciwi ale za to głupsi.
    >>>
    >> A mi sie wydaje, ze jednak zdecydowanie bardziej nieuczciwi sa ci co
    >> kłamią ze nie maja Tv.
    >> Bo ci co nie płacą - jak widać i tak w koncu zapłacą.
    >
    > Ale tylko przez swoją głupotę. Intencją ich było niezapłacenie.
    >
    Pomijam powody, bo moga być dla każdego inne.
    Prawda jest jednak taka, ze ci co wyrejestrowali a mają są nieuczciwi
    bardziej.


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć
    między nimi. I cóż ty na to fizyko???

strony : 1 ... 10 . [ 11 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1